Do czego:
Umyslilem sobie ze potrzebuje glowice tnaca/spawajaca do wycinania. Niestety bardzo slabo mam ze zrodlem pradu o takiej mocy. Rozwiazaniem jest agregat pradotworczy. Oczywiscie jak na hobbystyczna maszyne po zobaczeniu cen normalnych agregatow o potrzebnych mi kVA (okolo 12) popukalem sie w glowe. (edit: nie acetylen, tak to ja sobie moge reka

Potrzeba:
Potrzebny mi prad moze byc asynchroniczny (lub synchroniczny z duza tolerancja), a glowica ma bardzo duza tolerancje zarowno na skoki napiecia jak i czestotliwosc.
Szkic:
Silnik spalinowy o mocy okolo 80hp polaczony z silnikiem trojfazowym raczej duzym, zeby mogl odebrac tyle mocy i sie nie grzal (okolo 12-15kW znamionowo).
Problemem jest zeby po podlaczeniu obrotomierza byl dodawany/puszczany gaz (linka) w przypadku:
spadaja obroty na pradnicy (dodac gazu na spalinowym);
rosna ponad miare (zwolnic linke);
obroty oczywiscie spadaja jesli rosnie pobor mocy z pradnicy, i rosna jesli obciazenie maleje;
Rozwiaznie1?
Czy da sie to rozwiazac mechanicznie? Obrotomierz/dynamometr polaczony z linka gazu z regulacja na sprezynie?
Rozwiazanie2?:
Czy trzeba elektronike (pomiar obrotow jak w starych myszkach) i do linki gazu podlaczony silnik krokowy co ja sobie poszarpie?
Zakladam ze w wyznaczonych obrotach linka ma prawo caly czas pulsowac zeby sie miescic w wyznacoznym zakresie, nie jest konieczne trzymanie optimum obrotow, tylko jakis przyzwoity zakres.
Pradnica bedzie dzialac w 540 albo 1500 albo 3000obrotow/min (jaka trafie taka bedzie), a wymagane obroty z silnika beda przelozone na stale.