Modelarski ploter termiczny V2

Maszyny do wycinania gorącym drutem
Awatar użytkownika

Autor tematu
DJDIT
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 18
Rejestracja: 01 lis 2007, 23:11
Lokalizacja: Pila
Kontakt:

Modelarski ploter termiczny V2

#1

Post napisał: DJDIT » 05 lut 2013, 22:44

Dużo czasu minęło zanim wziąłem się za budowę nowego plotera termicznego który miał wyeliminować wady swojego poprzednika, tj brak dostatecznej sztywności na osiach poziomych. Tym razem zastosowałem prowadnice liniowe na wózkach. Ale od początku, sam plan budowy został ten sam co w poprzedniku w tym łączenie profili ramy w ten sposób, aby można było rozebrać maszynę, biorę pod uwagę montaż na innym stole co uwzględnie później. Zadania dla maszyny zostały te same, cięcie skrzydeł, stateczników, częsci kadłubów.
Aby wyeliminować spawanie alu zdecydowałem się na skręcanie tak, aby wszystko do siebie pasowało.
Obrazek

Przykręciłem prowadnice od góry celem wyeliminowania ryzyka przypadkowego uszkodzenia ich powierzchni podczas przenoszenia, przechowywania ramy.
Obrazek


Prowadnice już przykręcone...
Obrazek

Wstępna przymiarka, trzeba dociąć śrubę trapezową i dopasować wysokości między mocowaniem silnika a podporą śruby.

Obrazek

Trasowanie miejsc gdzie będą otwory na śruby które zespolą osie pionowe z wózkami. Czas teraz na wymyślenie mocowania nakrętki z brązu.
Obrazek

I już prawie wszystko skręcone ;-) mocowania nakrętek mosiężnych wykonałem z profilu kwadratowego do którego na wcisk wpasowałem nakrętki, do tego profilu przykręciłem kątowniki. Otwory są nieco powiększone tak, aby można było swobodnie zniwelować nierówności całego montażu oraz aby kasować luz ustawiając ja lekko pod skosem względem śruby
Obrazek

Końcówki śrub związałem na sztywno z blokiem łożyskowym za pomocą nakrętki przeciętej na pół.
Obrazek

Ciąg dalszy nastąpi w miarę rozwoju maszyny, teraz muszę zamocować prowadniki przewodów i dodatkowe udogodnienia w tym oświetlenie.


pozdrawiam
Dariusz Mular

Tagi:


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7605
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#2

Post napisał: pukury » 06 lut 2013, 00:21

witam.
wygląda obiecująco - ale z tymi prowadnicami na wózkach to pojechałeś po bandzie :shock:
myślałem że zrobiłem czołg - a tymczasem to tylko samochód pancerny .
pod jakim programem masz zamiar ciąć ?
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7859
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#3

Post napisał: tuxcnc » 06 lut 2013, 06:15

Wydałeś kupę kasy i nie ma najmniejszego powodu aby efekt był lepszy od pasków zębatych i wózków na łożyskach tocznych po złotówce za sztukę.

.

Awatar użytkownika

Autor tematu
DJDIT
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 18
Rejestracja: 01 lis 2007, 23:11
Lokalizacja: Pila
Kontakt:

#4

Post napisał: DJDIT » 06 lut 2013, 08:51

Sterowanie maszyny to MM2001 http://gm.cnc.free.fr/en/index.html współpracujące z najlepszym programem dla modelarzy GMFC.

odp do tuxcnc
Paski zębate do ploterka termicznego to super rozwiązanie szczególnie przy programie gmfc gdzie powroty do punktu zero realizowane są z minimalnymi prędkościami zgodnymi z prędkością cięcia, wszystko by było ok gdyby nie jedno ale... Problem pojawia się gdy jest potrzeba wyłączenia silników w przypadku błędów cięcia (błąd w wsadzie) wtedy na paskach osie pionowe zjadą w dół psując materiał na gorącym drucie. jeżeli wcisnę opcję anuluj to upłynie minimum 5-6sec a to już za dużo, drut dalej sie grzeje. Poza tym trzeba ręcznie wpisać wartości do wyjścia po awaryjnym zatrzymaniu maszyny. Tak więc w przypadku gmfc a nie plotera do celów reklamowych gdzie wycina się proste litery lepiej mieć śruby pomimo ograniczeń prędkościowych do wyjścia drutu.
Łożyska toczne przerabiałem już dwukrotnie, tak samo prowadnice meblowe i inne wynalazki - dziękuje nie skorzystam... Jak drut jest w najwyższym punkcie słupki latają jak sznurek na wietrze a naciągnięty drut pochyla je do siebie (uprzedzam nie chcę wiszącej ramki) nawet minimalne luzy są widoczne w materiale typu styrodur gdzie widać najmniejsze luzy na maszynie. Takie uproszczone konstrukcje dobre są do celów edukacyjnych lub do reklamy a nie do cienkich profili szybowcowych.
Uważam za w pełni uzasadnione użycie prowadnic na wózkach choć równie dobrze sprawdziły by się podparte wałki na całej długości.

odp do CrazyMario
Maszyna jest tak prosta, że jest robiona z głowy. Więcej czasu straciłbym na projektowanie tego w inventorze czy AC niż to wszystko warte...

Na poprzedniej maszynie wyciąłem już trochę materiału i dopiero teraz wiem, gdzie są słabe punkty i dokładnie znam swoje potrzeby. Marzą mi się śruby kulowe ale ze względów finansowych na razie sobie odpuszczam.
pozdrawiam
Dariusz Mular


GumiRobot
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 685
Rejestracja: 21 mar 2005, 18:51
Lokalizacja: Trójmiasto

#5

Post napisał: GumiRobot » 06 lut 2013, 09:38

Radziłbym przenieść silniki osi pionowej na dół oraz na "zewnątrz" kolumn wraz z całym prowadzeniem osi. W obecnym układzie ma kolega odwrócone wahadło i może się wszystko zacząć nieźle kiwać przy większych przyspieszeniach w osi wzdłużnej.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7605
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#6

Post napisał: pukury » 06 lut 2013, 09:43

witam.
no pewnie że prowadnice z szuflad to pomyłka - luzy muszą być .
ale na takim ramieniu w pionie i tak coś tam może się bujać - z takich lub innych względów .
osobiście jestem zwolennikiem klatki i prowadzenia również u góry osi .
jak przystało na - wersję budżetową :lol:
stery również pod gmfc - na końcówkach l297 / l298.
lepsze by były inne - ale " wersja budżetowa " :lol:
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

Autor tematu
DJDIT
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 18
Rejestracja: 01 lis 2007, 23:11
Lokalizacja: Pila
Kontakt:

#7

Post napisał: DJDIT » 06 lut 2013, 11:58

Silnik jest specjalnie na górze aby drut schodził jak najniżej (odchodzi wysokośc silnika i sprzęgła) jest to podyktowane możliwością przykręcenia widocznych na zdjęciach elementów maszyny do innego stołu który będzie miał grubośc około 20-50mm . W tym układzie po opuszczeniu drutu w dół będzie on dotykał stołu. Do zewnątrz nie wyprowadzam napędów z powodu przypadkowego uszkodzenia elementów jak pisałem wyżej.
Wszystko już przemyślałem zgodnie z moimi potrzebami które wynikły z eksploatacji poprzedniej maszyny.
Bujać się nic nie buja no chyba, żeby to miał być ploter frezujący to inne siły działają. Tutaj jest mowa o sile działające na osie pionowe (ściskanie do siebie) rzędu 1kg czyli tyle ile waży cieżarek naciągający drut... wszelkie teorie o skręcaniu, pochylaniu nie mają sensu przy tych profilach i prowadnicach biorąc pod uwagę obciążenie 1kg. Konstrukcja zrobiona na wyrost ale tylko dlatego, aby wyeliminować luzy i uzyskać większą sztywnośc, dokładnośc cięcia.
pozdrawiam
Dariusz Mular

Awatar użytkownika

tanifon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 631
Rejestracja: 22 lis 2008, 13:59
Lokalizacja: 3miasto
Kontakt:

#8

Post napisał: tanifon » 06 lut 2013, 12:01

Jedno jest pewne.. to najdroższy syroploter modelarski w Polsce !
A może się mylę ?
Skaner 3D, gigantyczne rzeźby, piła motorowa..


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4440
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#9

Post napisał: 251mz » 06 lut 2013, 12:54

DJDIT pisze:Sterowanie maszyny to MM2001 http://gm.cnc.free.fr/en/index.html współpracujące z najlepszym programem dla modelarzy GMFC.
Gdzie można kupić to GMFC i sterownik do niego .
i jaka jest cena końcowa?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Wycinarka Styropianu (Styroduru)”