awaria frezarka BF20V
: 15 kwie 2017, 09:57
Nowa - może dwie godziny pracy i nie udało się włączyć ponownie. Wymieniłem bezpiecznik- choć nie był spalony. Dalej to samo. Maszyna HOLZMAN. Może jakieś podpowiedzi?
Sławek
Sławek
Obsługa, Programowanie i Budowa Maszyn Numerycznych
https://www.cnc.info.pl/
Możesz puknąć, ale nie gumowym tylko miedzianym/sztucznym albo drewnianym w szpilkę(drawbar) to się chwyt od gniazda odklei. Ale dla ochrony gwintu przed zbiciem wystarczy też pokręcić szpilką w przeciwna stronę, (najlepszy jest do tego klucz nasadowy od śrub z kwadratowymi łbami od imaka tokarskiego). Ma ona kołnierz oporowy który zapiera się przy odkręcaniu i po pokonaniu oporu (czasem na tyle mocnego, że trzeba przez krótką rurkę) "odstrzeli" i wypchnie ona chwyt z gniazda.slawek1972 pisze:Co mi za mocno złapała uchwyt wiertarski. Na MK 2 a trzyma jak cholera. Zastanawiam się czy nie klepnąć gumowym młotkiem z góry.
"Elektryka prąd nie tyka, tylko czasem kozły fika"...Petroholic pisze:Tym sposobem byłoby jednego debila mniej co się nie słucha szefa
Dlatego elektrykiem jestem jaRomanJ4 pisze:"Elektryka prąd nie tyka, tylko czasem kozły fika"...![]()
A swoją drogą to idealna ilustracja zadziałania Prawa Murphy'ego...
Sprzęt jest sprawdzany = włączony do prądu i sprawdzone czy się obraca wrzecionoslawek1972 pisze:Sprzedawca zapewniał, że sprzęt jest w Polsce sprawdzany by klient dostał wzorowy a ja bym przysiągł, że nikt tej skrzyni nie otwierał.