Strona 1 z 2

Pomoc przy zastosowaniu łożysk zamkniętych

: 02 mar 2010, 14:02
autor: BZYCZEK2
Witam
Więc jestem tutaj nowy i mam do was pytanie:
Mianowicie planuję wykonać tzw. Suwnicę Smitha na siłownię...
Swoją konstrukcję będę opierał na łożyskach zamkniętych oraz prowadnicach do nich przystosowanych...

Moje pytanie jest następujące:
1. czy te łożysko zamknięte nadaje się do tej konstrukcji?
2. czy wystarczy zastosowanie lożyska 20mm? czy może lepiej zainwestować w 30mm (jednak sporo większy kosz przy calej konstrukcji)
3. Czy może są inne łożyska o dłuższym rozmiarze gdzie powierzchnia stykająca się z prowadnicą będzie większa lecz w miare przystępnej cenie?

Podkreślę, że caly cięzar będzie unoszony siłą ludzka a łożysko będzie tylko stabilizowało ruch toru unoszonego ciężaru. Tak więc nie będzie one narażone na żadne wielkie ciężary.

Załączam mój projekt i proszę o pomoc, gdyż powoli chcę zralizować swój plan, lecz wole być pewny swojego projeku aby później nie było niemiłych sytuacji...

Dziękuje i pozdrawiam
Łukasz



Obrazek

Re: Pomoc przy zastosowaniu łożysk zamkniętych

: 02 mar 2010, 15:09
autor: oprawcafotografii
BZYCZEK2 pisze:Witam
Więc jestem tutaj nowy i mam do was pytanie:
Mianowicie planuję wykonać tzw. Suwnicę Smitha na siłownię...
Swoją konstrukcję będę opierał na łożyskach zamkniętych oraz prowadnicach do nich przystosowanych...

Moje pytanie jest następujące:
1. czy te łożysko zamknięte nadaje się do tej konstrukcji?
2. czy wystarczy zastosowanie lożyska 20mm? czy może lepiej zainwestować w 30mm (jednak sporo większy kosz przy calej konstrukcji)
3. Czy może są inne łożyska o dłuższym rozmiarze gdzie powierzchnia stykająca się z prowadnicą będzie większa lecz w miare przystępnej cenie?

Podkreślę, że caly cięzar będzie unoszony siłą ludzka a łożysko będzie tylko stabilizowało ruch toru unoszonego ciężaru. Tak więc nie będzie one narażone na żadne wielkie ciężary.

Załączam mój projekt i proszę o pomoc, gdyż powoli chcę zralizować swój plan, lecz wole być pewny swojego projeku aby później nie było niemiłych sytuacji...

Dziękuje i pozdrawiam
Łukasz

Tuleje slizgowe? Kontakt wieksza powierzchnia, ciszej, bez smarowania...

J.

: 03 mar 2010, 14:55
autor: BZYCZEK2
Dobrze więc gdybym zastosował tuleje śllizgowe to który typ wybrać?
TUP-2 / TUW2 (SF2) - kompozyt na bazie POM
TUP1 / TUF / TUW1 (SF1) - kompozyt na bazie PTFE


i jak to jest z rozmiarem bo mówiąc szczerze nie jest podany żaden rozmiar? czy to ja mam powiedzieć o jaką średnice otworu mi chodzi i o wysokość tej tuleji?
Jeszcze Jedno w jaki sposób zamontować do niej sztnagę, mianowicie w łożyskach zamkniętych były 4 otwory do któych mogłem przykręcić sztangę, a w tym wypadku nie wiem w jaki sposób to zrobić czy może poprzez: Obudowę łożysk liniowych, czy może do tego łożyska istnieje możliwość dospawania elementu do którego przyczepiony byby gryf?

I jeszcze ostatnie pytanie: czy użyć wałka prowadzącego czy może te łożysko spisywało by się także na normalnej rurze...

jeżeli chodzi o kwestie smarowania tych prowadnic to dla mnie nie ma znaczenia czy będzie koniecznść smarowania czyt eż nie..


Dziękuję za pomoc bo niestety pierwszy raz mam styczność z tego typu łożyskami

pozdrawiam Łukasz

: 03 mar 2010, 17:26
autor: namemartin
BZYCZEK2 pisze:I jeszcze ostatnie pytanie: czy użyć wałka prowadzącego czy może te łożysko spisywało by się także na normalnej rurze...
Wystarczy pręt ciągniony.
---
Do tulei ślizgowych będziesz musiał jakieś obudowy dorobić.
Możesz też zlecić dorobienie tulei ślizgowych z brązu + mocowania.

: 03 mar 2010, 20:33
autor: BZYCZEK2
Tak więc poszukam tego prętu ciągnionego, macie może przydatne linki gdzie mogę to nabyć?

pozatym pytanie dotyczy tej tulei ślizgowej, mianowicie jak to jest z zamówieniem, czy wymiar jest robiony indywidualnie tzn. wysokość oraz średnica?

I tak myślę, że zlecenie dorobienia mocowania będzie chyba zbyt kosztowne i lepszym rowiązaniem będzie zastosowanie obudowy do łożysk liniowych...

a tak wogóle które tuleje wybrać tzn. które są najbardziej wytrzymałe bo coś wspominacie o tulei z brązu??

przepraszam za może banalne pytania co dla niektórych, ale nie orientuje się w tym temacie..

dziękuje i pozdrawiam Łukasz

: 03 mar 2010, 21:00
autor: namemartin
BZYCZEK2 pisze:Tak więc poszukam tego prętu ciągnionego, macie może przydatne linki gdzie mogę to nabyć?
Jakiś skład stali i metali czy coś takiego musisz poszukać w swoich stronach.
BZYCZEK2 pisze:pozatym pytanie dotyczy tej tulei ślizgowej, mianowicie jak to jest z zamówieniem, czy wymiar jest robiony indywidualnie tzn. wysokość oraz średnica?
Musisz zadzwonić do sponsora. Nie jest to towar 'chodliwy' w cnc więc pewnie na zamówienie...
a tak wogóle które tuleje wybrać tzn. które są najbardziej wytrzymałe bo coś wspominacie o tulei z brązu??
Brązowe.

Trochę jeszcze ci namieszam, ale warto sie zastanowić :
Możesz jeszcze pokombinować z poliamidem . Nie potrzebujesz wysokiej dokładności rzędu setek mm więc materiał by się sprawdził i można wytoczyć długą tulejkę. I będzie taniej...

: 04 mar 2010, 15:25
autor: BZYCZEK2
byłem dzisiaj na skłądzie stali w naszym mieście i znalazłem tam tzw. drut gładki
czyli drut wypełniony wewnętrznie o przekroju 30mm gładki z zewnątrz, tylko że wydaje mi się , że jego wewnętrzna strona nie jest zbyt gładka i poruszanie tuleji nie będzie takie płynne...
a czy może zastosować rurę o pogrubionej ścianie?
Co do poliamidu to nie wiem czy to jest takie trwałe? tzn. czy sprawdzi się na długości 2 metrów? boję się, że jego wytrzymałość nie będzie do końca dobra i może się złamać na takiej długości bądź deliaktnie podczas pracy wyginać się na boki? jak to jest z tym??

jutro zadzwonie do cnc i spytam się jak to będzie z zamowieniem tej tulei ślizgowej....

dziękuję za pomoc i czekam na dalsze naprowadzanie mnie na najlepszy wybór ;)

pozdrawiam Łukasz

: 05 mar 2010, 13:45
autor: namemartin
Poliamid jako materiał na tuleje ślizgowe, a nie na pręty 2m.
Poliamid jest wytrzymały, łatwy w obróbce i tani.

: 06 mar 2010, 10:28
autor: BZYCZEK2
A gdyby zastosować: IGUS dokladniej Okrągłe prowadnice liniowe DryLin® R
??

: 07 mar 2010, 13:12
autor: piwkot
DryLin za drogi będzie. Nie wiem czemu komplikujesz sprawe, to tylko suwnica, żadnych dokładności nie trzeba, nie trzeba się przejmować luzami, obciążeniem. Zwykły pręt, tulejka z poliamidu lub z brązu i obudowa - może być z łozyska liniowego. A jakbyś zamawiał w poltechu to obudowy z łożyskami wyjdą Cię zaledwie parę złotych drożej. Tak więc, zamów takie a w razie czego wywalisz łozyska i wstawisz tuleje. I po sprawie :mrgreen: I wyluzuj, to tylko suwnica ;)