Sterowanie obrotami, mechaniczne? Elektroniczne?

Dyskusje na temat elementów przeniesienia napędu oraz przekładni


Autor tematu
vv3k70r
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 420
Rejestracja: 01 lip 2007, 17:52
Lokalizacja: trelleborg

Sterowanie obrotami, mechaniczne? Elektroniczne?

#1

Post napisał: vv3k70r » 10 paź 2009, 21:19

Witam,

Do czego:
Umyslilem sobie ze potrzebuje glowice tnaca/spawajaca do wycinania. Niestety bardzo slabo mam ze zrodlem pradu o takiej mocy. Rozwiazaniem jest agregat pradotworczy. Oczywiscie jak na hobbystyczna maszyne po zobaczeniu cen normalnych agregatow o potrzebnych mi kVA (okolo 12) popukalem sie w glowe. (edit: nie acetylen, tak to ja sobie moge reka :) )

Potrzeba:
Potrzebny mi prad moze byc asynchroniczny (lub synchroniczny z duza tolerancja), a glowica ma bardzo duza tolerancje zarowno na skoki napiecia jak i czestotliwosc.

Szkic:
Silnik spalinowy o mocy okolo 80hp polaczony z silnikiem trojfazowym raczej duzym, zeby mogl odebrac tyle mocy i sie nie grzal (okolo 12-15kW znamionowo).

Problemem jest zeby po podlaczeniu obrotomierza byl dodawany/puszczany gaz (linka) w przypadku:
spadaja obroty na pradnicy (dodac gazu na spalinowym);
rosna ponad miare (zwolnic linke);

obroty oczywiscie spadaja jesli rosnie pobor mocy z pradnicy, i rosna jesli obciazenie maleje;

Rozwiaznie1?
Czy da sie to rozwiazac mechanicznie? Obrotomierz/dynamometr polaczony z linka gazu z regulacja na sprezynie?

Rozwiazanie2?:
Czy trzeba elektronike (pomiar obrotow jak w starych myszkach) i do linki gazu podlaczony silnik krokowy co ja sobie poszarpie?

Zakladam ze w wyznaczonych obrotach linka ma prawo caly czas pulsowac zeby sie miescic w wyznacoznym zakresie, nie jest konieczne trzymanie optimum obrotow, tylko jakis przyzwoity zakres.

Pradnica bedzie dzialac w 540 albo 1500 albo 3000obrotow/min (jaka trafie taka bedzie), a wymagane obroty z silnika beda przelozone na stale.


bumeluję

Tagi:


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#2

Post napisał: ma555rek » 11 paź 2009, 11:02

Zdecydowanie elektronika.
Jakikolwiek przetwornik obrotów na napiecie - choćby zykły silniczek prądu stałego - taki jak od suszarki) z którego napiecie porównuje sterownik/komparator i odpowiednio kreci silnikiem podłaczonym do ośki przepustnicy silnika spalinowego
Oczywiście im więcej wynalazków zamiast odpowiednich podzespołów tym bardziej odbije się to na trwałości czy stabilności rozwiazania, (choćby ten silniczek jako prądnica).

[ Dodano: 2009-10-11, 11:30 ]
jeszce jedno. Z racji spawania obciązenie mocno impulsowe wprowadzić może rezonans miedzy sterowaniem a obciażeniem. Proponuję dołożyć kawał koła zamachowego na sprzęgle - np fi400 o grubości 100mm.
Pasjonat


Autor tematu
vv3k70r
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 420
Rejestracja: 01 lip 2007, 17:52
Lokalizacja: trelleborg

#3

Post napisał: vv3k70r » 11 paź 2009, 13:54

Dziekuje :)

Czyli pomiar obrotow poprzez ilosc iskier/zalaczen/obrotow na dodatkowym silniczku przy wale. Tak jak w dieslu. Rozumiem :)

To kolo zamachowe to rzeczywiscie mocno potrzebne zeby zbierac i oddawac energie... Nie pomyslalem ze bez tego wskazowka by mi skakala jak glupia.
Na szczescie mase kola do tej mocy umiem policzyc, a kolo wytoczyc :)
bumeluję


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 847
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#4

Post napisał: wieslawbarek » 11 paź 2009, 16:07

Tak sobie czytam z nudów i myślę że elektronika jest cacy ale np. u mnie w starym Class Compact 25 jest prosty regulator mechaniczny działa na takiej zasadzie jak regulator obrotów w rzedowych pompach wtryskowych obroty reguluje sie za pomocą spreżyny choć zakres obrotów nie jest tak duży(około 500 obr min)ale pewność działania i prostota przemawia za.Z regulatora wystaje dżwignia do której podłączamy cięgno gazu i to wszystko wystarczy wszysko odpowiednio dograć


Autor tematu
vv3k70r
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 420
Rejestracja: 01 lip 2007, 17:52
Lokalizacja: trelleborg

#5

Post napisał: vv3k70r » 25 sty 2010, 21:02

I tak wlasnie sie to skonczylo, wajcha, sprezyna, diesel. I mam 22,5 KVA pod guzikiem :)

Popracuje jeszcze nad tlumikiem, bo sasiadom zdaje sie przeszkadzac ten szmer :)

Okazalo sie ze cala filozofia jest juz dawno rozwiazana, nie ma tam ani grama elektroniki, tylko musialem przeszukac stare modele generatorow.
bumeluję

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate”