cnc.info.pl - FORUM CNC

Panowie, włośnie stałem się posiadaczem Proxxona FF230 wraz ze stołem KT230. Sprzęt wczoraj rozebrałem (stół krzyżowy KT230), wyczyściłem z wiórów oraz umyłem wszystko w benzynie ekstrakcyjnej. Teraz trzeba to poskładać i nasmarować... I tu pytanie do was! Czym smarować śruby gwintowane od posuwu X, Y oraz prowadnice? Myślałem o olejku maszynowym na wszystko...

Panowie, nie kryjcie tej wielkiej tajemnicy dla siebie...

"olejek maszynowy" może być za rzadki i za szybko ściekać z polanej powierzchni - mnie do frezarki proxxona (ze stolikiem KT150) polecono olej do przekładni - jakieś 5 lat temu kupiłem litrową butelkę Castrol Differential EPX 80W-90 - jeszcze sporo zostało
Przelewam po trochu do plastikowaych butelek z długą końcówką i strzykawek - smaruję w zasadzie wszystko - śruby i prowadnice w frezarce i tokarce - problemów nie zauważyłem - może tylko trochę "pachnie" (warsztat w mieszkaniu...).

I wszystko lekko chodzi bez wyczuwalnych oporow?

Nie. Po poprawnym - przynajmniej moim zdaniem - ustawieniu chodzi płynnie z niwielkim oporem, bez "klejenia" na początku ruchu

Kurcze... Ciężko dostępny produkt na Śląsku... ;P Szukam i pytam, gdzie można to dostać na miejscu i echo ;P

Teraz jak patrze na stronę Castrola, to nawet Castrol tego oleju nie ma.. ;P To musi być już jakiś stary produkt wycofany ze sprzedaży... W związku z tym czy coś innego możesz polecić?

Nie znam się na olejach - tego co wiem 80W-90 to standardowe oznaczenie lepkości. Przypuszczam że na każdej stacji benzynowej sprzedadzą ci olej do skrzyni biegów/dyferencjału o lepkości 80w (parametrami w temperaturze poniżej zera raczej nie musisz się przejmować).