Strona 1 z 1
Problem z wymianą freza (kress)
: 12 paź 2011, 14:35
autor: ezbig
Mam taki problem - jak zamontuje frez do mojego kress-a, to po pracy trzeba się nieźle nagimnastykować, żeby go wyjąć. Nakrętka odkręca się bez problemu, ale oprawka siedzi tak mocno, że nie sposób jej wyjąć. W tej chwili kress jest "na wolności", ale nie długo będę go montował do mojej frezarki i z tego co mam teraz , nie wyobrażam sobie wymiany narzędzia bez odkręcania całego kress-a. W innej frezarce po odkręceniu nakrętki - oprawka wychodzi lekko. Czy z moim kress-em jest coś nie tak? Czy to normalka?
: 12 paź 2011, 14:42
autor: pabloz90
Tulejka powinna wejść do nakrętki takie delikatne kliknięcie. Ja u siebie nie zauważyłem problemów z wymianą narzędzia.
Jeśli wymieniam tulejkę na inną średnicę odkręcam całkiem nakrętkę. Jeśli tylko narzędzie to lekko luzuję nakrętkę i ruszam frezem - fajnie wychodzi.
Zobacz czy masz dobrze tulejkę włożoną do nakrętki - miałem podobny problem gdy ją źle zakładałem.
Re: Problem z wymianą freza (kress)
: 12 paź 2011, 15:58
autor: oprawcafotografii
ezbig pisze:Mam taki problem - jak zamontuje frez do mojego kress-a, to po pracy trzeba się nieźle nagimnastykować, żeby go wyjąć. Nakrętka odkręca się bez problemu, ale oprawka siedzi tak mocno, że nie sposób jej wyjąć....
Jesli mozesz zdjac nakretke a oprawka zostaje to znaczy ze zle wlozyles
oprawke do nakretki - ma wejsc do konca "az zaskoczy"...
Po odkreceniu ma zejsc nakretka z oprawka w srodku.
q
: 12 paź 2011, 22:06
autor: ezbig
Widzę że źle to robiłem, bo oprawka po odkręceniu nakrętki zostaje w środku. Kupiłem kress-a na allegro od prywatnego sprzedawcy. Miał dodatkowe oprawki, a jedna była już założona. Bez freza to wydawało mi się prawidłowo założone, ale po zaciśnięciu z frezem powstał problem jak wyżej pisałem. Dzięki za podpowiedzi.