cnc.info.pl - FORUM CNC

Kiedyś tam w zamieszchłej przeszłości przypadkiem natknąłem się na to forum i tak mnie to pochłonęlo że zacząłem sam coś tworzyć. Po obszernej lektórze na temat Waszych maszynek i kosztów związanych z budową postanowiłem zbudować coś jak najmniejszym kosztem. Co z tego wyjdzie to jeszcze nie wiem. Narazie tworzę.

Ogólnie ma wyjść z tego ploterek o polu roboczym około 750x700x250.

Może i nie wygląda to obiecująco ale nie rezygnuje.
Jak napisałem w temacie całość kosztowało mnie około 800zł tj.
-stal (profile zamknięte 50x30, ceowniki 120, i kupa drobnostek ok 200zł)
-silniki 2.7Nm 4szt 180zł
-śruby trapezowe 16x4 3m 90zł
-wałki na osie x i y 4 mb (flaszka he he)
-nakrętki z brązu 6 szt (kolejna flaszka)
-sterowniki silników ok 100zł (jeszcze w budowie)
-reszta drobiazgów się robi (to będzie kolejna flaszka, no może dwie).

Aha. Zdjęcia z początku budowy są w galerii. W miarę postępu prac będę coś tam dodawał.
A teraz proszę o solidną krytykę.[/center]

Z czystej ciekaowsci - skad silniki pozyskales po takiej cenie? 4 szt 2,7Nm 180zl?

Kupiłem na alledrogo. Bardzo okazyjnie. Tyle że są to silniki pięciofazowe

Treść usunięta - powód , obraźliwa wypowiedź pod adresem użytkowników forum

jak za 800 zł z takimi silnikami. ja konczę swoją maszynkę i wpakowałem juz ponad 1200 zł. nie licze ze wrzeciono kosztuje 500 ale je dostalem w prezencie. w niedługim czasi umieszcze foty mojej maszyny.pozdrawiam

Konstrukcja zapowiada się ciekawie. Zamieść jeśli możesz calościowy szkic?

Klopku - Nie padło jeszcze ani jedno słowo krytyki pod adresem konstrukcji zaprezentowanej przez kolegę error82. Jako iż jest to forum sympatyków tematyki CNC oraz szeroko pojętej mechaniki, elektroniki, automatyki zaryzykuje stwierdzenie że wszyscy uczestnicy cieszą się iż kolejny kolega stanie się szcześliwym posiadaczem własnoręcznie wykonanego urządzenia.

Pytam więc Ciebie z szacunkiem na który cieżko się zdobyć po tylu gorzkich słowach. Czym Tobie zawiniliśmy? Podaj jakiś jeden argument. Bo narazie zachowujesz się tak jak to przewidywał w swych rozważaniach Dr. Freud.
Niemasz argumentów więc krzyczysz.
Miej więc chociaż odwagę i przedstaw się.

Proszę równierz administratora w przypadku braku odzewu ze strony Klopka o usunięcie go z grona uczestników forum razem z jego postem i wycięciem z mojego posta komentaża zbędnego.

Nistety żadnych szkiców ani planów nie posiadam. Wszystko wychodzi tak jakoś z głowy. Po prostu idę do warsztatu i tworzę. Trzy razy się zastanowię, czasami nieco zmienię koncepcję na trochę inną i jakoś to powoli do przodu się posuwa.

cos "klopek"owi na mozg uciska ale tak to juz bywa w okresie dojrzewania:) no i jeszcze wtórny analfabeta:)

co do maszyny jestem w szoku jesli chodzi o cene:) !!!

powinienes sie zastanawic jak dalej planowac , bo wykonywanie takie z glowy moze spowodowanych powazne bedy , ktore pozniej beda ciezkie do usuniecia.

Warto pomyslec by na tej podstawie , ktora zrobiles zrobic reszte z jakies plyty laminowanej , jako czysty eksperyment. Wtedy bardzo duzo sie nauczysz co warto ulepszyc a co zmienic.
Wtedy kieszen nie boli jak sie pomylisz na plycie:) zreszta duzo bedziesz miec przyjemnosci jak cos juz ozyje:))) nabierzesz wtedy szybkosci w robocie nastepnego prototypu juz metalowego:)

Raczej nie będę się bawić w jakieś płyty laminowane itp. Bramę mam już prawie gotową, czekam tylko na uchwyty na wałki i tuleje z brązu i będę mógł już coś więcej poskładać. Raczej takich poważnych błędów nie powinno być. Zanim zacząłem cokolwiek tworzyć przeczytałem chyba wszystkie wątki na tym forum oraz przestudiowałem wszystkie materiały jakie udało mi się zdobyć.

Mam pytanie odnośnie sterowników. Kolega posiada silniki pięciofazowe, których nominalna rozdzielczość to 500 kroków, natomiast śruby mają skok 4mm. Czy sterowniki będą miały mikrokrok, czy choćby półkrok, żeby "dopasować" się do skoku śrub? Czy cena 100PLN + 2 flaszki, to koszt elektroniki z płytą główną i zasilaczem?