Strona 1 z 1

Tandeta kress i nowy wirnik do tego

: 21 mar 2018, 20:31
autor: so3
Witam wszystkich,i bez zbędnych mizikizi,mam pytanie czy ktoś z was miał taki problem jak ja,a chodzi o to że po wymianie wirnikka (tej znaczy kresie) 1050 fme-1 na nowy to cos (1050fme-1)mi się włącza na pewien okres od minimalnych obrotów do maksymalnych a następnie staje jak członek przed laty i słychać tylko jakieś buczenie.Miał może ktos problem z tym poniemiecki specyfikiem tak jak ja.

Re: Tandeta kress i nowy wirnik do tego

: 22 mar 2018, 20:56
autor: lukasixthm
Pewnie jest uszkodzony sterownik obrotów na triaku. Uszkodził się pewnie przy uszkodzeniu wirnika. Nie wiem ile zapłaciłeś za wirnik, ale za 900zł możesz mieć już mokrego chińczyka 1,5kw. Jeśli umiesz lutować to wrzuć tutaj zdjęcie tego sterownika, jeśli nie jest hermetyczny to może uda się go niskim kosztem naprawić.

Re: Tandeta kress i nowy wirnik do tego

: 24 mar 2018, 17:30
autor: so3
Dzięki za odpowiedz ale wszystka elektronika jest zalana nie wiem chyba żywicą lub kalafonia,badam temat i może to jednak nie być elektronika w przyszłym tygodniu będę wiedział jak przyjdzie niby brakujący część to napiszę czy to to czy nie,jesli miałbym do wyboru teraz kupić sressa i mokrego Chinczyka wybór oczywisty.
Z całego serca i szczerze nie polecam tego poniemieckiego sprzętu.
Pozdrawiam :evil:

Re: Tandeta kress i nowy wirnik do tego

: 24 mar 2018, 17:59
autor: JanŻelazny
Tandeta? To bardzo dobre wrzeciono w swojej klasie. Męczę swojego już 4 rok i działa. Zależy co kto potrzebuje.

Re: Tandeta kress i nowy wirnik do tego

: 28 mar 2018, 17:56
autor: so3
Tak w swojej klasie, o ile takowa istnieje,kolega dobrze napisał zależy kto co potrzebuje,moje nie wytrzymało roku a już siedzą łożyska,przycisk to nie dział nie wspomnę o wirniku i drogi kolego pracuje nie więcej jak 8h na tydzien to to nie jest jakas klasa

Dodane 9 minuty 48 sekundy:
Odpisuję na mojego pierwszego posta,po konsultacjach ze sprzedającym wirnik do wrzeciona, okazało się że nie mam magnesu na końcu wirnika za komutatorem i przez to się tak ten wirnik nakręcał,kto mógł wiedzieć że tam jest magnes,prawdopodobnie wypadł jak go wyjmowałem,mój błąd,trzeba uważać przy takich rzeczach.
Na koncu wirnika z komutatorem i łożyskiem jest mały magnes jak ktos zgubi to zapłaci 15zl plus przesyłkę i dwa dni w du*** z robotą

Re: Tandeta kress i nowy wirnik do tego

: 28 mar 2018, 18:20
autor: FTW
Łożyska można załatwić przez zbyt mocne skręcenie uchwytu wrzeciona - po prostu je zgnieciesz. Kiedyś jak za mocno skręciłem, to zaczęło się ostro grzać.

Jak za tą kasę to sprzęt jest ok, nie ma co narzekać. 800 zł za całe działające wrzeciono (bez falownika itd.) którym da się porobić w drewnie, alu i tworzywie to dobra cena. Komplet sensownych tulejek ER25 potrafi tyle kosztować, a gdzie tam reszta :)

Re: Tandeta kress i nowy wirnik do tego

: 28 mar 2018, 20:58
autor: so3
No tak przyjacielu tylko pokaż mi wrzeciono wyżej wymienionej firmy w cenie 800zl 1,5kw

Re: Tandeta kress i nowy wirnik do tego

: 28 mar 2018, 22:44
autor: JanŻelazny
tak poza tematem, to sobie uzmysłowiłem jak głupia nazwa przywarła do mokrego chińczyka LOL

Re: Tandeta kress i nowy wirnik do tego

: 29 mar 2018, 10:25
autor: so3
Tak lepiej by pasowała,mokra chinka,to by cos można było skojarzyć