Strona 1 z 1

Wrzeciona Precise

: 04 paź 2006, 16:58
autor: XERA
Witam,
Czy ktos mial moze kiedys cos do czynienia z wrzecionami Precise? Obroty 15.000 do 60.000 :grin: Wygladaja mi na bardzo podobne do Jeagerow - mam kilka dylematow i chcialem wymienic opinie...

Pozdrawiam

: 04 paź 2006, 17:30
autor: ALZ
Podaj typ i co Cię interesuje.

: 05 paź 2006, 22:20
autor: XERA
Precise HF Spindle - typ SC 52 - interesuje mnie wszystko :grin: kupilem takie na aukcji (co prawda jeszcze nie przyjechalo - troche to potrwa) ale zastanawiam sie jaki falownik do tego bedzie pasowac i w ogole szukam jakiejs informacji, dokumentacji... nie wiem na jakiej zasadzie obsluguje wymiane narzedzia - ze tak powiem nie wiem nic o nim a chcialbym wiedziec jak najwiecej....
Wazne jest dla mnie ze ma wysokie obroty gdyz jest mi to potrzebne - chodzi o uzyskanie odpowiedniej powierzchni po obrobce...

: 05 paź 2006, 23:37
autor: ALZ
Jest to wrzeciono z silnikiem indukcyjnym dwupolowym, chłodzone wodą,a więc potrzebny Ci będzie odpowiedni falownik 1,5kW 1,1kHz. Wymiana narzędzia realizowana jest za pomocą sprężonego powietrza 6atm. W zależności od wykonania wrzeciona narzędzia mocowane są za pomocą specjalnych uchwytów stożkowyvh lub bezpośrednio chwytają narzędzia o średnicy uchwytu 1/8 cala. W zasadzie mając odpowiedni osprzet wrzeciono nie sprawia żadnych problemów i należy do "mercedesów" wśród wrzecion.
Z mojej praktyki wrzeciona te sprawiają najmniej problemów. Mają one wbudowany czujnik temperatury i czujnik obrotów.

: 07 paź 2006, 01:15
autor: kostner
noto dawaj foty tego mercedesa i jak to nie tajemnica to pochwal sie ile dales itd :) milo popatrzec na porzadny sprzet

Na metavie widzialem wrzeciona nowe - nie pamietam firmy - ale jak mi koles pokazal wrzcionko 500 W wielkosci tubki z silikonem takie ladniutkie zgrabniutkie - balem sie o cene zapytac ponad 6 tys ojro gole bez falownika itd :( no cooz mercedesoow za darmo tez nie daja

: 08 paź 2006, 13:55
autor: Davido_olawa
no ciekawy jestem jakim falownikiem będziesz go uruchamiał...mam kilka takich elektrowrzecion https://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2641 i jak narazie nie znalazłem odpowiedniego falownika są to wrzeciona DWUFAZOWE a odpowiedni kontroler to koszt 5000zł....
PS daj znać jak uruchomić swoje elektrowrzeciona...ja narazie sie podałem i wyrzuciłem je do garażu...

: 08 paź 2006, 20:00
autor: XERA
Fotki wrzeciona sa wlasnie w temacie zacytowanym powyzej.
Nie pocieszacie mnie niestey :cry:
No nic - w przyszlym tygodniu powineinem je miec u siebie i zaczne dzialac z poszukiwaniami...

[ Dodano: 2006-10-08, 20:16 ]
Tak sobie jeszcze mysle - z chlodzeniem chyba nie bedzie klopotu - wystarczy podlaczyc zbiornik z woda (no wlasnie woda czy cos innego) pompa plus uklad do mierzenia temperatury i wylaczania maszyny w razie przekroczenia temp. alarmowej - zmiana narzedzia - to podlaczenie pneumatyki - nie wiem tez jeszcze czy to tylko impuls powietrza czy musi caly czas byc podawane - czy ma ssac czy dmuchac - ale kazdy z tych tematow jest raczej do rozwiazania - zostaje zatem ten troche gorszy temat - czyli falownik - na tym sie nie znam akurat ale z tego co straszycie to falownik do silnika dwufazowego jest magiczny jakis.... :sad:

: 08 paź 2006, 20:48
autor: ALZ
Dobrze kombinujesz, ale wodę zastąp np. chłodziwem na glikolu ( uwaga!!!chłodziwa samochodowe się nie nadają)bo kanały chłodzace we wrzecionie mają przekrój ok 2,5mm i zaniosą się kamieniem a w konsekwencji zajechaniem wrzeciona i 3 000zł w plecy.
Kontrolę temperatury cieczy możesz sobie podarować i skorzystaj z wewnętrznego wbudowanego w wrzeciono czujnika temperatury(koniecznie).
Wymiana narzędzia następuje w momencie podania 6 atm. bez ciśnienia uchwyt jest zamknięty a więc pobór powietrza jest symboliczny.

: 08 paź 2006, 22:47
autor: XERA
dzieki za podpowiedz - tak przypuszczalem ze sama woda nie moze byc :grin:
czyli moge uzyc wewnetrzny czujnik i podlaczyc do sterownika, ktory w razie przekroczenia pewnej temperatury (awaria pompy, przerwanie obiegu) wylaczy programowo lub elektrycznie wrzeciono...

Czyli do wymiany narzedzia dostaje tylko impuls z powietrza na otwarcie sie uchwytu - z tym tez nie powinno byc problemu - wystarczy jakis elektrozawor - nawet gdyby w sumie mocowac tulekjki manualnie to wystarczy zapodac impuls i gotowe...

No to zostaje najgorsze czyli falownik :sad:
Dobra - poki co to zaczynam poszukiwania a w miedzyczasie czekam kiedy nadejdzie przesylka z falownikiem - mysle ze to potrwa z 2 tygodnie, wiec mam czas na poszukiwania.......