Strona 1 z 1

Wrzeciono 300W 12000 obr/min

: 21 maja 2015, 16:58
autor: jacek1708
Witam.
Zastanawiam się nad wymianą wrzeciona. Ostatnio wpadłem na Chińskie 300W 12 000 obr/min.
Obecnie używam Dremel 3000 (do 35 000 obr/min) głównie do drobnego modelarstwa i płytek PCB, choć zdarzyło się orać w aluminium 15 mm wsporniki i drobne detale. Koszt po obecnym kursie USD około 400 PLN za komplet z zasilaczem i uchwytem.
Czy ktoś miał jakieś doświadczenie z tym wrzecionem i co można obrabiać z taką prędkością obrotową biorąc pod uwagę uchwyt 3.175?
Skuteczne prędkości mojej frezarki to 1200 mm/min konstrukcja z profili aluminiowych.

: 21 maja 2015, 19:17
autor: jomat
Rewelacji nie ma,
jest to silnik prądu stałego na łożyskach 608ZZ z wystającą osią po obu stronach,
z jednej strony wciśnięty wentylator, z drugiej nabity termicznie trzpień ER11
więc bicia to kwestia szczęścia, z oryginalną nakrętką ER11 były ogromne,
po wymianie nakrętki spadły nawet poniżej 0,01mm (na narzędziu)
ale to chyba przypadek.
W porównaniu do dremelka jest bardzo cichy, w alu też delikatnie skrobniesz
na małych posuwach i warstwami max 0,2mm
Marna żywotność bo łożyska kiepskie a wymiana przedniego to kłopot
bo trzeba najpierw ściągnąć trzpień ER11 (nabity termicznie).
To wrzeciono należy potraktować jako jednorazówkę
z niezbyt długim okresem przydatności do spożycia.
Jest lekki więc jeśli masz wałki wiszące to musisz celować w coś lekkiego,
jeśli masz na podporach lub szyny to jednak bym pomyślał nad falownikiem
i chińczykiem choćby 800W (wydasz dwa razy więcej a możliwości 5 razy większe).

: 21 maja 2015, 20:03
autor: jacek1708
dziękuję za odpowiedź. Zależało mi właśnie na opinii kogoś kto miał styczność z tym Chińczykiem. Wałki są wiszące 16 więc celuję w coś lekkiego. Maszynki używam bardzo sporadycznie i raczej do lekkich rzeczy, a chcę wymienić bo Dremel już swoje przerobił i pewnie niebawem duch wyzionie. Tak naprawdę zastanawia mnie te 12 000 obrotów. Czy to nie za mało?

: 21 maja 2015, 20:18
autor: jomat
No dużo to nie jest ale
zmniejszysz posuwy i pi razy drzwi na jedno wyjdzie, najwyżej dłużej potrwa.
A skoro sporadycznie to tutaj problemu bym nie widział, kwestia dostosowania się.
Dremelka daj na 1/3 max i popróbuj.

: 21 maja 2015, 21:10
autor: jacek1708
gdyby jeszcze mógł się wypowiedzieć autor tego postu https://www.cnc.info.pl/topics63/mini-w ... t40754.htm. Po takim czasie z pewnością ma już jakieś doświadczenie i zna wytrzymałość.
A może jest jeszcze jakaś alternatywa dla Dremela której nie znalazłem?

: 21 maja 2015, 21:23
autor: diodas1
Nie przejmuj sę tak obrotami. Po pierwsze w Dremelu tak wysokie obroty osiągane są na biegu luzem a nie pod obciążeniem. Poza tym i tak obroty często celowo obniża się ze względu na skuteczność chłodzenia i rodzaj obrabianego materiału. W końcu chodzi o dokładne frezowanie, na przykład tworzyw termoplastycznych a nie chaotyczne wytapianie pod wpływem tarcia i szybkiego wzrostu temperatury. Zaletą tego wrzeciona wobec Dremela jest możliwość operowania frezami o szerszym zakresie średnic trzpienia i faktycznie cicha praca (dopóki łożyska się nie rozklekoczą) Może też dłużej pracować niż Dremel w jednym cyklu. Ma lepsze chłodzenie, które jeszcze można poprawić w razie potrzeby z powodu metalowego korpusu