Strona 1 z 2

Mokry chińczyk, coś poszło nie tak...

: 28 sie 2014, 22:16
autor: kamil_rc
Witajcie.
Dziś sobie frezuje aluminium frezem 8mm przy zbieraniu 0,4mm prędkość jakieś 1,3m/s i tu nagle błysk w okolicy złączki na wrzecionie i poszedł bezpiecznik od wrzeciona (6A). Początkowo myślałem że przewody zostały zalane ponieważ 2 dni temu otwierałem wrzeciono ponieważ musiałem dorobić nowy króciec od chłodzenia bo oryginał się urwał... ale patrze sucho. Sprawdzam miernikiem na wszystkich 3 przewodach zwarcie... Czy to jest oznak że wrzeciono uległo spaleniu? Falownik bez wrzeciona działa poprawnie, tj załącza się ale nie odpalałem bo nie miałem na czym przetestować. Chińczyk 2,2kw miał może z 6 miesięcy, przepracowane z 50-70h więc na prawdę niewiele...

: 28 sie 2014, 22:51
autor: sajgon
kamil_rc pisze:Sprawdzam miernikiem na wszystkich 3 przewodach zwarcie... Czy to jest oznak że wrzeciono uległo spaleniu?
a wtyczkę rozbierałeś ? może tam jest przebicie.

Często po takim jak to nazwałeś "błysku" szczególnie w ciasnych miejscach ( wnętrze wtyczki) tworzy się metalizacja na powierzchni normalnie nieprzewodzącej, dla miernika może być zwarcie.
Trzeba wszystko dokładnie wyskrobać, lub najlepiej wymienić wtyk i na nowo zarobić przewód.

: 28 sie 2014, 22:54
autor: kamil_rc
Tak, to było moje drugie podejrzenie że wtyczka coś zafiksowała, ale jednak na "czystych" przewodach też jest zwarcie.

: 28 sie 2014, 22:55
autor: sajgon
no to raczej kaplica :cry: :sad:

: 29 sie 2014, 10:12
autor: buritto
możesz oddać sprzęt na gwarancje ?

: 31 sie 2014, 13:02
autor: kamil_rc
Idąc za ciosem i myśląc że to jednak nie wrzeciono bo "dziwnie" się spaliło pomierzyłem jeszcze raz fazy w wrzecionie omomierzem, wszystkie fazy takie same, nie ma przebicia na obudowe itd. Rozebrałem falownik, dokładnie przeczyściłem. Widze jeden rezystor "napuchniety" i odrazu obstawiam że to jego wina. Podłączam zasilanie falownik załącza sie ale przy próbie uruchowmienia bezpieczniki poszły... Drugim razem faownik wogóle się nie załączył tylko własnie owy rezystor zaczął sie grzać, po chwili miał ok 100 pare st C. Może ma ktoś schemat falownika albo miał podobny przypadek, bo podejrzewam że bez powodu rezystor sie tak nie grzeje mimo tego że jest to rezystor mocy. Według moich pomiarów wyszło 3,3kohma ale może ktoś bedzie na tyle miły i to sprawdzi na swoim falowniku, na dobrym rezystorze? Falownik to ten z kompletu co dodają do chinczyka.
Chodzi o rezystor zaznaczony na czerwono;
Obrazek

: 31 sie 2014, 13:06
autor: 251mz
kamil_rc,

jeśli rezystor się grzeje to nie jest jego wina a efekt uszkodzeń jakich doznał falownik...
możesz podesłać do jakieś firmy co na allegro się ogłaszają i może zrobią go za 200zł...
podeślij im go na razie na wycenę - będzie Cię to kosztować tyle co przesyłka.
jak wyjdzie drogo to zostawisz go im a kupisz nowy...

: 01 wrz 2014, 10:04
autor: korba_czow
Ten rezystor powinien się grzać przez parę sekund po włączeniu i to jest całkiem normalne; wchodzi w skład układu opóźnionego startu. Nie w nim jest problem.

: 01 wrz 2014, 10:23
autor: kamil_rc
MZ251 tak wiem że nie bez powodu został uszkodzony rezystor. Ale przypominam wrzeciono pod względem elektrycznym jest sprawne! Dziś sprawdzę na innym falowniku.

Bez odpowiedniego schematu nic pewnie i tak nie zdziałam. Może kiedyś jak będzie chwila czasu to uda się cały schemat odtworzyć i coś naprawić:)

: 01 wrz 2014, 14:39
autor: korba_czow
Rezystor nie jest uszkodzony. Gdyby tak było nie włączałby się w ogóle.