Strona 1 z 4

Jakie łożyska do Kressa 1050 FME ???

: 11 wrz 2009, 23:32
autor: ambrosius
Witam serdecznie, mam pytanie czy można użyć do Kress;a 1050 FME łożysk o symbolach np. 6002 2RS albo 6002 ZZ lub podobnych, jakie mogą być negatywne skutki użycia takich łożysk.

W tym Kressie powinny być o symbolu 6002 LLB czyli uszczelnienie gumowe bezstykowe LINK

Proszę o pomoc, wolał bym łożyska typowe i łatwo dostępne.

: 12 wrz 2009, 00:35
autor: ALZ
Jeśli już chcesz użyć łożysk zastępczych to tylko ZZ bo RS się wypali i może się to źle skończyć. Ale lepiej poszukać wersji szybkoobrotowej bo w przeciwnym wypadku to będzie ostatnia wymiana łożysk w tym sprzęcie.

Tutaj masz 6002 HV ZZ http://www.stozek.pl/sklep.php?kod=6002 ... =&f=szukaj

: 12 wrz 2009, 11:10
autor: Leoo
Wydawać by się mogło, że jeśli wrzeciono, to łożyska tyko skośne... a tu zwykłe.

: 12 wrz 2009, 12:30
autor: ambrosius
no też się zdziwiłem ze takie zwykłe łożyska tu będą, na forum te szlifiereczki kressa są dość popularne myślałem ze to coś poważniejszego a tu takie coś...

przy frezie fi 3 było ok, ale jak założyłem fi 6 w drewnie przy zagłębieniu 4mm to chodziło strasznie głośno....

a może dopasuje się łożyska skośne, co wy na to???? albo zamiast tych dwóch jedno podwójne skośne???m Warto robić taki eksperyment???

: 12 wrz 2009, 18:00
autor: ALZ
A co Wy macie przeciwko tym łożyskom? Całkiem przyzwoite łożyska o dużej dokładności pracujące w parze przenoszą nieporównywalnie większe obciążenia niż skośne (mam na myśli serię HV).

: 12 wrz 2009, 19:11
autor: ambrosius
ja nic przeciwko nim nie mam... tak tylko chciałem zapytać ;-)

mam pytanie ile takie łożyska wytrzymają ( te HV ) ?? więcej niż te fabryczne czy mniej??

: 12 wrz 2009, 19:14
autor: ALZ
Nie wiem jakie łożyska tam były założone, trzeba znać ich symbol aby stwierdzić czy HV są lepsze czy takie same.

: 12 wrz 2009, 19:25
autor: ambrosius
były takie "BALL BEARING 6002 LLB" tak piszą na stronie kressa czyli TUTAJ

: 12 wrz 2009, 19:37
autor: ALZ
Oni w katalogach podawają ogólne dane, ale rzeczywistość może być inna. Często jest tak że symbol na łożysku nie ma nic wspólnego z konkretnym łożyskiem oprócz wymiarów zewnętrznych. Masz go fizycznie w dłoni??

: 12 wrz 2009, 19:45
autor: ambrosius
rozkręciłem i wyjąłem tylko wirnik z całym przodem, aby zobaczyć czy to na pewno łożyska, jak złapię za wirnik i za uchwyt tam gdzie są łożyska to czuć trochę luzu i dziwnie chodzą, słychać je bardzo.

Niestety nie dostałem się jeszcze do łożysk bo nie bardzo wiem jak to rozebrać....chyba wirnik wykręca się z tego przodu gdzie mocowane jest tulejka i frezy...tak by przynajmniej wychodziło z rysunku... ale nie wiem czy zabierać się do tego samemu... nie to żebym miał dwie lewe ręce ale to mój pierwszy kress którego zacząłem rozbierać....ale nie wiem czy ryzykować... aby czegoś nie urwać....