cnc.info.pl - FORUM CNC

Cześć, stoję przed wyborem pierwszego wrzeciona do plotera do frezowania głownie aluminium, szukam czegoś w okolicach 2kW do wyboru mam coś takiego:

https://pl.aliexpress.com/item/32953548 ... 09833852_1

Jest to wrzeciono chłodzone powietrzem, niestety mało opinii o nich w internecie, są też takie chłodzone wodą:

https://pl.aliexpress.com/item/10050069 ... ry_from%3A

Tych dużo więcej ludzie montują.

Nastawiony jestem, na to wrzeciono chłodzone powietrzem, ale z tego co doczytałem, są to silniki indukcyjne, a one się dość sporo grzeją.

Co lepiej wybrać? Może ktoś użytkuje takie suche wrzeciono?

Pozdrawiam

Ja mam w ploterze do drewna/sklejki/płyt meblowych takie wrzeciono 2.2 kW chłodzone powietrzem. Nie pamiętam, czy dokładnie ten model ale z wyglądu identyczne.
Nie chciałem bawić się w chłodzenie wodne, rurki, pompki, zbiorniki, same problemy.
I nie żałuję, pracuje to u mnie od kilku lat po kilka godzin dziennie, bywa że rzeźbi mocno obciążone przez wiele godzin i nic się nie dzieje. Nawet mam je obudowane jeszcze jedna obudową z otworami na wentylację i nie ma problemów.
Nie wiem jak bardzo chcesz je obciążać, ale u mnie też lekko nie ma.

Tylko że te chłodzone powietrzem są o wiele głośniejsze.

Wiatrak na wale silnika ma jeszcze jedną wadę. Wydajność chłodzenia jest zależna od obrotów. Do aluminium możesz chcieć zastosować wiekszy frez= niskie obroty+ wysoki moment, w takich warunkach ten wiatrak będzie dmuchać za słabo.

atom1477 pisze: ↑

20 paź 2024, 20:42

Tylko że te chłodzone powietrzem są o wiele głośniejsze.

O wiele? Raczej odrobinę. I to nie jest jakaś specjalna wada, u mnie np. zupełnie nie odczuwalna.
Poważniejsza wadą jest wydajność chłodzenia zależna od obrotów, ale też należy mieć na uwadze że, że to nie jest wrzeciono wolnoobrotowe i nie należy go puszczać zbyt wolno bo nie będzie komu obracać.

Przy okazji mam pytanie o zakup.
Wysyłka jest z magazynu w Polsce. Ale są też aukcje z wysyłką z innych krajów Europy. W każdym razie nie będzie już odprawy celnej (bo już była, zorganizowana przez Aliexpress podczas dostawy do magazynu w UE).
Pytanie czy to coś upraszcza przy zakupie na firmę? Kupował ktoś cokolwiek z magazynu UE na firmę?
Bo moralnie nie chodzi tylko o problem z wystawieniem faktury przez chińczyka., ale i o te zabawy celne (podobno czasami na cle się nie kończy, ale wymagają jeszcze dostarczenia deklaracji CE). A w tym przypadku tego problemu już nie powinno być. No tylko że sprzedawcą nawal będzie firma z siedzibą w Chinach, mimo że wysyłka będzie z Europy. To trochę dziwaczne, i jestem ciekaw jak z rozliczeniem tego.
Autora tematu też to ciekawi. Pytam za nas obu.