Grg12:
"z tego co wiem jest żeliwny (Grauguss)"
Ten co mialem w lapskach byl z aluminium.
Ale mam nadzieje ze sie poprawili.
Tyle ze jesli zrobili zeliwny sam blat z T szparkami to konstrukcja dalej mieciutka.
Jesli chodzi o te wielkosci maszyny, i podobne pieniadze do polecam juz jakas chinszczyzne typu sIEG X0, cala z normalnych materialoW.
Rozkrecic, poskladac zgodnie z kultura pracy, poprawic niedorobki (bo to umie byc krzywe) i wtedy dopiero realizowac przerobke na CNC.
Za maszyne, ktora bedzie robila to co ma robic bez dlubania w kierunkach i duperelach (czyli prosto z CAMa) dasz nie mniej jak 3k€, a to z powodu samych sterownikow i napedow. Sama maszyna, i to wysokiej klasy, a po prostu duza i stara nie jest droga.
Przerabianie SIEGow:
http://www.stirlingsteele.com/millplans.html
http://www.mini-lathe.com/Mini_mill/Ver ... rsions.htm
Przyzwoite, rowniez cenowo rozwiazania sa w Optimum, ale tu znowu:
rozebrac, wprowadzic porzadek, zlozyc.
Czyli jak zakup roweru "skladak" 30 lat temu.
Proxxony sa bardzo fajne, mam, polecam, ale sluza do obrobki materialow modelarskich takich jak miekkie plastiki na slizgi, zebatki, profile do samolotow z pianki czy balsy.