Napęd tokarki Myford ml7-poradżcie coś

Dyskusje na temat elementów przeniesienia napędu oraz przekładni


Autor tematu
jendrys1
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 100
Rejestracja: 06 maja 2011, 18:03
Lokalizacja: Bieszczady

Napęd tokarki Myford ml7-poradżcie coś

#1

Post napisał: jendrys1 » 06 maja 2011, 18:47

Witam wszystkich i za razem proszę o pomoc.
Jestem od niedawna posiadaczem tokarki Myford ML7. Dorwałem staruszkę w opłakanym stanie i odrestaurowałem najlepiej jak umiałem, uruchomiłem i kolejny problem. Producent wymyślił zmianę prędkości wrzeciona poprzez przekładanie paska klinowego ale żeby zwiększyć ilość biegów koło pasowe nie jest zintegrowane z wrzecionem tylko z jednym kołem zębatym i ma możliwość blokady za pomocą klina lub pracy przez koła pośrednie.

Mój problem wystąpił w miejscu integracji koła pasowego z kołem zębatym (producent oferuje to jako jeden element). Nie udzielono mi informacji czy jest to mocowane na kleju czy tez na wcisk ale na pewno nie ma tam żadnego klina. Problem jest taki ze podczas próbnego toczenia zaczęło mi wrzeciono stawać bez poważnego obciążenia silnika.
Element sprawiający problem to tuleja zakończona kołem zębatym (mosiądz) i koło pasowe (chyba stal). A mój problem to jak to na powrót unieruchomić. Przyszedł mi do głowy klej lub w moim przypadku tańsze rozwiązanie tj. śrubki dociskowe w koło pasowe.
Jedno czego się obawiam przy śrubkach to to że jak je dokręcę to zbytnio docisnę tulejkę przez co zatrze się na wale wrzeciona jeżeli zaistnieje potrzeba użyć wolnych biegów (wewnętrzna powierzchnia).
Generalnie chodzi o to jak unieruchomić tą tulejkę w kole pasowym żeby jej wewnętrzna średnica pozostała bez zmian.
Załączniki
1.jpg
1
1.jpg (65.41 KiB) Przejrzano 1350 razy
2.jpg
2
2.jpg (71.96 KiB) Przejrzano 1349 razy
3.jpg
3
3.jpg (64.89 KiB) Przejrzano 1349 razy
4.jpg
4
4.jpg (77.59 KiB) Przejrzano 1352 razy
5.jpg
5
5.jpg (78.06 KiB) Przejrzano 1350 razy
Ostatnio zmieniony 06 maja 2011, 20:11 przez jendrys1, łącznie zmieniany 1 raz.



Tagi:

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#2

Post napisał: MlKl » 06 maja 2011, 19:18

Wrzuć jakieś fotki tego ustrojstwa, coś się wymyśli.


Autor tematu
jendrys1
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 100
Rejestracja: 06 maja 2011, 18:03
Lokalizacja: Bieszczady

#3

Post napisał: jendrys1 » 06 maja 2011, 19:54

Ścianka tulejki to 3mm i tu cała moja obawa jak chodzi o śrubki. Kolo pasowe to chyba jakaś mieszanka, bo wyglądem i waga jak żelazo a ciepło łapie jak aluminium.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2011, 20:17 przez jendrys1, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 9323
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Napęd tokarki Myford ml7-poradżcie coś

#4

Post napisał: tuxcnc » 06 maja 2011, 20:11

jendrys1 pisze:Element sprawiający problem to tuleja zakończona kołem zębatym (mosiądz) i koło pasowe (chyba stal)
Z mosiądzu nie robi się kół zębatych.
Jak ten element popsujesz i będziesz musiał dorobić, to się przy rachunku popłaczesz.

Spróbuj kleić na Epidian, albo podobny klej.
Jak puści, to wyczyścisz i się będziesz martwił od nowa.

.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7735
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#5

Post napisał: pukury » 06 maja 2011, 20:20

witam.
zrób jak Kol. radzi - klej .
DOKŁADNIE umyj - odtłuść ( aceton , benzyna ekstrakcyjna ) i klej .
przy takiej powierzchni musi wytrzymać .
posmaruj jedną i drugą powierzchnię i " wkręć " jedno w drugie .
pozdrawiam .


Autor tematu
jendrys1
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 100
Rejestracja: 06 maja 2011, 18:03
Lokalizacja: Bieszczady

#6

Post napisał: jendrys1 » 06 maja 2011, 20:23

A co odnośnie śrubek ścisków, zły pomysł?
Myślałem w kołnierzu wywiercić dziurki, nagwintować i zablokować śrubkami.
Odnośnie mosiądzu:
To jest oryginalna zębatka a maszyna z 1961 roku więc podejrzewam ze jest to odpowiedni stop metali przypominający wyglądem mosiądz.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#7

Post napisał: MlKl » 07 maja 2011, 00:17

Sklej i tyle. Dziesięć czy piętnaście złotych za małe opakowanie kleju dwuskładnikowego cię nie zrujnuje. To się obraca na tym wrzecionie? Jak się zagrzeje, to klej niestety puści. Ale to musi być ok sto stopni, zależy jeszcze od rodzaju kleju.

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#8

Post napisał: BYDGOST » 07 maja 2011, 00:27

Wklej na klej do łożysk. Szczelina nie może być większa jak 0,2 mm. Można wiercic i gwintować, ale ścianki są cienkie.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Autor tematu
jendrys1
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 100
Rejestracja: 06 maja 2011, 18:03
Lokalizacja: Bieszczady

#9

Post napisał: jendrys1 » 07 maja 2011, 00:56

Juz skleiłem. Jutro przetestuje.
Na razie dzięki wszystkim za porady.


kak
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1227
Rejestracja: 21 sie 2008, 17:46
Lokalizacja: Dania

#10

Post napisał: kak » 07 maja 2011, 03:49

To moze poczekaj jeszcze jeden dzien. Epidian potrzebuje 24 godziny w cieple. W chlodzie to i tydzien moze lezec i nie stwardniec.
Najlepiej sprawdzic na reszcie kleju co zostala.
Ja wciskam czubek szpilki w resztki. Jak zostaje tylko kropka na powierzchni to jest twardy. Jak dolek, to jeszcze miekki.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate”