Szlifowanie stożka Morse'a
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1678
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
To było na początku. Też bym nie był w stanie wyceniać bez ustaleń.kamar pisze:Dyskusja była, drogo czy tanio i tak zrozumiałem.
Kiedyś przysłali nam oczka z wkładkami węglikowymi od ciągarki do przeszlifowania.
Ustalono zejście do kolejnej średnicy roboczej (naddatek 0,2) a przysłali pierścienie
z naddatkami prawie 1 mm.
Zdarzało mi się odbierać detale z "renomowanych" firm gdzie trzeba było im dorabiaćkamar pisze: A pomiary wykonania przy stożku będą takie sobie.
To sie sprawdza na tusz.
sprawdzian do stożka, bo sami nie wiedzieli nawet jak zmierzyć, ale świadectwo jakości mogli wystawić - jak najbardziej

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1214
- Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
- Lokalizacja: nie ważne
Na początku autor podał zakres bicia, zdjęcia, stan zewnętrzny widać, i najważniejsze - ze to chodziło.kamar pisze:Dyskusja była, drogo czy tanio i tak zrozumiałem. Dziwię sie że ktoś wogóle podjął się wyceny na odległość nie mierząc naddatków i osiowości..
Wiec to nie jakieś kartoflane wykopaliska tylko zabielić chwyt wg łożysk i "liznąć" stożek.
No tak sobie to wyobrażam.
A cena przez analogię z ceną stożka po hartowaniu.
Choć oczywiście to tylko tak, teoretycznie, nie moja robota nie moja cena choć dobrze wiedzieć jaka jest "prawdziwa" - przynajmniej się nie zdziwię jak coś sam będę chciał.
Pasjonat
-
- Posty w temacie: 4
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 693
- Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
- Lokalizacja: Świdnik
Ja osobiście jestem bardzo ciekawy jak to wyjdzie. Cena jak to cena. Nieraz lepiej zapłacić te 300zł za dobrą robotę niż kombinować nowe wrzeciono i "dosztukowywać" do maszyny. Dla mnie 300zł to sporo kasy, ale jak trzeba to trzeba, w szczególności gdy innych ofert brak. Niby teoretycznie to wielu wie jak ale nikt się nie podejmie
Mam nadzieję, że kolega pasierbo napisze jak wyszło szlifowanie stożka.

Mam nadzieję, że kolega pasierbo napisze jak wyszło szlifowanie stożka.
tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów
-
- Posty w temacie: 4
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 638
- Rejestracja: 03 lut 2008, 23:24
- Lokalizacja: Lublin
Ma byc zrobione koło środy. Oczywiscie napisze jak to wyszło. Tak przy okazji to kupilem łozyska skosne z poltechu na miejsce starych i dzwięk który wydaja przy obracaniu srednio mi sie podoba. Może sie ułożą po skreceniu i nasmarowaniu ale jak kupowałem kiedys troche mniejsze łozyska skośne od sponsora forum to chodziły gładziutko w porównaniu z tymi.