cnc.info.pl - FORUM CNC

Kupiłem na allegro używane wrzeciono firmy Emod dane z tabliczki 4,0kW 16500obr/min 14/8,1A 220 trójkąt / 380 gwiazda 300Hz.
Próbowałem podłączyc to do zasilania 380V/50Hz w celu sprawdzenia i wywaliło mi bezpieczniki 25A. Nie chce dalej kombinowac żeby czegoś nie spalić o ile już coś sie nie spaliło. Pomierzyłem uzwojenia i mają po ok 0,5 oma, przebica na obudowe też nie ma.
Więc mam pytanie czy to możliwe że jest tak duży prąd rozruchowy że wywala bezpieczniki czy może powinno pracowac to tylko z falownikiem.
Wydaje mi sie że podłaczając bez falownika powinno działac tyle że bedzie sie wolniej kręciło.

Nie będzie działać - będzie śmierdziec

Potrzebujesz 380V przy 300Hz a nie 50Hz, to zdecydowana roznica dla silnika. Przy 50Hz pewnie silnik wymaga 50V - strzelam.
Kup falownik, ustaw parametry jak tabliczka na silniku podaje i ciesz sie wrzecionem.
Nie startuj falownika na fabrycznych ustawieniach, bo cos mozesz upalic.

__
Pzd, Irek.N.

Zgadzam się z poprzednikiem. Zanim zdecydujesz się uruchomić wrzeciono to poustawiaj odpowiednie parametry na falowniku i nie zapomnij o ekranowanym kablu bo sieje zakłucenia.
Efekty złych ustawień na falowniku zostały zbadane na własnej skórze...

Ja miałem podobne skutki jak kolega opisuję choć nie miałem tabliczki znamionowej do swojego wrzeciona , kupiłem falownik skafigurowałem i potem były próby falownik przy przekroczonych wartościach prądu,napięcia od razu reagował a bezpośrednie podłączenie wrzeciona do sieci kończyło się wybiciem bezpieczników .

No to sie troche uspokoiłem bo juz myslałem że będe miał kupe złomu.Teraz zostało mi tylko poszukać falownika i jakiegoś normalnego uchwytu najlepiej na tulejki ER, bo ten jakiś dziwny na frezy do drewna. Może ktoś wie gdzie szukać takich uchwytów co można było by przykręcić do wrzeciona na miejsce tego dziwnego.