Zagadka: Dlaczego niektóre wrzeciona mają 2 fazy?

Dyskusje na temat elektrowrzecion do napędu narzędzi skrawających

Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#21

Post napisał: Leoo » 12 wrz 2010, 21:33

cnc3d pisze:Ale dlaczego...
Bo dla uzyskania ruchu obrotowego wystarczą dwie fazy. Na dodatek moment obrotowy takiego wrzeciona jest stały w funkcji obrotu wału, identycznie jak w silniku krokowym sterowanym mikrokrokiem.
Ze strony falownika okazuje się, że możliwe jest jego zbudowanie z użyciem jedynie czterech kluczy tranzystorowych, czyli taniej niż w wypadku silnika trójfazowego, gdzie potrzeba sześciu kluczy.



Tagi:


faniron
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 320
Rejestracja: 12 lut 2006, 18:56
Lokalizacja: Dolnośląskie

#22

Post napisał: faniron » 12 wrz 2010, 21:52

Natomiast silnika dwufazowego nie da się tak zbudować ponieważ przesunięcie fazowe w nim nie wynosi 120 stopni tylko 90, więc z logicznego punktu widzenia muszą być co najmniej 4 zezwole, a to że będą połączone po dwa szeregowo lub równolegle to zupełnie inna sprawa.

Coraz ciekawiej się robi :)

Drogi Kolego cnc3d, gdyby Kolega poszperał trochę w internecie lub zajrzał do podręcznika to znalazłby Kolega wzór na obliczenie przesunięcia fazowego:

360 stopni dzielimy przez ilość faz.

Dla silnika trójfazowego 360/3 = 120, a dla dwufazowego 360/2= 180 a nie 90 jak Kolega twierdzi.

Często, jak czytam Kolegi wynurzenia to przypomina mi się taka anegdota:

Do ustnego egzaminu z anatomii studenci przystępowali dwójkami.

-Czy członek ma kość ? - zapytał egzaminujący.
-Tak - odpowiedziała studentka.
-Nie - odpowiedział student.
-Pan zdał, a Pani się zdawało - podsumował egzaminujący.


Autor tematu
cnc3d
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 15
Posty: 635
Rejestracja: 29 mar 2008, 16:48
Lokalizacja: laski

#23

Post napisał: cnc3d » 12 wrz 2010, 21:58

Szanowny Kolego Leoo, już cieplej, jednaj wydaje mi się, że się w drugiej części tego postu trochę pogubiłeś. Trafnie wskazałeś na konstrukcujne podobieństwo do silnika krokowego, jednak co do ilości kluczy tranzystorowych, to jak Kolega na pewno dobrze wie, do sterowania silnikami krokowymi potrzebujemy 8 tranzystorów a w falowniku silnika trójfazowego jest ich 6.

Często nazwa trójfazowy i dwufazowy generuje wiele nieporozumień.
W trójfazowym mamy 3 fazy i trzy wyprowadzenia, a w dwufazowym mamy 2 fazy i 4 wyprowadzenia. Po prostu w układzie trójfazowym końce wszystkich trzech uzwojeń są najczęściej wewnętrznie zwarte.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#24

Post napisał: Leoo » 12 wrz 2010, 22:22

cnc3d pisze:jednak co do ilości kluczy tranzystorowych, to jak Kolega na pewno dobrze wie, do sterowania silnikami krokowymi potrzebujemy 8 tranzystorów
Tak wiem, ale proszę zwrócić uwagę na sposób budowania wzmacniaczy audio. Mamy połowę mostka i symetryczny zasilacz lub obciążenie podłączone przez kondensator o dużej pojemności. Oczywiście istnieją zasilacze impulsowe (choćby do PC) budowane w ten sam sposób. Można więc zbudować falownik dwufazowy na czterech kluczach.


Autor tematu
cnc3d
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 15
Posty: 635
Rejestracja: 29 mar 2008, 16:48
Lokalizacja: laski

#25

Post napisał: cnc3d » 12 wrz 2010, 22:22

Szanowny Kolego Faniron,

Nie wiem co powoduje Szanownym Kolegą, ża za wszelką cenę próbuje drwić z moich wypowiedzi, ale jeśli już Kolega chce się wypowiadać i innych pouczać dobrze byłoby aby samemu Kolega sprawdził podawane przez siebie informację.

Więc zacytuję Szanownego Kolegę:

"gdyby Kolega poszperał trochę w internecie lub zajrzał do podręcznika to znalazłby Kolega"

...że, kąt przesunięcia fazowego pomiędzy fazami prądu zasilającego dwufazowy silnik to 90 stopni.

Proponowany przez Kolegę kąt 180 stopni to jedyny kąt dla którego silnik na pewno nie będzie działał. Przesunięcie o 180 stopni to po prostu odwrócenie fazy, więc wystarczyło by podłączyć obie fazy do jednego mostka tranzystorowego, tyle że w przeciwnych kierunkach. I jak znalazł pół falownika mamy w kieszeni. Niestety w takim przypadku wektory pól od kolejnych uzwojeń dokładnie by się zniosły i silnik by nie ruszył.

[ Dodano: 2010-09-12, 22:27 ]
Leoo, wszystko się zgadza, ale czy widziałeś wzmacniacz dużej mocy z kondensatorem szeregowym?

I dodatkowo mamy tylko pół napięcia do dyspozycji, czyli 1/4 mocy.

W sterownikach silników zasilanych z sieci bez trafa mamy tylko jedno napięcie i raczej nie stosuje się układów półmostkowych.


Ale i tak jesteś coraz bliżej. Kombinuj dalej.


krank1
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 141
Rejestracja: 30 cze 2006, 23:37
Lokalizacja: Piątek
Kontakt:

#26

Post napisał: krank1 » 12 wrz 2010, 22:33

cnc3d pisze:Niestety zimno. Zaryzykował bym nawet twierdzenie, że jest dokładnie na odwrót.
Teoretycznie do silnika trójfazowego wystarczą 3 uzwojenia a dwófazowemu potrzeba co najmniej 4.
Jeśli w praktyce w silnikach trójfazowych stosuje się 6 uzwojeń a teoretycznie wystarczą 3 to dlaczego w dwufazowym również teoretycznie nie można zastosować dwóch? Jeśli można to dlaczego do tego porównania kolego cnc3d na swojej szali postawiłeś rozwiązanie praktyczne a na szali fanirona teoretyczne.

W praktyce:
trójfazowy - 6 uzwojeń : dwufazowy 4 uzwojenia


Teoretycznie
trójfazowy - 3 uzwojenia : dwufazowy 2 uzwojenia

Co do przesunięcia kątowego 90 stopni to może kolega cnc3d mówi o kątowym przesunięciu uzwojeń a nie o przesunięciu fazowym napięć ??
Proszę się nie śmiać bo z tej dziedziny jestem laikiem :)
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2010, 22:40 przez krank1, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#27

Post napisał: ALZ » 12 wrz 2010, 22:36

A czy można zasilić falownikiem 3 fazowym silnik dwufazowy? :mrgreen:

Awatar użytkownika

sinad
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 131
Rejestracja: 08 sty 2006, 23:02
Lokalizacja: Polska

#28

Post napisał: sinad » 12 wrz 2010, 22:39

A może chodzi o przesunięcie fazowe napięcia zasilania pomiędzy uzwojeniami?
Oraz o regulację jednej częstotliwości ?


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#29

Post napisał: Leoo » 12 wrz 2010, 22:43

cnc3d pisze:Leoo, wszystko się zgadza, ale czy widziałeś wzmacniacz dużej mocy z kondensatorem szeregowym?
Dla tego napisałem o przetwornicy, która nie pracuje na częstotliwości 20Hz tylko na 20kHz.
Jeśli użyjemy pełnych mostków do budowy falownika dwufazowego, to okaże się on mniej ekonomiczny niż dla silnika trójfazowego.


Autor tematu
cnc3d
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 15
Posty: 635
Rejestracja: 29 mar 2008, 16:48
Lokalizacja: laski

#30

Post napisał: cnc3d » 12 wrz 2010, 23:22

Przede wszystkim, 3 fazy z przesunięciem 120 stopni dają pełne obłożenie stojana ponieważ 3*120=360

Natomiast 2*90 =180 dlatego musi ich być 2 razy więcej aby pokryć cały stojan. Te 4 uzwojenia pod względem magnetycznym dalej są dwoma fazami, ponieważ uzwojenia naprzeciw siebie są podłączone parami.

Tak czy inaczej chodzi o to że w silniku trójfazowym są wyprowadzone tylko początki uzwojeń a końce są najczęściej zwarte a w dwufazowym zawsze są wyprowadzone wszystkie końce uzwojeń. Czyli silnik trójfazowy podłączamy do falownika 3 przewodami a dwufazowy czterema podobnie jak zauważył Leoo jak w krokowcu.

Nie rozmawiamy tu o względach ekonomiczno filozoficznych tylko o konkretnej technicznej przewadze jednego rozwiązania nad drugim.

Do tej pory skupialiśmy się na wyjaśnieniu zasady działania silników, ale samo to nie jest sednem zagadki.

Choć do mety widać jeszcze daleko, na razie na prowadzeniu jest Leoo.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektrowrzeciono”