Strona 1 z 1

Chłodzenie chińczyka jednym obiegiem razem z materiałem ?

: 31 mar 2014, 11:59
autor: lukasz_
Witam,

tak się zastanawiam, czy jest sens połączenia chłodzenia wrzeciona z chłodzeniem materiału.
Generalnie mam maszynkę, która pracuje wyłącznie w aluminium, więc nie pracuje bez chłodzenia.
Obieg jest zamknięty, jest szuflada na wióry i dwa filtry, po których chłodziwo wraca do zbiornika z pompką. Zbiornik ma około 30 litrów.

I myślę o tym, żeby przy założeniu chińczyka, zrobić trójnik i połączyć to razem.
Byłoby prościej i przy okazji od razu wiadomo, czy chłodzenie działa, czy nie.

co myślicie? ktoś taką konfigurację stosuje?

: 31 mar 2014, 12:15
autor: ALZ
Myślę że nic nie stoi na przeszkodzie aby tak zrobić. Trwałość tych wrzecion jest taka jaka jest a więc czas w którym będzie chłodzony w ten sposób nie zrobi niczego nadzyczajnego.

: 31 mar 2014, 17:02
autor: bubels
Ja uważam że to nieodpowiedzialna droga na skróty.
Zawsze istniej prawdopodobieństwo dostanie się syfu do chłodziwa i zapaprania kanalików wrzeciona.

ALZ - co do tego ma jakość wykonania samego wrzeciona?

: 31 mar 2014, 18:13
autor: ALZ
Jeśli chłodziwo jest odfiltrowane z zawiesin stałych to czas w którym osad z chłodziwa zapaprze kanały chłodzące z całą pewnością będzie dłuższy niż czas życia wrzeciona.

: 31 mar 2014, 18:39
autor: dance1
Jak się nie mylę na cnczone widziałem takie rozwiązanie i działało bezproblemowo. Jak chłodziwo odfiltrowane musi działać, zawsze od czasu do czasu można jakimś detergentem wrzeciono "przepłukać" (ale tym bym się za bardzo nie przejmował).

: 31 mar 2014, 20:11
autor: gozdd
Przecież pompy też za bardzo nie lubią syfu, więc sądzę, że gdyby filtry nie działały prawidłowo to równie szybko przestałoby płynąć chłodziwo, co zapchałoby się wrzeciono.

Swoją drogą to długość życia tych wrzeciono jest aż tak marna?

: 31 mar 2014, 21:48
autor: 251mz
gozdd pisze:Swoją drogą to długość życia tych wrzeciono jest aż tak marna?
zależy od modelu.
czasami tydzień , czasami rok:D

: 31 mar 2014, 22:25
autor: dance1
gozdd pisze:
Swoją drogą to długość życia tych wrzeciono jest aż tak marna?
Znam i takich co przez 2 lata i więcej jedno wrzeciono katują, naprawdę katują i śmiga dalej.
Chińczyk=ruletka, zależy jak trafisz, w większości przypadków koszt się zwraca z nawiązką także płakać nie ma o co.