Ja już mam taki projekt - wyrysuję i pokażę. Używam łożyska liniowego i wałka jako pólproduktów aby było łatwiej i dokładniej.lu-dzik pisze:Może zróbmy wspólny projekt takiej końcówki, zlećmy wykonanie. Założę się że wyjdzie taniej. Ja potrzebowałbym może 5szt.
Ploter XY projekt Pick and Place
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 68
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:26
- Lokalizacja: Lubuskie
Wózek Y jest w obróbce. Mam mozliwość wycięcia belki tensometru w elemencie osi Z toteż wypróbuję jak to działa. Wykorzystam tutaj sprężystość aluminium i laminatu. Nie mam pojęcia z jakiego stopu będzie element (niepotrzebny nikomu odpad), a wiem że niektóre stopy są bardziej odporne na zmęczenie. To będzie po prostu próba. Maszyny juki mają na ssawkach sprężynki, jednak mnie przerastają takie mechanizmy. Zastosuję miniaturową pompkę podciśnienia, więc układ musi być szczelny. Pompka jest niewielka, do tego stopnia że możnaby pomyśleć o zamontowani jej bezpośrednio na osi obrotowej
Jak projekt ssawki?

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 35
- Posty: 1701
- Rejestracja: 17 mar 2006, 08:57
- Lokalizacja: Gdańsk
No to trochę zdjęć poprzedniej wersi ( z której zrezygnowałem )
Końcówka - z mechanizmem sprężynowym. Wałek fi10

Gniazdo z łożyskiem ( nie wciśnięte do końca)

Rozebrana końcówka

Projekt wersji na dziś - do pierścienia (osadzonego na wale silnika) wchodzą 4 magnesy które będą trzymać stalową końcówkę ( nie wyrysowałem tam jeszcze igły - wejdzie w gniazdo fi9 ). Podcięcia w końcówce aby móc ustawić ją w magazynku ( który też będzie miał swój magnes)

Końcówka - z mechanizmem sprężynowym. Wałek fi10

Gniazdo z łożyskiem ( nie wciśnięte do końca)

Rozebrana końcówka

Projekt wersji na dziś - do pierścienia (osadzonego na wale silnika) wchodzą 4 magnesy które będą trzymać stalową końcówkę ( nie wyrysowałem tam jeszcze igły - wejdzie w gniazdo fi9 ). Podcięcia w końcówce aby móc ustawić ją w magazynku ( który też będzie miał swój magnes)

-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 68
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:26
- Lokalizacja: Lubuskie
Z ostatniej chwili:

Jest w miarę ok, trochę mi popierniczył z otworami pod silnik ale pilnik to załatwi.
Nie widać tego na zdjęciu, tył i spód jest wybrany aby zmniejszyć ciężar.
Pomysł Jarka jest ciekawy. Kółko zamocowane na stałe na osi zrobiłbym z jakiegoś poliamidu, korpus chwytaka też, tylko wstawki ze stali zrobił. Podciśnienie przez oś? Do mocowania końcówek można wykorzystać klej na ciepło. Trzyma wystarczająco aby skleić i uszczelnić. Zaletą jest, że wystarczy go podgrzać i puszcza.
Jest w miarę ok, trochę mi popierniczył z otworami pod silnik ale pilnik to załatwi.
Nie widać tego na zdjęciu, tył i spód jest wybrany aby zmniejszyć ciężar.
Pomysł Jarka jest ciekawy. Kółko zamocowane na stałe na osi zrobiłbym z jakiegoś poliamidu, korpus chwytaka też, tylko wstawki ze stali zrobił. Podciśnienie przez oś? Do mocowania końcówek można wykorzystać klej na ciepło. Trzyma wystarczająco aby skleić i uszczelnić. Zaletą jest, że wystarczy go podgrzać i puszcza.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 35
- Posty: 1701
- Rejestracja: 17 mar 2006, 08:57
- Lokalizacja: Gdańsk
Czemu poliamid ? Pewnie można, ja tam jednak wolę zwykłe alu.
Podciśnienie przez oś - da się rozwiercić, choć ciężko ( akurat oś silnika okazała się być naprawdę twarda na całym przekroju)
Korpus chwytaka musi być ze stali, bo z jednej strony trzymany jes przez magnesy ( od góry), poza tym w "stacji dokującej" jest jeszcze jeden magnes na bok który też go trzyma aby nie wypadł
Podciśnienie przez oś - da się rozwiercić, choć ciężko ( akurat oś silnika okazała się być naprawdę twarda na całym przekroju)
Korpus chwytaka musi być ze stali, bo z jednej strony trzymany jes przez magnesy ( od góry), poza tym w "stacji dokującej" jest jeszcze jeden magnes na bok który też go trzyma aby nie wypadł
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 68
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:26
- Lokalizacja: Lubuskie
Chwytak trochę zgapiony z innej maszyny.
Czarne kropki to oringi. 2 części od lewej składają się w jedną szczelną całość i doprowadzają próżnię do końcówki (która jest wymienna) po prawej stronie. Wszystko uszczelnione oringami. Oring trzyma wymienną końcówkę w chwytaku. Chwytak wciśnięty na ośfi 5mm.
https://picasaweb.google.com/1134832951 ... directlink
Jest to sam chwytak. Próżnia doprowadzona jest pomiędzy 2 oringi na czerwonym elemencie. Wszystko trzeba wytoczyć. Połączenie części różowej i czarnej uszczelnić klejem może? Część czarna będzie wciskana na oś. Montować na jakiś klej, czy może połączenie na wcisk będzie dostatecznie szczelne?
Czarne kropki to oringi. 2 części od lewej składają się w jedną szczelną całość i doprowadzają próżnię do końcówki (która jest wymienna) po prawej stronie. Wszystko uszczelnione oringami. Oring trzyma wymienną końcówkę w chwytaku. Chwytak wciśnięty na ośfi 5mm.
https://picasaweb.google.com/1134832951 ... directlink
Jest to sam chwytak. Próżnia doprowadzona jest pomiędzy 2 oringi na czerwonym elemencie. Wszystko trzeba wytoczyć. Połączenie części różowej i czarnej uszczelnić klejem może? Część czarna będzie wciskana na oś. Montować na jakiś klej, czy może połączenie na wcisk będzie dostatecznie szczelne?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 35
- Posty: 1701
- Rejestracja: 17 mar 2006, 08:57
- Lokalizacja: Gdańsk
Widzialem takie rozwiązanie - tyle że dwa pytania:
- Końcówki bedą wymienne tylko ręcznie ? Bo nie widzę jak chwytać/unieruchomiać samą końcówkę
- Czy w oryginale był tylko oring ? Będzie szczelny, ale czy mocowanie będzie wystarczająco pewne ?
Ja tam chyba wolę prostotę - rozwiercany wał silnika i magnesy podtrzymujące metalową końcówkę.
- Końcówki bedą wymienne tylko ręcznie ? Bo nie widzę jak chwytać/unieruchomiać samą końcówkę
- Czy w oryginale był tylko oring ? Będzie szczelny, ale czy mocowanie będzie wystarczająco pewne ?
Ja tam chyba wolę prostotę - rozwiercany wał silnika i magnesy podtrzymujące metalową końcówkę.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 68
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:26
- Lokalizacja: Lubuskie
Rozwiązanie z przewierconą osią jest proste, jednak ma pewną wadę: trzeba jakoś tą oś przewiercić. No i silnik powinien mieć oś z 2 stron. U mnie będzie z tym problem, łatwiej mi zlecić toczenie takiego chwytaka. Z resztą nie jest to coś bardzo skomplikowanego. Końcówki będą wymienne automatycznie. Co masz na myśli pytając czy mocowanie będzie wystarczająco pewne? Jak zdefiniować w tym wypadku "wystarczająco pewne"? Przecież końcówka nie wypadnie o ile dobrze dobiorę oring. W układzie działa podciśnienie. Można by pomyśleć nad jakimś obrotowym zatrzasku na zasadzie gwintu albo magnesie, ale po co? Ja rozumiem że połączenie kształtowe jest najpewniejsze, ale wydaje mi się że wykorzystanie siły tarcia jest ok. Połączenie elementów magnesami - również nie jest połączeniem kształtowym.
Otwór w chwytaku zaprojektowałem tak że można wcisnąć końcówki od siemensa.
Nie znam się na toczeniu, ale wydaje mi się, że emerytowany tokarz powinien dać sobie radę?
Otwór w chwytaku zaprojektowałem tak że można wcisnąć końcówki od siemensa.
Nie znam się na toczeniu, ale wydaje mi się, że emerytowany tokarz powinien dać sobie radę?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 35
- Posty: 1701
- Rejestracja: 17 mar 2006, 08:57
- Lokalizacja: Gdańsk
Na to mam już patent - do tego trzeba maszyny cnc która będzie stopniowo nawiercać ten otwór. Wiercisz - podnosisz, w wielu cyklach. Do tego chłodzisz wodą.lu-dzik pisze:jednak ma pewną wadę: trzeba jakoś tą oś przewiercić.
Co do silnika - da radę dostać, problem jest żeby był mały. Mam taki na 1A, można go dostać na bierząco.
Co do innych rzeczy - jak widzisz magazyn chwytaków ? Coś musi je trzymać, coś musi złapać jak będziesz chciał zdjąć jeden i włożyć drugi. Na projekcie końcówki nie widać żadnych zamocowań/ułatwień które by to umożliwiły.
Co do mocowania - chyba bym się obawiał robić to tylko na oringu. No chyba że jakieś ścisłe dopasowanie , ale wtedy ciężko mi powiedzieć czy może tak być dla Twojego magazynku ssawek. W układzie działa podciśnienie, ale tylko przez chwilę - to nie pomoże.
Cóż chyba tylko próby pokażą czy się nada - ja już mam dwa prototypy które czekają na kolejną iterację.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 68
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:26
- Lokalizacja: Lubuskie
Mogę linka do tego silnika? Co do magazynu to maszyna będzie wjeżdżała z boku a końcówka będzie miała ograniczony ruch do góry (kołnierz końcówki zaczepi się o magazyn) jak i na dół. Nic trudnego. Brak magnesików itp itd, będzie wykonane na frezarce cnc, więc spoko.
A zastanawiałeś się nad takim układem zmiany końcówki jak w obrazku na stronce:
http://robotsfuture.blogspot.com/2012/0 ... -make.html
Z podciśnieniem - chodzi mi o to że nie ma nadciśnienia - w efekcie nie ma siły która działałaby na końcówkę jak gaz w szampanie na korek od butelki.
A zastanawiałeś się nad takim układem zmiany końcówki jak w obrazku na stronce:
http://robotsfuture.blogspot.com/2012/0 ... -make.html
Z podciśnieniem - chodzi mi o to że nie ma nadciśnienia - w efekcie nie ma siły która działałaby na końcówkę jak gaz w szampanie na korek od butelki.