To mój pierwszy post ponieważ dopiero po zbudowaniu plotera uznałem, że mam przywilej znaleźć się na tak specjalistycznym forum.
Pytanie - mój styroploter napędzany był do wczoraj śrubami - zwykłe budowlane szpilki. Jednak ze względu na ich bicia, które choć minimalne, były przenoszone z dokładnością sejsmografu na obrabiany materiał, zostały usunięte a na ich miejsce pojawiły się pasy napędowe. Z obliczeń wynika, że najmniejsza rozdzielczość do uzyskania to 0,03.
Czy taki wynik jest do przyjęcia? Kupne plotery chwalą się 0,01 wynikiem.
Ploter ma służyć do wycinania liter, znaków.
I przy okazji - jak poradzić sobie z brzęczącymi elementami na ramie. Trochę mi to przeszkadza a brzęczy raz tu raz tam, trudno zlokalizować gdzie i kiedy.
Dane:
Koła HTD 20 M3 9, pas HTD 3M 6, silniki 0,8Nm, unipolarne, 1,4A, 200 kroków. Sterownik od 1/1 do 1/8.
Pozdrawiam i cieszę się, że wreszcie się tutaj zarejestrowałem bo to oznacza, że skończyłem pierwszą maszynę
