Mini wrzeciono DC 300W ER11

Dyskusje na temat elektrowrzecion do napędu narzędzi skrawających

diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#31

Post napisał: diodas1 » 08 sie 2013, 21:49

Trochę szkoda że bez dźwięku. Chyba że to wrzeciono jest aż tak cichobieżne :mrgreen: Zwróciłem na to uwagę bo akurat w moim przypadku hałas jest bardzo niepożądany.



Tagi:


januszs0
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 116
Rejestracja: 23 lip 2004, 07:29
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

#32

Post napisał: januszs0 » 09 sie 2013, 12:27

Witam

Filmy bez dźwięku ale przy zasilaniu 15V wrzeciono jest bardzo ciche. Jedyny hałas jaki się generuje pochodzi od obróbki a na to nie mamy żadnego wpływu. Przy większym napięciu postaram się sprawdzić w najbliższym czasie jak będę miał przerobiony zasilacz. Mój proxon jest na pewno kilka razy głośniejszy kiedy go się włączy bez obciążenia.

Pozdrawiam Janusz


januszs0
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 116
Rejestracja: 23 lip 2004, 07:29
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

#33

Post napisał: januszs0 » 18 sie 2013, 14:53

Witam Kolegów

Koledzy pytali czy próbowałem robić tym wrzecionem w aluminium. Wczoraj zrobiłem taką małą próbkę, frezowanie frezem 2mm z zagłębieniem 0.1mm, posuw 850 mm/min idzie bez żadnych problemów. Frezowanie zaczynałem od posuwu 2400 mm/min, problemem było odklejanie materiału ze stołu ale obróbka spokojnie szła, wrzeciono nawet nie zwalniało. Podczas frezowania wrzeciono nawet nie zrobiło się letnie. Zasilam je napięciem 25V więc obroty przy takim napięciu ok 6 tys. Konstrukcja mojej maszyny nie jest zbyt mocna dlatego nie planuję frezowania w aluminium większym frezem jak 3-4 mm przy zagłębieniu max 0.2mm. Podsumowując delikatna obróbka aluminium jest jak najbardziej możliwa przy użyciu tego silniczka.

Pozdrawiam Janusz


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#34

Post napisał: diodas1 » 18 sie 2013, 15:03

Jeżeli to ta frezarka którą pokazałeś w galerii to nie wygląda ona na słabeusza. Tak z ciekawości- w którym jej miejscu odkryłeś najsłabszy szczegół konstrukcji?


januszs0
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 116
Rejestracja: 23 lip 2004, 07:29
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

#35

Post napisał: januszs0 » 19 sie 2013, 07:39

Witam Kolegów

W mojej galerii jest moja pierwsza, spawana konstrukcja zbudowana z stalowych profili. Mankamentem tej maszyny jest brak łożysk, tam zastosowałem tulejki ślizgowe. Dokładność tej maszyny jest na poziomie 0.2mm. Maszyna ma jeszcze kilka niedoróbek jak to w pierwszej którą się robi. Konstrukcja jest możliwa do przeróbki i takiego zmodernizowania że powinna z niej wyjść jeszcze dobra maszyna. Opisane w wątku wrzeciono testowałem w drugiej mojej maszynie, filmy przedstawiające jej konstrukcję są na yotube kilka postów wyżej dawałem linki. Druga maszyna z założenia miała być stołowa i mniejsza. Tu mam wałki podparte 12mm i konstrukcję z blach Al 8mm. W tej maszynie najsłabszym elementem są łożyska. Kupiłem chińskie łożyska o których jakości szkoda pisać. Dokładność tej maszyny mieści się w 0.1mm co uznałem za przyzwoity wynik jak na biurkową i amatorską konstrukcję. Miłym zaskoczeniem dla mnie okazała się możliwość delikatnej obróbki aluminium na tej maszynie. Podsumowując wrzeciono 400W i taka konstrukcja jak na filmiku jest dla mnie wystarczająca na domowe potrzeby.

Janusz

Awatar użytkownika

noel20
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1395
Rejestracja: 02 lip 2010, 07:15
Lokalizacja: Białystok

#36

Post napisał: noel20 » 18 lis 2013, 16:24

Panowie, pragnę odświeżyć temat, bo zainteresowałem się tym wrzecionem.
Chcę go wsadzić zamiast proxxona ib/e. Mam jednak kilka pytań odnośnie tego jak się ono sprawuje. Proxxon to jednak sprawdzony sprzęt choć delikatny. Ja u siebie już łożyska wymieniałem.
Jak w tym małym chińczyku z biciem, po jakimś tam czasie pracy? Nie powiększyło się? Przyznam, że mnie to głownie interesuje, bo zamierzam używać go do grawerki.
A może ktoś miał nie/przyjemność grawerować tym wrzecionem? Wydaje mi się, że 12krpm to trochę mało, ale może jakby podać mu trochę wyższe napięcie... ;) Może wytrzyma. A jak pod większym obciążeniem? Siadają obroty tak jak w proxxonie, czy mniej/czy więcej?
Wszelkie wskazówki będą dla mnie cenne, bo też przymierzam się do jego zakupu jako pierwszej transakcji z chin i do tego o niewiadomej jakości. Plan był na mokrego chińczyka 1,5kw, ale maszyna do zastosowań hobbystycznych to już i tak pożarła sporo kasy, a pracuje max kilka godzin w tygodniu, więc takie małe wrzecionko powinno wystarczyć i nie nadszarpnie tak mocno budżetu.
Obawiam się najbardziej tego bicia, żeby frezy grawerskie nie leciały jeden po drugim.


michalwu
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 29
Rejestracja: 30 lis 2008, 23:15
Lokalizacja: Kraków

#37

Post napisał: michalwu » 16 maja 2014, 13:06

BUMP!

Czy ktoś ma coś do dodania na temat tego wrzeciona?
m.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektrowrzeciono”