cnc.info.pl - FORUM CNC

Mam do was pytanie? Na końcu wrzeciona jest głowicę i po bokach znajdują się dwie śruby imbusowe. Co one mocują? Czy jak je odkręce to wyjmę tuleję zaciskową od mocowania oprawek z narzędziami? i czy w takim wrzecionie pneumatycznym ważne jest, aby te otworki na czole głowicy były zawsze czyste? Czy takie zabrudzenie może wpływać na to, że maszyna po paru minutach pracy nie chce pobierać narzędzi z magazynu? Przed pobraniem najeżdza na magazyn robi przedmuch i chwyta powietrzem tuleje z narzędziem. i na koniec czy można gdzieś znaleść budowę takiego wrzeciona Giordano Colombo parametrów niestety nie znam . Dzięki z góry za wszelkie informacje.

Witam.
A nie jest to przypadkiem elektrowrzeciono z pneumatyczną wymianą narzędzi ??
Na stronie producenta takowe widnieją - a o pneumatycznych nie udało mi się doczytać
Odkręcając imbusiki raczej nie wyjmiesz tulei - jest ona raczej na stałe z wirnikiem
to : http://www.gcolombo.eu/prodotto.htm?p=88 wygląda całkiem podobnie
Pozdrawiam

No faktycznie coś namotałem z nazwą tego elektrowrzeciona z pneumatyczną wyminą narzędzi ale od czegoś te cudaśne śrubeczki są i coś muszą mocować ale co pewnie najlepszym sposobem będzie odkręcenie stwierdzenie co to jest a na koniec się okaże , że coś się rozwaliło hehe

Śruba blokuje nakrętkę kontrującą uszczelnienia labiryntowego (czarniony element). Jeśli nie dzieje się nic złego, radzę nie rozbierać tego.

no wlaśnie sęk w tym , że chyba coś się dzieje . wspomnialem juz o tym w jednym z tematów na forum "frezarka współrzednościowa MCP 1080" i nie wiem czy może mieć to pośredni związek własnie z tym elementem??

[ Dodano: 2007-11-18, 10:44 ]
Leoo a skąd wiesz , że to jest akurat to? masz może jakąś podobną dokumentację elektrowrzeciona z pneumatyczną wymianą narzędzi?? byłbym rad

Cały układ wymiany narzędzi znajduje się z drugiej strony wrzeciona i odkręcenie odrzutnika nic nie da.
Objawy moga wskazywać na uszkodzenie sprężyn talerzowych lub siłownika pneumatycznego.

Trzecia oś maszyny to nie wrzeciono. Niewątpliwie trzba zrobić kompleksowy przegląd. Jeśli maszynka posiada serwa trzeba sprawdzić enkodery, najlepiej oscyloskopem dwukanałowym, kontrolując kształt i symetrię wyjść A, B. Przy napędach DC sprawdzamy szczotki, szczotkotrzymacze i bicie komutatora. Liniały czyścimy i sprawdzamy szczelinę na całej długości, o ile mamy dostęp. Cały przegląd najlepiej rozpocząć od sprawdzenia przewodów. W związku z tym, że przewody osi Z zawsze są zginane ich narażenie na zmęczenie jest największe. Test najlepiej przeprowadzić z użyciem źródła prądowego. W czasie pomiaru osią trzeba poruszać, więc silnik wysprzęglamy.
Nie możemy wykluczyć uszkodzenia sterowania czy zacierania się śruby napędowej ale więszość wyposażenia można sprawdzić.

Jeśli uchwyt narzędzia po zamocowaniu "siedzi" pewnie w tuleji wrzeciona, to sprężyna talerzowa jest sprawna. Problem jest w najeździe na czujnik pomiaru wysokości, czyli przyjrzeć trzeba się osi Z. Pneumatyka służy jedynie do luzowania oprawy narzędzia.

Może Kolega wykonać więcej fotek maszyny?

Może ktoś z obserwatorów ma namiary na jakiegoś polskiego przedstaiciela co ma w ofercie te elektrowrzecionka Giordano Colombo bo jakoś nie mogę znaleść na necie. Za namiary z góry wielkie dzięki.

zdjęcia umieściłem w swoim albumie nie wiem czy je juz widać

Maszyna nie posiada osłon prowadnic i śrub napędowych. Smar na śrubie osi Z jest najbardziej zanieczyszczony. Wykonaj powolny, pełny przejazd osi Z i posłuchaj silnika, nie włączaj wrzeciona. Możesz przyłożyć dłoń do konstrukcji by wyczuć ewentualne problemy. Najlepszy będzie lekarski stetoskop.