HSD 5,4kW zdechło, co w zamian?

Dyskusje na temat elektrowrzecion do napędu narzędzi skrawających
Awatar użytkownika

FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#11

Post napisał: FDSA » 26 sty 2016, 16:01

To w takim razie zupełnie nie wiem po co przepłacać :-) ale to opinia moja... przypomnę że nigdy zwykłego hsd jak to nazwałeś nie miałem w rękach :-)



Tagi:


Autor tematu
lukasz_
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 5
Posty: 65
Rejestracja: 04 gru 2013, 08:16
Lokalizacja: Polska

#12

Post napisał: lukasz_ » 29 sty 2016, 09:57

problem polega na tym, że dwa chińczyki działają bez najmniejszych problemów w takich samych warunkach ponad rok czasu i nie stwarzały kompletnie żadnych problemów.
A HSD tak naprawdę ma około 2 tygodnie pracy za sobą, bo mieliśmy dziwne problemy z dokładnością, które dopiero ustały po wymianie sterownika z CS-LABu na taki sam :)

Na razie do tańszych wersji HSD nie mam przekonania - w następnej maszynie będzie coś z wyższej półki, z automatyczną zmianą narzędzia. Ale w tej nie wiem, czy nie zostanie chińczyk - zobaczymy.

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#13

Post napisał: ALZ » 29 sty 2016, 10:13

Po wymianie łożysk te wrzeciona działają bez zarzutów, ale to są nie małe koszty. Był czas że HSD zakładało łozyska ZYS do swoich wrzecion i różnie sie to kończyło.


Autor tematu
lukasz_
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 5
Posty: 65
Rejestracja: 04 gru 2013, 08:16
Lokalizacja: Polska

#14

Post napisał: lukasz_ » 10 lut 2016, 09:10

Informacja od "serwisu" jest taka, że wrzeciono nie działa prawidłowo. BRAWO!!
Według nich wina prądu falownika - który ustawiony zgodnie z tabliczką znamionową wrzeciona.
Tłumaczy człowiek tłumokom jak chłop krowie na granicy co jest nie tak - a Ci dalej swoje.

Ja pitolę, dzwoni się do nich, informuje o tym, że wrzeciono jest wilgotne, podaje oporności wszystkie - na które sami mówią że są dziwne. Każą dalej próbować autotuningu wrzeciona, a potem twierdzą że użytkownik je zepsuł :)
Normalka - przynajmniej wiem od jakiej firmy się trzymać z daleka przy kupnie kolejnych maszyn.

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#15

Post napisał: ALZ » 10 lut 2016, 09:16

lukasz_ pisze:próbować autotuningu
??
Przecież autorouting dla tych częstotliwości nie działa prawidłowo i konieczne są ręczne ustawienia. Co to za firma?


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4440
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#16

Post napisał: 251mz » 10 lut 2016, 09:31

ALZ pisze:autorouting
Kolega chyba ostatnio jakie PCB projektował ;)


Autor tematu
lukasz_
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 5
Posty: 65
Rejestracja: 04 gru 2013, 08:16
Lokalizacja: Polska

#17

Post napisał: lukasz_ » 10 lut 2016, 09:34

moje zdanie (i nie tylko moje) na temat tej sprawy jest takie, że wiedząc w czym jest problem (wilgoć - została zdiagnozowana, przedstawiona im, robiliśmy pomiary oporności etc, i było na 100% wiadomo o co chodzi), chcieli żebyśmy próbowali aż się spali - wtedy mogli napisać to co napisali.

Szczerze mówiąc nie miałem czasu kombinować za dużo, kupiliśmy nowe wrzeciono, falownik i maszyna już dawno pracuje.

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#18

Post napisał: ALZ » 10 lut 2016, 10:06

251mz pisze:
ALZ pisze:autorouting
Kolega chyba ostatnio jakie PCB projektował ;)
Fakt, z TraxMakera mi zostało :mrgreen:

[ Dodano: 2016-02-10, 10:11 ]
Od czasu kryzysu żadne firmy nie dają gwarancji na łożyskowanie, a więc jesli ci wał nie odpadnie to nie masz szans na gwarancję(chociaż też bym był sceptyczny). Prawdę mówiąc, od czasu kiedy na łożyska nie ma gwarancji, dziwnym zrządzeniem jest zero reklamacji. Ot, po prostu, ludziska zaczęli czutać instrukcję :mrgreen:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektrowrzeciono”