Czy ktos analizowal moze kwestie wymiany lozysk w Kressie na wyzszej klasy?
Konkretnie chodzi mi o lozycka jak najbardziej ciche...
Czy dobrze mi sie wydaje, ze wiekzosc halasu ganeruja wlasnie
pracujace lozyska? Moze wymiana na wyzszej klasy dalaby obnizenie
poziomu halasu?
J.
: 21 lut 2011, 12:24
autor: pukury
witam.
myślę że większość hałasu generuje wentylator i szczotki .
co nie znaczy że łożyska są bez znaczenia .
pozdrawiam .
: 21 lut 2011, 12:28
autor: ezbig
Wydaje mi się, że konkretny hałas to masz z komutatora i najwięcej z pędu powietrza od chłodzenia na wirniku. Obawiam się, że wymiana łożysk nic tu nie zmieni. Na yotube jest filmik pokazujący trzy pracujące wrzeciona kress, shuner i elte . Zwróć uwagę, że nawet indukcyjne elte świszcze równie głośno (jak nie głośniej).
ezbig pisze:Wydaje mi się, że konkretny hałas to masz z komutatora i najwięcej z pędu powietrza od chłodzenia na wirniku. Obawiam się, że wymiana łożysk nic tu nie zmieni. Na yotube jest filmik pokazujący trzy pracujące wrzeciona kress, shuner i elte . Zwróć uwagę, że nawet indukcyjne elte świszcze równie głośno (jak nie głośniej).
Ew. moze jak bede mial wolny czas sprobuje obudowac wrzeciono
w oslonie wygluszajacej z wymuszonym obiegiem powietrza...
J.
: 21 lut 2011, 13:00
autor: pukury
witam.
swojego czasu robiłem " lifting " silnika od pewnego urządzenia .
opiłowałem dokładnie wirnik i kanałki przepływowe powietrza .
zawsze zostają jakieś występy od wtrysku .
wystarczy malutkie coś i już gwizd się wydobywa .
pozdrawiam .
: 21 lut 2011, 14:48
autor: ALZ
Trudno będzie , Kress to jedno ze sprawniejszych i stosunkowo ciche wrzeciono. Nie pozostaje nic innego jak obudować go ale zapewniając mu odpowiednie chłodzenie. Najbardziej na przegrzanie narażony jest komutator i trudno będzie zrobić coś wydajnego ale cichego.