cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam właśnie zamierzam zmodernizować swoją maszyne i chce zakupić nowe wrzeciono - pytanie ktore mnie trapi to :
Czy da sie tym frezowac alu ? I czy ktos kto ma to wrzeciono moze sie wypowiedziec jak to sie sprawdza ?
Interesue mnie zakup 2,2kW - ale widze tez 3kW - co doradzicie drodzy koledzy - . A i jakie konkretnie wrzeciono macie bo widze na ebay dwa rodzaje jedne do "grawerki" a inne specjalne do mmetalu cena 2x wieksza niż te tradycyjne.

Edytowany.

Możesz rozwinąć myśl ? nawet w plexi stają ? ja ciąłem mokrym chińczykiem 1,5kW 10mm plexi frezem fi 6mm na raz, idzie pięknie, na jakim stają ? ja jestem bardzo zadowolony co prawda głównie grawerowanie ale ta cisza w porównaniu z czymś chłodzonym powietrzem jest po prostu nie do opisania ...

Spoko, to była podpucha dla założyciela tematu, sam prawie zawału dostałem.
Ale kolega avatar miał pierwszy czy drugi temat o chińczykach - 6 stron - a założył nowy. Może kolega bh91 wyjaśni - osoba zakładająca temat widać nie szukała albo chciała dostać opinie dla siebie - w stylu myśli ktoś za mnie - a w przyszłości różne osoby tu trafią i będą się zastanawiać skąd taka opinia - a niekoniecznie temat który jest obok będzie do odnalezienia.
Kolega avatar dostał odpowiedź dla siebie
Tu jest link dla pozostałych, którzy w przyszłości poszukując trafią na ten temat.
Z drugiej strony - każdemu może się zdarzyć

Tak to była podpucha wyedytuję posta aby nie pomylił się nikt. No cóż, ale teraz coraz częściej zdarzają się ludzie nie umiejący myśleć lub szukający "frajera" który odpędzluje robotę za niego. Takie czasy.
Pozdrawiam!

Już nie musiałeś edytować, zostało by dla potomności "ku przestrodze"

Skrzydlaty pisze:Spoko, to była podpucha dla założyciela tematu, sam prawie zawału dostałem.
Ale kolega avatar miał pierwszy czy drugi temat o chińczykach - 6 stron - a założył nowy. Może kolega bh91 wyjaśni - osoba zakładająca temat widać nie szukała albo chciała dostać opinie dla siebie - w stylu myśli ktoś za mnie - a w przyszłości różne osoby tu trafią i będą się zastanawiać skąd taka opinia - a niekoniecznie temat który jest obok będzie do odnalezienia.
Kolega avatar dostał odpowiedź dla siebie
Tu jest link dla pozostałych, którzy w przyszłości poszukując trafią na ten temat.
Z drugiej strony - każdemu może się zdarzyć

Drogi kolego - Ja szukałem bardzo długo i dokładnie na forum i odniosłem wrażenie że to co już zostało zapisane na forum nie daje MI jednoznacznie odpowiedzi - bo 50% mówi że są ok a druga połowa że nie.
Zadałem Konkretne Pytanie - czy da się tym wrzecionem zrobić coś w Alu, i czym się różni wersja do metalu a wersja do grawerowania.
Odpowiedzi na te pytanie nadal nie uzyskałem.
Nie wiem czy to tylko cena i "inny" kolor wrzeciona czy faktycznie jakieś zmiany w konstrukcji.
Całe zamieszanie powstało raczej z niefrasobliwej wypowiedzi pierwszego dyskutanta - który zamiast dać jasną odpowiedz napisał zupełnie coś odwrotnego co nadal nie zmienia faktu że w tym wątku jeszcze nikt nie potwierdził że da sie tym coś zrobić w ALU.

Co prawda nie próbowałem w alu ale ... dlaczego ma się nie dać ?? ludzie na forum do frezowania używają kresa który ma od 0,5 do 1kW i się da, to dlaczego ma się nie dać 1,5kW chińczykiem ? czym się różnią wersję do grawerowania od tej do cięcia pewnie nazwą taki chłyt marketingowy. Chociaż jak by się zastanowić to mogły by być jakieś różnice np grawerowanie = łożysko oporowe i brak jakichkolwiek luzów w pionie w tych do cięcia zwykłe łożysko mocniejsze itp ale jestem przekonany że takich różnic niema, to jest tłuczone w jednej fabryce masowo dopiero sprzedawcy dorabiają ideologię.

O widzisz avatar, a mi tam akurat dało jednoznaczną odpowiedź, zwłaszcza wobec kalkulacji ceny do jakości i ryzyka. W sumie gdybym miał z 3k zł to bym się zastanawiał, tak że nie wiem jak Ty.
Jakbym się miał tak zastanawiać to nawet nad Kress'em bym się zastanawiał

Jeśli chodzi o wersje "four bernings" to jak samo tłumaczenie wskazuje, aczkolwiek pewnie już ktoś to ma, nie przyznaje się puki u niego wrzecionko nie popracuje.
Ja bym się osobiście obawiał z tego względu, iż łożyskowanie na większej ilości łożysk nie jest taką prostą sprawą a nie wiadomo jak te chińczyki to w ogóle zrobią. A że robią tak i tak, zadowolę się normalną wersją. Poza tym dla lekkich prac nie ma sensu tego droższego, skoro u innych bezproblemowo pracują.
Kiedyś jakiś kolega forumowy robił solidne wrzeciono, jak się później okazało niektórzy mieli "ale" do rodzaju łożysk jakie użył. A w chinolach nie wiadomo co siedzi, jak siedzi i ile posiedzi.

Było już o tym, co prawda krótko ale było: https://www.cnc.info.pl/topics63/3kw-wa ... t31230.htm, te droższe mają oznaczenie GDZ
Njawięcej doświadczenia mają chyba Oprawcafotografii i Gaspar - obaj męczą chińczykami aluminium ile wlezie