cnc.info.pl - FORUM CNC

Chciałbym się dowiedzieć ile orientacyjnie kosztuje wymiana kompletu łożysk do wrzecion firmy ELTE .

Wrzeciono TMPE 5 14/2 7kw.

Oraz wrzeciono TMPE 2 9/2 0,8kw.

Oraz gdzie najlepiej to zrobić.

Pierwsze wrzeciono ma 11 miesięcy i "padły" łożyska podczas cięcia dużej formy.
Wymieniłem łożyska 14 dni temu po tygodniu jedno szlak trafił dzisiaj odebrałem ponownie wrzeciono z serwisu jeśli sytuacja się powtórzy będę chciał je dać do naprawy innym fachowcom.

Drugie wrzeciono ma 7 lat i posiada oryginalne łożyska - wrzeciono działa ale łożyska już słychać.

Z góry dzięki za info

Pozdrawiam GRZESIEK

Witam, jeden z moich znajomych, w podobnej sytuacji, po otrzymaniu ofert naprawy od lokalnych specialistow (ceny fantastyczne!!!) zwrocil sie do firmy Elte do Wloch i teraz jest zadowolony. Moge go zapytac o nr telefonu i z kim sie kontaktowal itp.

Pozdrawiam!

AndrzejJS

Dzisiaj podłączyłem wrzeciono na nowo pracowało na razie parę godzin, i nie słychać na razie żadnych złych objawów.
Andrzej namiary na wszelki wypadek możesz podać oby nie były szybko potrzebne.
Chociaż i tak bym sam we wrzecionie nie grzebał tylko dał to komuś kto się na tym zna.

Andrzej dołożyłem do twojego statusu punkcik "pomógł" już dawno się Tobie należał.

Poza tym czekam na informacje o naszych solidnych Polskich serwisach gdzie można takie wrzeciona serwisować.


Pozdrówka Grzesiek

Często użytkownicy wrzecion sami nieświadomie wykańczają wrzeciona nowe i po naprawach. Na 90%, że nowe wrzeciono lub po naprawie eksploatowane przez pierwsze kilka godzin na maksymalnych obrotach szlag trafi lub w bardzo znaczący sposób skróci mu żywot.
Nie dotyczy to wrzecion Elte, ale bez wyjątku wszystkich firm. Jeszcze inaczej ma się sprawa kiedy wrzeciono pracuje w poziomie-zaleca się co kilkaset godzin obrócić go o 180 stopni.
Chorą sytuacją jest także eksploatowanie "wyjącego' wrzeciona które doprowadza do bardzo rozległych uszkodzeń które np. w wrzecionach Elte może sporo kosztować i naprawa jest niopłacalna.

Elte 0.55 (ciecz), 1.4(ciecz) x 2szt , 2.2 (powietrze) w tych wrzecionach mamy wymienione łozyska.
1.4 x 2szt wymieniali włosi = 4 do 6 m-cy czekania i rezultaty kiepskie

po miesiacu trafiły do kolegi ALZ

0.55 i 2.2 odrazu wysłałem do Alza

naprawa błyskawiczna wraz z pierwszym "rozkreceniem" wrzecion do pełnych obrotów przez 12h

i po kłopocie

Elte wiecej nie kupie

teraz testuje HSD 2.2 50k precise 50k i jaegera 60k

Dzięki za dobre słowo
Tylko do mnie najczęściej trafiają wrzeciona po różnych "czarach",samodzielnych naprawach a efekt jest czasami żałosny-dla klienta.

Rozumiem że wrzecionami zajmuje się kolega "ALZ".
Poproszę o namiary do siebie.

Po wymianie łożysk wrzeciono pracowało na "sucho" począwszy od niskich obrotów skończywszy na maksymalnych.

Pomimo tego po 2 dniach zaczęły dochodzić z niego niepokojące odgłosy, z dnia na dzień temat się powiększał. Aż odesłałem wrzeciono do serwisu. Serwisant stwierdził że jedno łożysko było wadliwe i je wymienił. Na naprawę dostałem gwarancję.
Zobaczymy co będzie dalej.


Nie twierdzę że wrzeciona ELTE są złe mam ich 3 na stanie z czego 2 pracują wiele lat bezawaryjnie.


Pozdrawiam Grzesiek

Grzegora pisze:Rozumiem że wrzecionami zajmuje się kolega "ALZ".
Poproszę o namiary do siebie

Wszystko co potrzebne do kontaktu jest w moim profilu

Witaj Grzesku! Dzieki za punkt!

Przepraszam za pozna odpowiedz ale ciagle walcze z przeprowadzka warsztatu.
Widze ze twoje problemy z wrzecionami sa rozwiazane ale te informacje moga przydac sie innym.

To adres strony internetowej firmy ELTE we Wloszech:
http://www.eltesrl.com/

Wrzeciono z ktorym moj kolega mial klopoty to TMPE, 7000W, 24000 obr/min. Pewnego ranka, podczas rozgrzewania ,,kwiknelo jak zarzynana swinia'' i stanelo! Kolega wpadl w panike. Po otrzymaniu kilku ofert naprawy od roznych wiekszych i mniejszych warsztatow i stwierdzeniu ze ceny sa nie do przyjecia znalazl podobne, uzywane, wrzeciono na eBay i kupil je. W miedzyczasie ,,odkryl'' strone Elte i skontaktowal sie z nimi. Pani z ktora sie kontaktowal ma na imie Mara. Okazalo sie ze mozna wyslac uszkodzone wrzeciono do nich a oni na miejscu okresla rodzaj uszkodzen i podadza cene za naprawe. Zastrzegli, podobnie do kolegi ALZ, mozliwosc uszkodzen mech. wirnika i uzwojen. Wyslal, wiec, swoje wrzeciono i po kilku dniach napisali ze po rozebraniu okazalo sie ze ,,gorne lozyska stalowe'' ulegly zatarciu ale poza tym wszystko inne jest OK.

Oto ich opis naprawy:

Demontaz
Ogledziny
Wymiana gornych lozysk
Kontrola wywazenia wirnika
Czyszczenie

Cena za naprawe nie przekroczyla 180 euro.

Za mozliwe przyczyny uszkodzenia podali dlugi czas magazynowania wrzeciona przed rozpoczeciem uzywania, nie wywazone frezy oraz rozgrzewanie na zbyt wysokich obrotach.

Tu podaje to co na temat rozgrzewania wrzecion uslyszalem od producentow wrzecion (Perske, HDS i Elte) przy okazii odwiedzania ich stoisk na roznych wystawach:

>,,Rozgrzewanie'' wrzeciona ma na celu przede wszystkim uplynnienie smaru w lozyskach i rownomierne rozprowadzenie go w ich wnetrzu. Kiedy zatrzymuje sie wrzeciono po kilku godzinach pracy goracy smar splywa do dolnenej czesci lozyska i krzepnie. Kiedy uruchamia sie zimne wrzeciono na zbyt wysokich obrotach kulki lozyska przylepione zimnym smarem do zewnetrznego pierscienia stoja a wewnetrzny pierscien lozyska wraz z wirnikiem obraca sie i lozysko pracuje przez kilka chwil jak lozysko slizgowe. Te kilka chwil wystarczy zeby uszkodzic powierzchnie kulek. <

Spotkalem sie z maszynami w ktorych byl specialny program rozgrzewania wrzeciona, nie pamietam dokladnie ale wrzeciono pracowalo po kilka minut na bardzo niskich, srednich i nieco wyzszych obrotach. Taki program latwo napisac samemu do kazdej maszyny.

Pozdrawiam wszystkich!

AndrzejJS