cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam, zwracam się do Was o poradę

Dostałem w rozliczeniu ramę stalową wykonaną z profili 100x100 ścianka bodajże 6mm.

Rama wykonana jest w kwadracie 1750x1750. Rama już jakiś czas stoi i się kurzy i czas coś z nią zrobić

Czy jest sens pakować do takiej frezarki śruby HIWIN'a R32 ?
Akurat bez problemu mogę takie załatwić, a nakrętki już mam czy może lepiej pogonić to na listwach zębatych ?

Dodam, że założone są szyny HIWIN 20 i na belce również takie planuje

Fi32 tutaj nie ma żadnego sensu. Ale jeśli możesz mieć za grosze... Pytanie co chcesz osiągnąć i co na tym robić?

Listwy zębate będą szybkie, ale mało dokładne. Śruby też mogą być szybkie, ale przy odpowiednich (sporo droższych) napędach. Chociaż dużej dynamiki tu nie osiągniesz, bo cała konstrukcja będzie się bujać.

Wiem, wiem że 32 to w tej maszynie gruba przesada.

Dokładność jaką chciałbym uzyskać to 5setek ale zapewne będzie gorzej.

A z rzeczy jakie chciałbym obrabiać to przede wszystkim odciążenie mojej małej frezarki w pracach w aluminium.

Na dużej będą wykonywane kontury i inne prace zgrubne i przesiadka ma małą gdzie będzie dalsza obróbka.
A poza Alu to pewnie jakieś drewno i tworzywa.

A jak nie 32 to jakie najlepiej śruby zastosować do takich gabarytów ?

Pytanie jaki stół dasz na to, bo 5 setek to te profile się ugną pod większym detalem. Moim zdaniem śruby fi25 będą aż nadto. Na większych stracisz tylko na przyspieszeniach, bo sama śruba będzie miała bardzo dużą bezwładność. Nawet 20 wystarczą, tym bardziej, że będą dwie. Zobacz jakie takie śruby mają nośność i weź jakikolwiek kalkulator i policz siły skrawania przy zadowalających Cię parametrach.

Śruba będzie jedna na środku tylko muszę jeszcze zrobić mocowanie od spodu. Rama jest zrobiona z profili 100x100 i ceowników. Ogólnie to jest nawiercona (otwory Fi 25) widać je na zdjęciach. Nie wiem czy miały służyć jako miejsca zasypowe jakimś piachem lub czymś innym.

Jako stół planuje dać płytę Alu 20mm z otworami (tak wiem, że czeka mnie gwintowanie miliona otworów ) lub płyta 10-15mm planowana nawiercona i przykręcić płaskowniki w taki sposób żeby zrobić stół T-owy

Jako wrzeciono planuję mokrego chinola 2.2kW
Silniki 12Nm na X i Y na Z pewnie z 6 lub 8Nm

Nic nie trzeba liczyć, śruby 20 będą dobre, chyba ze wpadną w wibrację przy większych obrotach. Ale na to zasady nie ma. Kiedy śruba będzie w połowie możliwości to rama ulegnie o dziesiąte milimetra jeśli nie o kilka milimetrów..

A jak ustawiłeś prowadnice względem siebie? Płaszczyzny są jakoś obrabiane ?

Przy takich silnikach to spokojnie 20 wystarczy. Ale brama 1800 szerokości na jednej śrubie... przecież to będzie kosić spokojnie w dychach.

Ramę dostałem już z założonymi prowadnicami. W tego co zauważyłem to profile są obrobione pod prowadnice. Nie sprawdzałem jeszcze czy wszystko jest dobrze ustawione.


gozdd, więc uważasz, że lepiej dać dwie śruby na oś ?

No to odgrzewamy kotleta


Z racji, że nie udało mi się sprzedać ramy oraz powróciły chęci do ukończenia projektu oto nowy koncept maszyny.

Jedna główna belka z płaskownikami 15mm
Przerobione wsporniki belki (przez co ucieka mi trochę pola ale jakoś przeżyję)
Szyny na belce HIWIN20 1300mm akurat takie mam w warsztacie to je wykorzystam
Belka będzie napędzana silnikami 2x 4,6Nm i śrubami HIWIN 25
Oś Z wykonana z aluminium 20mm boki 15mm napędzana śrubą 16 lub 20.







Mam nadzieje, że uda mi się wrzucać na bieżąco zdjęcia z budowy.

Pozdrawiam

Jak dla mnie to zdecydowanie zwiększ rozstaw wózków w osi Y. Masz na to miejsce. Wózek możesz dosunąć nawet na wysokość narzędzia.

I te fajki do których przykręcasz obudowy w łożysk śrub w Y.... Zrób z nich wieszak na kurtkę a tam daj coś solidnego.

Dodane 58 sekundy:
i belka dość licho wygląda przy całości.... Z czego ją chcesz zrobić?