DUZE CNC ZA MALA KASE

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
malyboa
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 56
Rejestracja: 30 gru 2009, 12:07
Lokalizacja: Jelenia Gora
Kontakt:

DUZE CNC ZA MALA KASE

#1

Post napisał: malyboa » 24 sie 2021, 10:35

Witam chcilabym poruszyc temat duzego cnc - ktore jest dosc wolne i slabe jednak - jest juz maszyna ktora moze pomoc drobnym macherom w ich drobnych proajektach - a co najwazniejsze kosztowac bedzie kolo 2500pln .

mowa tutaj o LOWRIDER2 od V1 Eingeneering

czy ktos z was to juz widzial ? Znacie jakies lepsze konstrukcje za podobna kase ?

Oto film jak to dziala i link do oficjalnej stronki :



https://shop.v1engineering.com/collecti ... rts?page=2




drzasiek90
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1738
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: DUZE CNC ZA MALA KASE

#2

Post napisał: drzasiek90 » 25 sie 2021, 10:25

To się po prostu nie da.
Tu widać, że ulepione z czego się dało, trochę mdf, trochę drewna, trochę jakiś paździż. Żeby było tanio. to muszą być takie właśnie materiały. Jakiś odzysk, tanie łożyska, małe silniczki, wrzeciono z marketu. No ale lepiej nie będzie.
Co można zrobić lepszego?
Samo elektrowrzeciono z falownikie które będzie "lepsze" a więc będzie się nadawało do jakiejkolwiek roboty (ale ciągle będzie to małe wrzeciono z niższej półki), od chińczyka będzie kosztować więcej niż ta maszynka.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Re: DUZE CNC ZA MALA KASE

#3

Post napisał: oprawcafotografii » 25 sie 2021, 13:32

No tu trochę przesadziłeś. Mokry Chińczyk to połowa tego budżetu...

Z takimi projektami za 2500zł jest problem taki, że mają szanse na powodzenie jeśli
masz kolegę, który wszystko przywiezie za piwo, przypadkiem w piwnicy jakieś rurki
na prowadnicę itd itp.

Da się, ale trzeba mieć sporo szczęścia...

A co do samej maszynki - jeśli robi to co miała robić to świetnie...

Ps. Dodając <> 1000zł na prowadnice podparte uzyska się zupełnie inną maszynkę.

q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”


maciek95k
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 779
Rejestracja: 31 mar 2017, 23:04
Lokalizacja: Kraków

Re: DUZE CNC ZA MALA KASE

#4

Post napisał: maciek95k » 25 sie 2021, 22:09

Jest jeszcze jedna sprawa której nikt nie poruszał. Wszyscy mówią o amatorskich zastosowaniach itd. Ale czas też coś kosztuje. Mało tego, ostatnio jest warty coraz więcej. Każdy kto zbudował chociaż jedną maszynę doskonale wie, że mnożąc liczbę godzin poświęconą na budowę przez aktualną najniższą krajową, uzyskamy budżet za który naprawdę idzie kupić coś sensownego na olx'ach i innych. Późniejsza praca na takich ulepach to też spooro czasu i kombinowania. Więc prowizorka tutaj też ostatecznie wychodzi drogo. A jak ktoś naprawdę ma 3 płytki do wycięcia na rok, to się okaże że za te pieniądze co wpakuje w budowę będzie mógł zlecać wykonanie przez następne 15 lat nie martwiąc się o utrzymanie takiego sprzętu. Należy też brać pod uwagę, że jako nowicjusz każdy popełnia przy budowie błędy. Jedne mniej, inne bardziej kosztowne niestety.

Pisałem to w sumie już kilkakrotnie. Budowa ma sens jedynie (chociaż możliwe, że czegoś nie uwzględniłem) gdy:
-chcemy się czegoś nauczyć albo się odstresować i traktujemy to jako hobby
-na rynku brak gotowych rozwiązań (specyficzne zastosowanie)
-robimy większą ilość takich lub podobnych konstrukcji (lub planujemy) i dysponujemy już całą bazą poszczególnych rozwiązań osi, mamy sprawdzone elementy itd.

Dodane 3 minuty 53 sekundy:
Tutaj jako przykład maszyna, w którą autor wpompował ogromną ilość pieniędzy a przez wiele błędów po drodze w mojej ocenie wyszła lipa:
https://youtu.be/E7WtJHnter0
Mnóstwo roboty żeby wykonać nie wiadomo jak masywny korpus tylko po to, żeby do niego przykręcić cienką blachę jako podstawę stołu...


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Re: DUZE CNC ZA MALA KASE

#5

Post napisał: oprawcafotografii » 26 sie 2021, 05:53

Ale wentylatory z LEDami :)
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”


drzasiek90
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1738
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: DUZE CNC ZA MALA KASE

#6

Post napisał: drzasiek90 » 26 sie 2021, 08:12

oprawcafotografii pisze:
25 sie 2021, 13:32
No tu trochę przesadziłeś. Mokry Chińczyk to połowa tego budżetu...
Może trochę, ale do mokrego chińczyka trzeba jeszcze falownik. Trzeba oprawki, kable, bezpiecznik, węże, pompkę, zbiornik itd. Nawet jak to są drobne kwoty to się zbiera. Fakt, może wyjść poniżej tej kwoty, ale to ciągle tylko wrzeciono które bez sztywnej ramy, dobrych prowadnic i napędów do niczego się nie nadaje.

Nie wiem, może się da. Można ulepić maszynę i potem mordować się z robotą i całą żywotkę ją poprawiać, można zrobić maszynę i cieszyć się jak działa. To drugie nie jest możliwe w takim budżecie, chyba że mówimy o malutkiej zabawce.
Pytanie też, co ktoś uważa za dużą maszynę. Dla mnie duży ploter to taki na który wchodzi płyta meblowa/mdf, dla innego duży to metr na metr.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Re: DUZE CNC ZA MALA KASE

#7

Post napisał: oprawcafotografii » 26 sie 2021, 08:16

drzasiek90 pisze:
26 sie 2021, 08:12

Może trochę, ale do mokrego chińczyka trzeba jeszcze falownik. Trzeba oprawki, kable, bezpiecznik, węże, pompkę...
Wszystko w cenie. Poza wiadrem ;)

q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”


Autor tematu
malyboa
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 56
Rejestracja: 30 gru 2009, 12:07
Lokalizacja: Jelenia Gora
Kontakt:

Re: DUZE CNC ZA MALA KASE

#8

Post napisał: malyboa » 29 sie 2021, 21:14

wlasnie stoje przed decyzja czy startowac z budowa tego projektu .
ogolnie do 20tys pln itak nie znajde nic sensownego w czym moznaby naprzyklad policzki schodow nafrezowac.

Potrzebne sa gabaryty - dlugosc pola roboczego z 5m --- i to tanie gowienko daje te mozliwosci .


luki158
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 208
Rejestracja: 28 mar 2018, 17:20

Re: DUZE CNC ZA MALA KASE

#9

Post napisał: luki158 » 29 sie 2021, 21:31

To weź w leasing albo na raty, wydasz 20k a i tak nic na tym nie zrobisz. Lepiej zainwestować i mieć spokój na lata.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Re: DUZE CNC ZA MALA KASE

#10

Post napisał: oprawcafotografii » 30 sie 2021, 08:18

Schody to obróbka grubego, twardego drewna. Zapomnij o takich zabawkach...
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”