cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,
posiadam łożyska otwarte w obudowach SME16GUU. Przez swoją nieuwagę przy wkładaniu wałka w łożysko, wybiłem dwie kulki z łożyska. Ostatecznie udało mi się je pozbierać i na nowo wcisnąć w rowki, ale zastanawiam się teraz czy w przyszłości nie wypadało by wymienić tych łożysk. Teraz pytanie, ktoś już to robił?

Wszędzie w ofertach sprzedaży tych łożysk z obudowami, piszą że to możliwe. Po obejrzeniu ich domyślam się ze łożysko trzyma się za pomocą "zawleczek" (nie wiem jak to inaczej nazwać) które blokują łożysko. Teraz pytanie jak je odblokować, ktoś już to robił i wie jak to zrobić w domowych warunkach?

P.S. Jesli temat nie pasuje do działu, proszę o jego przesunięcie.

Zawleczki to pierścienie osadcze-segery.Do wyjęcia są specjalne szczypce.Warunki laboratoryjne,warsztatowe czy domowe sprowadzają się do posiadania szczypców.Są dwa
rodzaje-do zdjęcia pierścieni zewnętrznych i wewnetrznych.Do nabycia w każdym markecie.
Usuwasz pierścienie i delikatną perswazją wypychasz łożysko z obudowy.
Kulki wypadły i zostały wsadzone na miejsce-to nie dyskwalifikuje tego łożyska.Jak było-jest
czysto to będą sobie biegać w swoich torach.Byle smar miały.

Dzięki wielkie, te szczypce nawet kojarzę właśnie z półki sklepowej. Tak pytam z tymi łożyskami bardziej na przyszłość, rzeczywiście nie chodzą gorzej niż wcześniej.

Może podepnę się pod temat, czy łożysko w obudowie otwarte takie co jest blokowane blaszkami przykręcanymi od dołu ( bez segerów) ma możliwość kasowania luzu? Można zrobić tkz. robaczki?

teoretycznie tak (lepiej dać 2 3 robaczki a nie jeden punktowy) .. ale ścianki są na tyle cienkie że może się odginać z obudową całe takie kasowanie