Jeden silnik gubi kroki - co z tym zrobić?

Maszyny do wycinania gorącym drutem

Autor tematu
aquarius
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 6
Posty: 20
Rejestracja: 26 paź 2004, 22:41
Lokalizacja: P?ock

Jeden silnik gubi kroki - co z tym zrobić?

#1

Post napisał: aquarius » 13 gru 2006, 11:09

Po wielu przejściach i pomocy Kolegów z Tego Forum (za co serdecnie wszystkim dziękuję!) udało mi sie uruchomić moja maszynkę. Opisywałem ją w poście pt. "Zbudowałem maszynę i nie umiem jej uruchimić". Teraz w wolnych chwilach uczę się ją obsługiwać i powiem, że to niesamowity sprzęt (jak na amatora nieelektronika...) Ale... No właśnie jest kilka ale...
Wycinam rdzenie do skrzydeł w programie GFMC. Próbowałem nawet wycinac napisy - z całkiem przyjemnym skutkiem (ale strasznie woooolno) Ostatnio jednak pojawił się następujący problem: pionowy silnik prawego zestawu gubi kroki, gubi tzn. przerywa, lewy porusza sie tak jak trzeba, a ten tak jakby nie mógł przeskoczyć - jaki jest efekt wycinania to chyba nie muszę opisywać. Gubienie kroków mogę troche zniwelować przez ustawienie w GFMC parametru"minimum time betwen steps" powyżej 4 ms. Ale im wyższa jest ta wartość, tym wycinanie przebiega wolniej... Jak temu zaradzić? Czy to wina elektroniki, czy może silnik niesprawny? A do tych co uzywają GFMC mam jeszcze pytanie: co to jest "step lost/inverse direction" i "bacllash comp. speed (%Vmax)" Co tu się ustawia, może tutaj jest jakiś błąd? A wogóle może ktoś by opisał swoje doświadczenia z programem GFMC. Za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuję i pozdrawiam.



Tagi:


mawwo
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 239
Rejestracja: 12 wrz 2004, 14:19
Lokalizacja: Pabianice

#2

Post napisał: mawwo » 13 gru 2006, 13:37

Zobacz czy ta oś która gubi kroki nie chodzi ciężej?
Jeśli masz normalny MM2001 to silników tam nie masz zadużych i minimalne opory przy większej szybkości będą powodowały gubienie kroków
pozdrawiam
Wojtek
mawwo

504-045-238


dali
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 50
Rejestracja: 18 cze 2004, 11:56
Lokalizacja: Kalisz

#3

Post napisał: dali » 13 gru 2006, 16:01

Cześć Marcin.

Widzę ze udało się uruchomić Tobie maszynkę.
Powiem jedno zasilacz niestety się nie wyrabia.
Już tez przez to przeszedłem i zmieniłem zasilanie.
Wurzyciłem ten zasilacz od kompa i wstawiłem normalny na trafie.
Poprostu silniki potrzebują tak naprawdę dużo dużo więcej prądu.
Silnik pobiera 2.1A na fazę w naszym poprzednim rozwiązaniu prąd został ograniczony do 1.5 A ze względu na zasilacz. Zainwestowałem w trafo 12V 25A teraz silniki śmigają aż hej.
Mierzyłem prąd silnika to prawie 5A.Silnika paluszkami nie zatrzymasz.
Jak by, co to pisz?

Dali


anoda
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 468
Rejestracja: 06 gru 2004, 10:17
Lokalizacja: P?ock

#4

Post napisał: anoda » 13 gru 2006, 17:21

Faktycznie - wtym układzie ograniczeniem pradu (ustawienie pradu znamionowego ) było wykonane rezystorami połączonymi w szereg z cewkami silników.Najlepszym rozwiązaniem - poza wymianą zasilacza i eliminacją rezystorów byłoby zastosowanie czoperów pracujących jako ograniczniki pradu najlepiej indywidualnie na każdy silnik. Najprościej to chyba zrobić na 555 generującym impulsy blokujące zasilanie po przekroczeniu wartości napięcia na rezystorze pomiarowym na kilka ms.
Pozdrawiam

Cokolwiek Byś nie zrobił i tak Będziesz żałować - BROMBEL Liczy się suma kosztów globalnych.


Autor tematu
aquarius
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 6
Posty: 20
Rejestracja: 26 paź 2004, 22:41
Lokalizacja: P?ock

#5

Post napisał: aquarius » 14 gru 2006, 06:22

Dali a czy masz schemat, takiego zasilacza? Czy może jakiegos gotowca wstawiłeś? Z tymi czoperawmi to dla mnie czarna magia niestety jest... A co do tego silnika, to mechanika chodzi elegancko - więc nie mam raczej mowy o większym oporze. Natomiast zauważyułem, że jak w GFMC odstępy między krokami się zwiększy np do 5ms to chodzi to lepiej z tym ze strasznie wolno... No i skoro to zasialnie, to czemu tylko jeden silnik ma takie objawy? Dziś jeszcze wieczorkiem pokombinuje z innymi ustawieniami czasu i zobaczę czy to ma żeczywiście jakis wpływ, no i zaczynam się rozglądać za jakimś zasilaniem lepszym.


dali
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 50
Rejestracja: 18 cze 2004, 11:56
Lokalizacja: Kalisz

#6

Post napisał: dali » 14 gru 2006, 11:27

Marcin ja po prostu kupiłem trafo 12V 25A do tego dorzuciłem mostek duży i kondensator. W Twoim przypadku możesz dać około 2x4700mF i już.
Ja sobie troszkę skomplikowałem, bo mam kondensator na filtracji 150 000 mF i dorobiłem układ powolnego ładowania zerknij na moja galerie.
Jeśli chcesz to mogę Tobie taki duży kondensator wysłać a co na Mikołaja też się Tobie coś należy od znajomych.Schemat zamieszczę w galerii ten troszkę prostszy płytka tez jest opracowana.Co ty na to? A wszystko wchodzi w obudowę od zasilacza komputerowego.
Będzisz musiał zmienić rezystory w Turbo.
Pozdrowienia

Dali


anoda
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 468
Rejestracja: 06 gru 2004, 10:17
Lokalizacja: P?ock

#7

Post napisał: anoda » 14 gru 2006, 17:44

Zamień kanały pomiędzy sterownikim a drajwerami silników to zobaczysz czy jest to wina silnika czy sterowania.

[ Dodano: 2006-12-14, 17:49 ]
Zamień kanały pomiędzy sterownikim a drajwerami silników to zobaczysz czy jest to wina silnika czy sterowania.
A propo rezystorów - to mogą być żarówki- możemy osiągnąć taki efekt ,że przy szybszych zmianach w układzie sterowania będą mniały mniejszą rezystancję - powinny przygasać minimalnie lub trochę więcej i wtedy możemy zasilać z wyższego napięcia w tym wypadku 12V. z braku zasilacza wystarczy akumulatur samiochodowy z podłaczonym prostownikiem.
Pozdrawiam

Cokolwiek Byś nie zrobił i tak Będziesz żałować - BROMBEL Liczy się suma kosztów globalnych.


Autor tematu
aquarius
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 6
Posty: 20
Rejestracja: 26 paź 2004, 22:41
Lokalizacja: P?ock

#8

Post napisał: aquarius » 18 gru 2006, 09:39

Zamieniłem kable i okazuje się , że w dalszym ciągu ten sam silnik gubi kroki. Muszę ty też nadmienić, że tym więcej ich gubi im większą rozpiętość wycinam. Czyli tym więcej gubi im większy jest opór materiału. Postaram się wrzucic fotkę w którym miejscu przy wycinaniu profilu to się dzieje, tak z grubsza to powiem, że dzieje się to wtedy gdy silnik przyspiesza... Może to rzeczywiście kwestia zasilania? Do Anody mam pytanie co to za żarówki miały by byc i jak je podłączyć. Do Daliego - czekam na schemat i na wzór płytki w galerii - no i jakby co to znowu będe pytał co gdzie wlutować :-)A ten transformator to jakis zwykły czy może toroidalny?


anoda
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 468
Rejestracja: 06 gru 2004, 10:17
Lokalizacja: P?ock

#9

Post napisał: anoda » 19 gru 2006, 09:02

przykład do obliczeń żarówek
silnik krokowy 3,5V 1,5 A
czyli prąd 1,5 A
Zasilanie 12 V -
żarówka 12V*1,5A - 18 W
Handlowo
żarówki samochodowe 12V 21W od kierunkowskazów - 1,75 A może być trochę za dużo
trzeba szukać innych najlepiej 15W - gdyż włókno jest niedogrzane i tak ma mnijszy opór od nominalnego. Eksperyment można robić na jednym kanale- oile pamiętam masa jest wspólna dla wszystkich kluczy tranzystorowych, a zasilanie jest podawane na dodotkowe rezytory, które należy zastapić żarówkami podłaczonymi do 12 V.
Pozdrawiam

Cokolwiek Byś nie zrobił i tak Będziesz żałować - BROMBEL Liczy się suma kosztów globalnych.


Autor tematu
aquarius
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 6
Posty: 20
Rejestracja: 26 paź 2004, 22:41
Lokalizacja: P?ock

#10

Post napisał: aquarius » 23 gru 2006, 18:33

Dziś zauważyłem, że ten silnik, który gubi kroki jest chyba troche "inny". Jak sie kręci palcami osiami pozostałych silników to daje sie odczuć lekki opór-takie jakby przeskakiwanie, a w tym jakby tego nie było...Nie pamiętam czy te silniki miały te same oznacznia-teraz zeby to sprawdzić to musze całą maszyne rozkręcać... Dali czekam na wzór płytki do zasilacza, widzę że schemat juz jest w galerii. Może to żeczywiście zasilanie amoże awaria silnika. Tak czy siak tzreba kombinować dalej. Z tymi żarówkami to dam sobie raczej spokój.
A tak a propos czy może taki zasilaczy by sie nadawał?:
http://www.allegro.pl/item152395625_ne1 ... v_20a.html

[ Dodano: 2006-12-23, 18:34 ]
Dziś zauważyłem, że ten silnik, który gubi kroki jest chyba troche "inny". Jak sie kręci palcami osiami pozostałych silników to daje sie odczuć lekki opór-takie jakby przeskakiwanie, a w tym jakby tego nie było...Nie pamiętam czy te silniki miały te same oznacznia-teraz zeby to sprawdzić to musze całą maszyne rozkręcać... Dali czekam na wzór płytki do zasilacza, widzę że schemat juz jest w galerii. Może to żeczywiście zasilanie amoże awaria silnika. Tak czy siak tzreba kombinować dalej. Z tymi żarówkami to dam sobie raczej spokój.
A tak a propos czy może taki zasilaczy by sie nadawał?:
http://www.allegro.pl/item152395625_ne1 ... v_20a.html

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Wycinarka Styropianu (Styroduru)”