cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,
Zakupiłem Łożyska SME 20 OP. Powiesiłem na czterech sztukach bramę do frezarki ważącą około 150kg.
Według danych technicznych nośność łożysk - statyczna to 882N a dynamiczna 1370N.
Jak rozumiem są to wartości dla wózka położonego w poziomie. Moja konstrukcja ma zamontowane wałki podparte z boku stołu. Podczas przesuwu bramy czuć jak kulki w łożysku się przemieszczają i powodują drgania konstrukcji. Szukałem, pytałem i nikt nie umie mi powiedzieć jaka jest nośność tego łożyska w obudowie w pozycji bocznej.
Co jest powodem drgań ??

Dołączam zdjęcie frezarki

Według INA gdzie są podobne, a nawet takie same konstrukcyjnie wózki, to główne obciążenie wózka powinno być od góry i dla tego obciążenia podane są nośności. Natomiast obciążenie boczne nie jest podawane gdyż tak się powinno konstruować prowadnice aby było ono wielokrotnie mniejsze w innych kierunkach niż główny. Przy takiej masie bramy, jej rozstawie i nieobrobionych płaszczyznach, to montaż ich w pozycji prostej byłby na granicy ich wytrzymałości, zakładając jakiś sensowny współczynnik bezpieczeństwa. Proponuje przerobić konstrukcje tak aby były one zamocowane prosto, lub droższe rozwiązanie - zastosować prowadnice liniowe z szyną profilową np Hiwin itp.

Łożyska otwarte nie mają symetrycznie rozłożonych obiegów kulek po obydwu stronach, powierzchnie styku z wałkiem są rozmieszczone inaczej. Ustaw je tak aby na górze były trzy obiegi a na dole dwa. Może będzie poprawa.
Łożyska masz chińskie? jakiego smaru użyłeś?

Przy takiej masie bramy może lepiej przebudować konstrukcje, jak wspomniał bigdaaddy

Tak jak koledzy piszą- te obciążenia katalogowe są tylko dla obciążeń "z góry" . Jeśli niemożliwa jest zmiana konstrukcji należało by dołożyć łożysk, zmniejszy się obciążenie i powinno być ok. Dla takiego zamocowania łożysk konieczne jest także wzmocnienie obsad bo te które widać na fotce są za słabe i będą mieć tendencję do rozciągania.

Dziękuję za modre odpowiedzi - tego właśnie się obawiałem, że będę musiał przebudować albo na mocowanie od góry albo wstawić wózki np. HIWINA co jest w obu przypadkach kosztowne. W Droższym rozwiązaniu z wózkami HIWINA nie tracę pola roboczego.

Co do smarowania - to użyłem na razie zwykłego silnikowego oleju ale łożyska były nasmarowane własnym smarem i raczej nie spodziewam się rewolucji przy zastosowaniu odpowiedniego smarowania.

Tak dla pewności - wg moich obliczeń to wózki HIWINA HGW20 powinny wytrzymać ??

Tak pobieżnie - wygląda na to, że nośność łożysk powinna być,
przy tej masie bramy - dwa razy większa.

Są dostępne katalogi łożysk liniowych,
z podanymi przykładami obliczeń.

Google się kłania.

Najtaniej w tym konkretnym przypadku wyjdzie wymienić łożyska chińskie na markowe, czyli takie, w których nośność podana w katalogach jest osiągnięta - np. ZMILS Iskra (zdaje się że coś koło 60 zł/szt)...Obudowy i wałki oczywiście zostają..Możesz ewentualnie dołożyć 2 lub 4 łożyska dla zmniejszenia naprężeń...

A tak nawiasem mówiąc to miałem w ręku chińskie fi25 od Poltecha i w porównaniu do chociażby LBCR 25 SKFa, czy INY to tandeta....

Rozważałem wymiane łożyska np. ISKRY stosunkowo nie drogie doświadczenie 4x60zł i pasuja w tą sama obudowę. Dam znać jaki efekt uzyskam.
Dowiedziałem sie jeszcze o jednym pomysle - polega na tym aby mocno ściągnąć od spodu boczne scianki do środka. Podobno spowoduje rozłożenie napręzen na wszystkie ścianki łożyska.

A jak z geometrią maszyny ? Może tutaj leży przyczyna.....

Poza odpowiednią nośnością, kluczowy jest oczywiście montaż,
tolerancje są bardzo wąskie, błędy drastycznie zmniejszają czas życia łożyska.
Pewnym rozwiązaniem jest zastosowanie łożysk z kompensacją
błędu kąta i zwiększoną nośnością. Niestety są wielokrotnie droższe.
Ale to nie zastąpi możliwie precyzyjnego,
zgodnego z zaleceniami montażu.