cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam, tak więc drążąc temat stolików teowych żeliwnych zajechałem dzisiaj do odlewni, powiedziałem co i jak i na podstawie projektu (gabaryt 200x300x30) pan technolog obliczył mi że przy własnym modelu odlanie z GJL-250 (dobrze tłumi drgania, w miarę łatwo obrabialne)kosztowało by około 145zł NETTO, wyliczyłem sobie ze brutto to wychodzi koło 10gr za cm^3 gabarytu. Potem trzeba by to obrobić, frezowanie+szlifowanie lub bez szlifowania (wytrwali mogą ręcznie skrobać do pełnej prefekcji).
Sam model był by ciut większy od docelowego gabarytu(potrzebne skosy ujemne) i posiadał wstępnie odlane rowki. Potem frezowanie podstawy, blatu, boków, rowków T i odpływów, pewnie jakieś odprężanie by się przydało po wszystkim.
Dlatego pytam, czy jest ktoś chętny na podobny gabaryt? Może jakieś propozycje, w ge wchodzi tylko dolewanie, pozostała obróbka we własnym zakresie.

Pozdrawiam Robert

na allegro reklamowała sie kiedyś firma która może wykonać stoły teowe ze stali zapytałem o 500x420x25mm 4 rowki szlifowany i koszt to 800 zł jeśli ten "twój" był by tańszy zapewne swój będziesz gdzieś dawał do obróbki czyli mógł byś mój również podrzucić - to ja sie pisze na taki stoliczek

Mrozik pisze:na podstawie projektu (gabaryt 200x300x30)

nie wiem jaki jest sens tyle sie cackac ze stolikiem rozmiaru kartki papieru.

Gabaryt można zmienić i mój będzie większy prawdopodobnie, tak rzuciłem po prostu, sam będe w razie jakby co obrabiał. Potrzebny mi konkretny rysunek stolika i wtedy byśmy się jakoś dogadali.

narysuj szkic tego odlewu może też sie zapisze na to coś. a może by tak ciut wiekszy zrobić? 600x400 ile by kosztował?

jaki koszt bylby dla stolu 600x400??

od biedy dla mnie też może być te 600x420mm obetnę sobie te 5-10cm tylko jaka cena razem ze szlifowaniem ? to by były już 4 stoły czyli może sie opłaci robić formę ?

Model się robi ze sklejki, a formy są jednorazowe do żeliwa, na frezowania i szlifowanie bym się raczej nie pisał bo z czasem kiepsko.

Mrozik pisze:posiadał wstępnie odlane rowki

przy niewielkich wymiarach rowka to ponoć zawracanie głowy - szansa na wady powierzchniowe i zbędny kłopot w modelowaniu. Zyskiem będzie tylko znikoma oszczędność na wadze. W zamian kłopoty z zerwaniem skórki w rowku w już i tak trudnych warunkach skrawania. Czy warto? ( tak tylko powtarzam co o uszy mi się obiło)

[ Dodano: 2013-07-23, 19:31 ]
Ooo to jakaś antropologia, a ja się napinam...

pomysł dobry ale przy zbiorowym zamówieniu. Jak by każdy decydował się na taki sam stół opłacało by się zrobić model. w zależności od gabarytu też trzeba by pomysleć o modelu nadlewu. Uklad zasilania do każdego indywidualnego modelu. Trzeba tez umieścić go na płycie która musi pasować do skrzynek odlewniczych w które ten odlew miał by wejść.
podsumowując:
- pomysł trafiony ale do wykonania 20 takich samych stołów.
- koszt samego odlewu jest podobny w każdej odlewni.
- koszt wykonania omodelowania zbyt wysoki.
- koszt wykonania obróbki cieplnej, odprężania, starzenia, skrawania to 500-900 % ceny samego odlewu
- tańsza opcja kupić używany i przerobić pod własne potrzeby.