cnc.info.pl - FORUM CNC

Montuję prowadnice szynowe 15 dł 340mm osi Z.
W szynach są otwory fi 4,7. Po wyfrezowaniu 2mm bazy zewnętrznej blokującej szynę w formatce, /oczywiście z drugiej strony nie będzie/ zastanawiam się czy po skręceniu śrubami fi 4 nie będą przesuwać się do środka lub tak duży luz na śrubie mocującej nie spowoduje dużych drgań. Wiadomo śruby mają tylko mocować, a nie kołkować, ale mam pewne obawy. czy wózki będą niwelować możliwe przesunięcia i drgania.? Możecie rozwiać moje wątpliwości....

Szynę do bazy - najlepiej na stałe - dociskasz, możesz to zrobić stosowną listwą, albo prościej(nie szybciej!!!) równolegle idącym prętem(np. zużyty wypychacz czy kilka kołków) sciąganym od góry śrubami ze łbem stożkowym.
Jeżeli jest miejsce(najczęściej nie ma) możno bezpośrednio śrubami podociskać(jedno z rozwiązań proponowanych min. bez THK).
Jeżeli nie mają tam działać duże siły, to można zrezygnować z bazy, a szyny na czas montażu dociągnąć do umieszczonego pomiędzy nimi kopyta(plus - w razie "dzwona" ustawianie geometrii zamiast wymiany elementów).



ps. temat był już wielokrotnie poruszany na forum, np. zerknij tut: https://www.cnc.info.pl/15799.htm
pps. aby na pewno 340, bo o ile nie jest cięta z dłuższego kawałka, to typowy handlowy odcinek powinien mieć tylko 338.

Dzięki za link, dużo rozjaśnił. Wydaje mi się, że "zabudowa prowadnic 4.jpg" z linku będzie optymalna.
Frezarka, a włąściwie ploter o polu pracy 1200x1200 będzie tylko do miękkich materiałów np. poliuretan Shora D 80, więc nie będzie wymagana, aż tak gigantyczna sztywność.

Brak miejsca na śrubę nastawczą przy szynie i wózku, więc na początek przewiercę łoże i skręcę śrubami, bo robienie gwintu w alu będzie dla mnie dużym problemem.
Oczywiście będą luzy na śrubach , ale po dociśnięciu do baz skręcę na maxa i dam wypełnienie coś jak uszczelniacz gwintów.
Mój patent wypełniający luzy, który usztywni na amen.
tzw. uszczelniacz daje możliwość zdemontowania nawet po utwardzeniu.
Co myślicie o taki rozwiązaniu.. każde uwagi mile widziane..

[ Dodano: 2016-03-27, 12:53 ]
znalazłem proste i b.dobre rozwiązanie mocowania... za pomocą rolek igłowych, przy każdej śrubie mocującej.
opis tutaj:
https://www.cnc.info.pl/topics62/prawid ... 373,20.htm
Swoją metodą klejenia zrobię oś X, bo mam wałki, i płytę dokręcaną do wózków, na której mocuje się wrzeciono...
dam znać jak wyszło, ale potrwa to z 3 miesiące.

ps. najpierw zrobię wszystko w pleksi, bo tanio i wyjdą rzeczywiste wymiary i luzy. Mam małą i solidną frezarkę CNC.

Zrobiłem tak z osią X , najpierw płyta z pleksi z zamocowanymi łożyskami w obudowie i dopiero do tego wymierzyłem otwory pod prowadnice z wałkiem.... czuło się ogranoleptycznie luzy i docisk...
Może mój sposób pomoże komuś z forum....

Właśnie o takim dociskaniu wspominałem, tylko żeby nie bawić się z indywidualnymi rolkami, zaproponowałem zużyty wypychacz(rzecz jasna po ucięciu "łba").
Można je bez problemu znaleźć na złomie czy za przysłowiowe piwo dostać w narzędziowniach zajmujących się regeneracją form wtryskowych.

Szyny 15mm w rowku szerokości 20mm i głębokości 2mm,
Pozostał luz 5mm , od wewnątrz.
Przy każdej śrubie mocującej na środku gwint M3 i wkręciłem śruby z łbem imbusowymi ze stli nierdzewnej , łby śrub /szerokość 5,4mm/ lekko przetoczone w stożek... zblokowało na AMEN!
łeb śruby zagłębia się w rowek i blokuje, pomiędzy szyną a 2mm ścianą rowka.
Bardzo solidne dociskanie i proste.. jak ktoś chce mogę przesłać foto na priva ...