Strona 1 z 1
Prowadnice w starych frezarkach CNC
: 09 lip 2007, 11:11
autor: kubuuss
Mamy w firmie kilka frezarek Dekel Maho MH 600C z przed 25 lat z prowadnicami typu jakółczy ogon, które wykazyją bardzo dużą dokładność pozycjonowania rzędu 0 mikronów. Pracownik je obsługujący przyjmuje jednak prace dla pewności z dokładnością pozycjonowania nie mniejszą niż 5 mikronów. Maszyny nigdy nie były naprawiane, był kasowany luz na prowadnicach.
Mamy frezarki które chcielibyśmy zmodernizować o sterowanie cnc rezygnując z modernizacji prowadnic na rzecz mocniejszych silników osi biorąc przykład z w/w frezarek.
: 09 lip 2007, 21:45
autor: skoti
kubuuss pisze:które wykazyją bardzo dużą dokładność pozycjonowania rzędu 0 mikronów. Pracownik je obsługujący przyjmuje jednak prace dla pewności z dokładnością pozycjonowania nie mniejszą niż 5 mikronów.
A to ciekawe

Ultraprecyzja i to nie byle jaka

: 23 lip 2007, 21:19
autor: czort
Witam
To o czym mówisz (taka trwałość prowadnic ) jest możliwe pod warunkiem że prowadnice były hartowane i współpracowały z tworzywem (rozwiązanie stosowane 25 lat temu i wcześniej ) . Takie rozwiązanie jest nawet sztywniejsze od prowadnic tocznych (ale ma swoje wady takie jak większy współczynnik tarcia i takie tam inne ). Jeżeli dobrze rozumiem chcesz zmodernizować frezarki już numeryczne z tym że ze sterowaniem dość archaicznym (np. taśma dziurkowana czy tego typu wynalazki ) i teraz jeżeli w takiej obrabiarce były zastosowane jeszcze prowadnice miękkie (a może się tak zdarzyć ) to trzeba się zastanowić czy jest sens z nią coś robić. Natomiast jeżeli prowadnice są hartowane to niema innej rady jak sprawdzić geometrie i dopiero wtedy podjąć decyzje