Strona 1 z 3

4oś cnc

: 17 maja 2020, 20:31
autor: bartekn86
Cześć wszystkim,

Potrzebuję porady technicznej.
Jaki jest sens przekładania silnika krokowego przy 4 osi ? O co tam dokładnie chodzi ? o moment ? czy o radiany ?
Mając krokowca 8nm hybrydę gdzie można zrobić 40k mikrokoków na obrót gdzie motion controller się spokojnie z tym wyrobi jest to sens przekładać w ogóle ?


Jakby mnie ktoś oświecił był bym wdzięczny

Dzięki Bartek

Re: 4oś cnc

: 18 maja 2020, 11:06
autor: adam Fx
no to sam sobie odpowiedziałeś:) skoro spełnia Twoje założenia to nie ma sensu.

4 oś zwykle nie musi być szybka więc daje się mniejszy silnik i sterownik (tańszy) i przekładnie -- zyskujemy moment i spory podział czasem też samohamowność

Re: 4oś cnc

: 18 maja 2020, 15:21
autor: bartekn86
Dzięki za odpowiedz,
z tym że tańszy mniejszy silnik + przekładnia wychodzi drożej/podobniej niż większy silnik, i tu właśnie jest pytanie, w czym tkwi ten diabełek,
Co do samohamowności też nie widzę za bardzo o co chodzi, 3nm silnik 4:1 ma 12nm (mówimy o paskach - planetarki odpadają z założenia) 12niuta jest moment trzymający, którym może dysponować krokowiec bez jakichkolwiek pasków, naciągów luzów, kół, sprzegieł czy tam innych taperlocków.

ile nM jest tak serio potrzebnych żeby utrzymać oś w pozycji przy er20 ?

Re: 4oś cnc

: 18 maja 2020, 15:49
autor: gozdd
bartekn86 pisze:12niuta jest moment trzymający, którym może dysponować krokowiec bez jakichkolwiek pasków, naciągów luzów, kół, sprzegieł czy tam innych taperlocków.


Owszem, ale jest to moment trzymający przy pełnym kroku. Przy mikrokroku krokowiec staje się bardzo "miękki". Jeśli włączysz podział na 128 (czyli 25600 kroków/obrót) to moment w pozycjach "pośrednich" będzie wynosił około 1% momentu katalogowego (w zależności od sterownika).
https://hackaday.com/2016/08/29/how-acc ... ng-really/ - polecam artykuł.

Re: 4oś cnc

: 18 maja 2020, 18:46
autor: bartekn86
Dzięki za odpowiedz,
Artykuł ciekawy, rzuciłem okiem, wieczorem przeczytam
Na szybko zauważyłem że dotyczy on krokowców w konstrukcji klasycznej, patrząc na leadshinea który oferuje hybrydy, a takie coś mam założone na maszynie (klon hss86 zasilane z 60vdc - każda oś oddzielny zasilacz) , ta reguła "osłabienia" w mikrokroku dalej występuje ?

Tak organoleptycznie przegwałcenie mikroroku 25 wcale nie jest łatwe a gdzie tam 100vdc którym można to napędzić. stąd moje poprzednie pytanie ile tej siły faktycznie jest potrzebne. A z drugiej strony, mając przekładnię 4:1 to z 1,5% robi się 6% czyli w zasadzie różnica lekko śmieszna. Kurde.

Skończy się wyciągnięciem motora przymocowaniem do stołu i metrowy profil

Re: 4oś cnc

: 18 maja 2020, 20:12
autor: tuxcnc
Cóż, trudno będzie cokolwiek wytłumaczyć komuś, kto nie wie, że silnik krokowy Z ZASADY NIE JEST wrzecionem...

Re: 4oś cnc

: 18 maja 2020, 20:14
autor: bartekn86
wrzecionem czyli serwosilnikiem ?

Re: 4oś cnc

: 18 maja 2020, 20:19
autor: tuxcnc
bartekn86 pisze:
18 maja 2020, 20:14
wrzecionem czyli serwosilnikiem ?
Nie.
Wrzecionem czyli wrzecionem.

Re: 4oś cnc

: 18 maja 2020, 21:09
autor: bartekn86
Słuchaj, albo jestem strasznie do tyłu, albo nie łapię Twojego skrótu myślowego.

Re: 4oś cnc

: 18 maja 2020, 21:35
autor: tuxcnc
bartekn86 pisze:
18 maja 2020, 21:09
Słuchaj, albo jestem strasznie do tyłu, albo nie łapię Twojego skrótu myślowego.
No wiesz, takie tam pierdoły jak średnica i zakończenie wału, rodzaj i wielkość łożysk, sposób mocowania korpusu ...
Naprawdę użycie przekładni niczego nie komplikuje, tylko upraszcza.