cnc.info.pl - FORUM CNC

Mam dość nietypową sprawę do fachowców w dziedzinie prowadnic.
Chciałem wykonać stół do gry w piłkarzyki który mógłby stać pod chmurką.
Problem jest w samych prowadnicach oraz ich łożyskowaniu. Potrzebne są prowadnice fi 16 mm lub rurka grubościenna .
Najlepiej byłoby zastosować wałki nierdzewne jednak cena jest zbyt wysoka.
Czy mógłby zastosować wałki chromowane? Czy wytrzymają one pod chmurką?
Jeśli tak to co zastosować - łożyska liniowe czy też tulejki ślizgowe np. z brązu.
Mile widziane wszelkie wskazówki za i przeciw.
Z góry dziękuję za pomoc.

Można zastosować tulejki ślizgowe IGUS serii J (przeznaczone do pracy
zarówno suwliwej jak i obrotowej) czy G (najtańsze - ale brudzą).
Na wałki w tym przypadku można zastosować anodowane aluminium
(też dostępne w IGUS - ew. np. w marketach budowlanych)
Nie można stosować łożysk liniowych - nie są przeznaczone do pracy
obrotowej - nastąpi ich szybkie zniszczenie.

Tak to czytam i się zastanawiam czy sobie jaja robicie, czy to na poważnie ...

Jeżeli na poważnie, to rurki z nierdzewki i szerokie tulejki z poliamidu z luzem tak z milimetr.

.

tuxcnc - sprawa jest jak najbardziej poważna.
Mam doświadczenie w formach betonowych i różnego rodzaju wyrobów małej architektury z betonu płukanego.
Niestety nie mam doświadczenia w prowadnicach i łożyskowaniu prowadnic i dlatego takie moje pytanie.
Czy chromowane wałki gdyby miały dość grubą i twardą powłokę to można by było je zastosować?

Peterson1 pisze:Czy chromowane wałki gdyby miały dość grubą i twardą powłokę to można by było je zastosować?

Można, ale chrom może odleźć po kilku latach, a czy będzie taniej to też nic pewnego.

.

Czyli bez względu na zastosowany materiał na wałki należy zastosować tulejki z poliamidu i najlepiej o 1 mm większe, - czy tak?
Problem tylko taki że brak tulejki na 17 mm

Peterson1 pisze:Problem tylko taki że brak tulejki na 17 mm

Wałek poliamidowy kupisz np. na Allegro za około 20zł za kilogram.
Poliamid jest lekki i przykładowo wałek fi 30 waży kilogram na metr, a z metra co najmniej dwadzieścia tulejek utniesz.
Poszukaj tylko taniego tokarza.

A z tym luzem, to trzeba dobrać doświadczalnie.
Żeby nie latało za bardzo, ale żeby też się nie zacinało, bo musi pracować na sucho.
Po pierwsze to żeby się gracze nie uświnili smarem, a po drugie żeby się kurz i piach nie lepiły, bo zamiast smarować będziesz szlifował.
Pamiętaj, że jak stół ma cztery nogi to nigdy równo nie stoi i zawsze się jakoś ugina ...

.

Skoro jest dostępny taki wałek z poliamidu to może on mi posłuży zamiast wałka chromowanego lub nierdzewnego. Jak jest ze sztywnością takiego wałka z poliamidu?
Doczytałem jednak że poliamid ma wysoką absorpcję wody co może wpływać na trzymanie wymiaru. Jeśli tak jest to pod znakiem zapytania jest również stosowanie tulejek z poliamidu na zewnątrz czyli "pod chmurką".
Proszę mnie naprostować jeśli nie mam racji. Opieram się tylko na informacjach wyczytanych w internecie.

To są jaja, to nie jest na poważnie

maciek

Peterson1 pisze:Doczytałem jednak że poliamid ma wysoką absorpcję wody co może wpływać na trzymanie wymiaru. Jeśli tak jest to pod znakiem zapytania jest również stosowanie tulejek z poliamidu na zewnątrz czyli "pod chmurką".

Nie przesadzaj, zmiany wymiarów będą niezauważalne. Bardzej bałbym się słońca. Jak Ci bardzo zalezy na trwałości to daj tulejki z teflonu, dwa razy droższy od konstrukcyjnych ale nie do zdarcia.