Strona 1 z 1

prowadnice kołowe

: 18 wrz 2008, 15:06
autor: LukasPietruszka
witam!

Zbudowałem sobie manulaną kopiarkę pantograficzną i mam mały problem:

użyłem kół stalowych z kołnierzem o średnicy 180mm takich ja te:
Obrazek

koła poruszają się na dwóch równoległych profilach kwadratowych 60mm.
Kołnierz koła stalowego jest po wewnętrznej stronie maszyny.
Dla wiekszej precyzji dałem dwa profile aluminiowe między kołem a profilem stalowym.

Niestety nie jestem w stanie pozbyć się luzu podczas ruchu podłużnego.
Kola mają minimalny luz.
Nie wiem jak go zlikwidować- a raczje jak idelanie równolegle położyć profile stalowe i kasować luz.
Jak do tej pory kasowałem go poprzez dwa długie prety gwintowane na śruby motylkowe które zaciskały szyny względem siebie.
Niestety i to nie pomaga.
Co mnie martwi profil się chyba wygina.

Czy ktoś ma jkiś pomysł jak rozegrać prowadzenie na takich kołach kołnierzowych?
Moze lepiej jest uzyć dosyć grubego teownika?
Płaszczyna będzie mniejsza, mniejszy opór jednak czy zwiekszy to precyzję?

pozdrawiam serdecznie

: 18 wrz 2008, 16:36
autor: ALZ
Może lepiej zamiast profilu płaskiego zastosować np. kątownik a koła przetoczyć pod profil kątownika. Jednym słowem taki układ bedzie udawał prowadnicę pryzmową takie jak w tokarkach. Wystarczy taki numer zrobić tylko z jednej strony.

: 18 wrz 2008, 18:00
autor: pukury
witam.
tak ! tak ! - z jednej strony !
to zresztą częsty błąd - ustalanie z dwóch stron .
zwróć uwagę jak to jest w większości tokarek - po jednej stronie jest pryzma ( ustala położenie ) a po drugiej płasko .
w ten sposób mamy prowadzone po jednej stronie - nie blokuje się gdy prowadnice nie są równoległe a po drugiej podtrzymuje .
a jak powyginasz profile to już nie dojdziesz co i jak .
pozdrawiam .

: 18 wrz 2008, 18:49
autor: LukasPietruszka
witam!

hmmm no faktycznie ciekawe rozwiązanie- jednak jakoś nie przemawia do mnie pod kątem wykonania i późniejszej dokładności ruchu podczas exploatacji.
Z drugiej strony takie rozwiązanie stosuje firma Gemini:
tutaj:
http://www.wood-carver.com/
Problem polega na tym ze juz mam dwa stalowe koła które trzeba jakoś zpożytkować skoro tyle kosztowały... :)

Moim wzorem jest jednak ta maszyna:
(znana na rynku i stosowana przez najlepszych kolbiarzy)
tutaj:
http://www.terrco.com/kstar.php
Jak widać zastosowano koła po dwóch stronach tak jak u mnie.

Kolejną ciekawą odmianą jest ta maszynka:
ebay-maszynka
Jednak jak się okazuje jej dokładnośc jest hmmm.. niezadowalająca z racji wibracji które przenosi.

pozdrawiam

: 19 wrz 2008, 20:35
autor: diodas1
Można spróbować takiego rozwiązania:
Zamocuj koła (albo rozsuń prowadnice) tak żeby spowodować luz na całej trasie przesuwu. Do wózka który jak domyślam się jeździ na tych kołach po prowadnicach przymocuj na dociskanym mocną sprężyną wahaczu łożysko toczne, którego oś obrotu będzie prostopadła do osi obrotu koła i które będzie toczyło się po przeciwnej stronie kwadratowego profilu niż ta o którą opiera się kołnierz koła. Czyli ten profil znajdzie się między kołnierzem dużego koła a dociskanym sprężyną, jeżdżącym po jego pionowej ściance łożyskiem. Drugi profil będzie służył tylko jako szyna dla drugiego koła, którego kołnierz nie będzie miał z nim kontaktu. Reasumując jedna szyna (profil) będzie odpowiedzialna za prostoliniową jazdę bez luzów a druga będzie tylko podporą.

: 20 wrz 2008, 19:46
autor: LukasPietruszka
witam!

No własnie tu jest pies pogrzebany.
Myślałem już o podobnym rozwiązaniu (kontrola luzu przez łożysko na wspomnianej sprężynie)
chodzi o to ze koła są na tyle duże i ciężkie że jeżdzą samodzielnie po szynach.
Jedno koło na jedną szynę.

Coraz bardziejj myślę o zmianie prowadzenia koła- zamiast jeździć całą powierzchnią po profilu może lepiej będzie gdy będzie tylko krawędź teownika lub kątownika.
Warunkiem musiała by być spora grubość ścianki że się ni wygięła.
W kazdym razie myślę o usprawnieniu samych szyn.
Taki kątownik moża by może jakoś łatwiej centrować poprzez śruby.
Zobaczymy...

A jak nie to się wściekne i kupię zestaw prowadnic liniowych na podporach.
fi16- lub 20. Mam nadzieję że wystarczy taka średnica.
Wkońcu po to są te podpory a jedyna siła - to nacisk ramion i wrzeciona.


pozdrawiam

: 20 wrz 2008, 23:01
autor: ALZ
Jeśli te koła się sprawdzają i masz problem tylko ten który opisujesz to wymień tylko jedną stronę na prowadnicę liniową podpartą.