1. Lozyska. Faktycznie wydawaly przez chwile jakies odglosy ale ...przestaly

Wrzeciono dziala normalnie od tego czasu..
2. Ingerujesz w konstrukcje wrzeciona wiec o gwarancji mozesz zapomniec IMHO.
3. Jak posluchalem chwile Colombo z oryginalnym wiatrakiem to odkrecilem jego
oslone, wzialem Kressa z zalozona mala tarczka do metalu, zalaczylem Colombo
na niskie obroty i zeszlifowalem w cholere koniec walu wrzeciona - ta koncowke na
ktorej siedzial wentylator

Moze dalo sie to zrobic nieinwazyjnie ale ja nie mailem
pomyslu jak - na moje oko wentylator bym nacisniety na sile na wal...
potem juz prosto - znalazlem lepszy wentylator 24V, zrobilem adapter i zamocowalem
na wrzecionie. Okazalo sie ze wentylator jest o wiele za mocny - zdmuchiwal
wszystko ze stolu lacznie z imadlem

wiec zasililem go 12V i tak sie kreci...
Przy 18.000obr wrzeciono jest cichutkie.
Colombo kosztowalo ponad 4 tysiace.
Teraz chyba kupilbym HSD 4kW - kosztuje w zasadzie tyle samo
q