Jakie prowadnice?
: 29 mar 2010, 12:40
Witam,
Moje pytanie jest dosc nietypowe, jako ze nie buduje frezarki (choc chcialbym, ale te koszty) ale musze wykonac projekt do szkoly mocowania do opalarki, ktorej pole pracy wynosi 300mm w poziomie i 25 mm w pionie.
Nie mam w tej chwili ze soba wszystkich materialow, ale ze wstepnym obliczen wynika mi ze 2 walki fi16 powinny spokojnie starczyc jesli chodzi o ewentualne ugiecia. Zakladajac ze opalarka wazy 2kg, ew. nacisk osoby obslugujacej opalarke przy nieostroznym uzytkowaniu 5kg, wiec maksymalny nacisk na os bylby gora 10kg.
Pytanie - czego najlepiej uzyc jako prowadnic? Czy istnieja tanie walki ktore zapewnia wzgledna liniowosc.
Czego uzyc do przesuwu opalarki (z zalozenia jest to mocowanie opalarki ktora bedzie operowana recznie o polu pracy podanym powyzej) - czy warto uzyc lozysk liniowych czy tulei slizgowych - jakie sa zalety wady, mysle ze waznym kryterium jest koszt i bezawaryjnosc.
Warunki pracy oczywiste - zadnych zanieczyszczen.
Wiem ze tematyka zupelnie odbiega od budowy frezarek, ale wydaje mi sie ze zbudowanie mocowania na dwoch walkach fi16 w osi X i podobnych w osi z powinno byc wystarczajace.
Jednak jest kilka pytan na ktore nie do konca znam odpowiedz - jakie lozyska beda wystarczajace, ile ich uzyc, czy sa jakies inne alternatywne rozwiazania?
Z gory dziekuje za pomoc
Artur
Moje pytanie jest dosc nietypowe, jako ze nie buduje frezarki (choc chcialbym, ale te koszty) ale musze wykonac projekt do szkoly mocowania do opalarki, ktorej pole pracy wynosi 300mm w poziomie i 25 mm w pionie.
Nie mam w tej chwili ze soba wszystkich materialow, ale ze wstepnym obliczen wynika mi ze 2 walki fi16 powinny spokojnie starczyc jesli chodzi o ewentualne ugiecia. Zakladajac ze opalarka wazy 2kg, ew. nacisk osoby obslugujacej opalarke przy nieostroznym uzytkowaniu 5kg, wiec maksymalny nacisk na os bylby gora 10kg.
Pytanie - czego najlepiej uzyc jako prowadnic? Czy istnieja tanie walki ktore zapewnia wzgledna liniowosc.
Czego uzyc do przesuwu opalarki (z zalozenia jest to mocowanie opalarki ktora bedzie operowana recznie o polu pracy podanym powyzej) - czy warto uzyc lozysk liniowych czy tulei slizgowych - jakie sa zalety wady, mysle ze waznym kryterium jest koszt i bezawaryjnosc.
Warunki pracy oczywiste - zadnych zanieczyszczen.
Wiem ze tematyka zupelnie odbiega od budowy frezarek, ale wydaje mi sie ze zbudowanie mocowania na dwoch walkach fi16 w osi X i podobnych w osi z powinno byc wystarczajace.
Jednak jest kilka pytan na ktore nie do konca znam odpowiedz - jakie lozyska beda wystarczajace, ile ich uzyc, czy sa jakies inne alternatywne rozwiazania?
Z gory dziekuje za pomoc
Artur