Prowadnice z łożysk
: 12 maja 2009, 22:57
Witam,
Projektuje moją pierwszą frezarke i zastanawiam się nad zastosowaniem prowadnic wykonanych z łożysk. Prowadnica ma się składać z dwóch wałków fi10, wewnętrznych bieżni łożysk oraz mniejszych łożysk po których będzie się obracać bieżnia. Po bokach będą łożyska igiełkowe (na rys kolor szary). Całość będzie skręcona w obrobionych płaskownikach o grubości 10mm, między zespołami łożysk będą wzmocnienia.
Dolny i górny wałek będą osadzone w wyfrezowanych rowkach, kasowanie luzu będzie się odbywało poprzez skręcanie górnej "listwy".
Na tego typu prowadnicach ma się poruszać stół o wymiarach 700x500, nie martwie się o to czy będzie się coś uginać, tylko o to czy w skutek działania sił bocznych nie zaczną dziać się cuda z tą prowadnicą. Nie zaczną się blokować? bo wyskoczyć to chyba nie wyskoczą, rowek w bieżni jest całkiem głęboki.
Pozdrawiam i proszę o opinie.
Projektuje moją pierwszą frezarke i zastanawiam się nad zastosowaniem prowadnic wykonanych z łożysk. Prowadnica ma się składać z dwóch wałków fi10, wewnętrznych bieżni łożysk oraz mniejszych łożysk po których będzie się obracać bieżnia. Po bokach będą łożyska igiełkowe (na rys kolor szary). Całość będzie skręcona w obrobionych płaskownikach o grubości 10mm, między zespołami łożysk będą wzmocnienia.
Dolny i górny wałek będą osadzone w wyfrezowanych rowkach, kasowanie luzu będzie się odbywało poprzez skręcanie górnej "listwy".
Na tego typu prowadnicach ma się poruszać stół o wymiarach 700x500, nie martwie się o to czy będzie się coś uginać, tylko o to czy w skutek działania sił bocznych nie zaczną dziać się cuda z tą prowadnicą. Nie zaczną się blokować? bo wyskoczyć to chyba nie wyskoczą, rowek w bieżni jest całkiem głęboki.
Pozdrawiam i proszę o opinie.