cnc.info.pl - FORUM CNC

Cześć,

z racji, że będę modernizował frezarkę to doszedłem do wniosku, że i kressa także się pozbędę.
Okrutnie wyje a właściwie to jednego już nawet zajechałem.

Wrzeciono wybrałem - tradycyjnie mokry chińczyk 2.2kw z ER20. Na moje potrzeby to 1.5 byłby ok ale 1.5 nie ma na ER20, więc będzie 2.2.

Myślałem nad takim:
http://www.e-*.pl/falownik-22- ... -1244.html

jednak obawiam się dziada.

Szukając trafiłem też na coś takiego:

HYUNDAI N700E (2,2kW; 1F)
http://allegro.pl/falownik-hyundai-n700 ... 57357.html


Miał ktoś doczynienia z tym N700E ?
Logika podpowiada, że powinno być kapkę lepsze od tego z Poltech.
Już chciażby to, że ma jakąś sensowną instrukcję:
http://www.silpol.waw.pl/upload/_a99.pdf


Ogólnie mam mętlik w tym temacie i nie wiem na co zwrócić uwagę. Może coś innego polecicie.

Co do mojej obróbki to wycinam naprawdę różnie, laminaty, carbon oraz plexę - więc i potrzebuję też niskich obrotów.

u mnie dużo przepracował taki zestaw i złego słowa nie powiem.
http://www.ebay.co.uk/itm/CNC-MILLING-2 ... 3cd2c96b29

pierwszy Twój link się nie otwiera.

Pierwszy link się nie otworzył bo forum wycięło. link był do e-* .
Ale oba wyglądają jednakowo.

Od biedy wziąłbym tego chińczyka. Jednak, jak już wspomniałem, ten Hyundai może być ciekawszą opcją.

No ale całkowicie nie znam się na falownikach i tutaj problem.

Jesli nie bedzie Ci przeszkadzać wycie wiecznie pracujacego wentylatora to polece LG ic5. Pracuje u mnie od 2 lat z chinolem 2.2 kw i jestem zadowolony.

Pozdrawiam
FDSA

Koledzy, tak się trochę podepnę w temacie ale jak najbardziej pasuje

Czy każdy falownik o odpowiedniej mocy (szukam do mokrego chinola 2.2kW) będzie pasował, chodzi mi o napięcie wyjściowe. Z racji tego że tańsze są falowniki zasilane 3f a mam 3f w warsztacie to myślałem właśnie o takim tyle że przykładowo widzę taką etykietkę:



A z tego co wiem to te wrzeciona mają mieć 3f 220V a nie 3f 380V i tak się zastanawiam czy napięcie wyjściowe jest regulowane w każdym falowniku czy musi być taka "specjalna" opcja?

W manualu od falownika którego tabliczkę wrzuciłem wyżej jest coś takiego:



Mam rozumieć że najniżej mogę zejść z napięciem wyjściowym do 160V? Czyli byłoby OK?

------------------------

Chyba próbuję przekombinować, policzyłem właśnie na ebayu angielskim (vatu wolę nie płacić) różnicę w cenie zestawu falownik+wrzeciono a same wrzeciono i wychodzi że sam falownik to ok. 300zł więc nie ma co kombnować z używanym 3f i ciąganiem siły do maszyny.

Niemniej jak by ktoś znał odpowiedź na moje pytanie to z ciekawości chętnie się dowiem.

Z tą regulacją to tak by wynikalo z instrukcji. Nie wiem czy wszystkie ale te falowniki ktore widzialem regulację posiadały własnie taka regulację napięcia wyjsciowego w pewnym zakresie.

Pozdrawiam
FDSA