cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam.

Mam możliwość kupić frezarkę Angielskiej produkcji. Frezarka widać, że nie pracowała dużo.

Frezarka była sprowadzona z Holandii.

Nie wiem czy na rynek Holenderski frezarki miały zmieniane podziałki z cali na mm? Czy tam jest znormalizowane mocowanie do narzędzi?

Frezarka chodzi ładnie, wszystko wchodzi bez problemu. Stół ma posuwy i bardzo ładnie to wszystko chodzi... tylko już po rozmiarze śrub widać cale... np klucze do blokady obrotowego wrzeciona są rozmiaru 28 itd.
Czy warto pakować się jakby było to nie metryczne?

Uchwyt mocowania narzędzia za pewne jest znormalizowany.
Gwintów na tym raczej robic nie bedziesz wiec cale w niczym nie przeszkadzają, zawsze jest pretekst do konwersji na cnc

Do testu był włożony jakiś frez palcowy i on lekko bił. Śruba, którą się go dokręca od góry nie była zakręcona ponieważ podobno nie ten gwint. Muszę obejrzeć to dokładnie i zaświecić w miejsce gdzie jest uchwyt na narzędzia czy tam coś kiedyś się nie stało... na forum gdzieś czytałem, że mogło nawet rozerwać mocowanie i z dlatego to bicie. Wrzeciono nie miało bicia, tylko sam frez.

Nie wiem jak to dokładnie przetestować... wystarczy czujnik na statywie magnetycznym zamocowany do miejsca gdzie montujemy narzędzia, a końcówka czujnika będzie umieszczona na pryzmie na której mocuje się imadło/detal? Przejechać od lewej do prawej i wymiar powinien być wszędzie ten sam?

Jeszcze przychodzi mi na myśl taki test, że podjechać stołem do głowicy z narzędziem na styk i przejechać w w obu kierunkach. Jak zablokuje frez lub pojawi się szczelina to będę wiedział, że coś jest nie w osiach????


Frezarka jest za 8 tyś do negocjacji.

Witam.
weź pod uwagę - wszędzie będziesz miał - nie ten gwint , nie to łożysko , itp.
cale to cale .
może to okazje - ale może mina.
jak jest w dobrym stanie to popracujesz długie lata - ale remont może być " przykry ".
sprawdź jakie tam są stożki do mocowania .
pzd.

Też właśnie się zastanawiam, stan jest naprawdę dobry z tego co widać... remont raczej szybko nie będzie, ale nie ma co się oszukiwać kiedyś maszynę trzeba będzie sprzedać... choć za 10 lat to już pewnie w Polsce takie maszyny będą miały wartość tylko złomu.

Te stożki muszę sprawdzić, bo dziwne jest, że nie wszedł dobrze frez i flajta.

Śruby w stole też pewnie będą calowe.

można kupić odczyty cyfrowe z aliexpressa i problem calowych śrub i podziałek rozwiązany,
ale jeśli we wrzecionie poziomym jest stożek morse'a to nie wiem gdzie dostaniesz te długie trzpienie do frezowania poziomego

Ta maszyna ma tak zrobione że można frezować chyba pod każdym kątem. Poziomo, pionowo i chyba jeszcze pomiędzy. Popuszcza się śrubę na klucz 28 i przestawia to wrzeciono górne. Na jednym ze zdjęć widać, że jest właśnie przestawione na poziom. Na pionie frezowałem frezem palcowym.

Czyli taka frezarka jakie powinna mieć zamocowanie, żeby było najbezpieczniej dla mnie? Chodzi mi o zakup narzędzi.

chodzi o to, że zdejmujesz tę skrętną głowicę pionową i możesz używać frezów tarczowych/krążkowych


oprawek z chwytem morsa można dużo różnych dostać ale tych długich trzpieni poziomych ja osobiście nigdzie nie widziałem, ale na pewno ktoś mnie zaraz poprawi jeśli można je gdzieś kupić
ze stożkiem iso40/50 jest większy asortyment

Rozumiem. Nawet na to nie spojrzałem. Po prostu kupiłem tokarkę od tego gościa Mas sn20A 1000 i ma jeszcze frezarkę i kilka mi potrzebnych rzeczy. Także planowałem zrobić zakup kilku rzeczy.

Jesteś w posiadaniu bliźniaczej maszyny czy to tylko zdjęcie poglądowe? Do maszyny nic więcej nie ma. Jest tylko to wzmocnienie od czoła co łączy górne wrzeciono z chyba podstawą maszyny.

Nie ma jakichś przejściówek z morsa na to ISO?

lukasz.radomski pisze: ale tych długich trzpieni poziomych ja osobiście nigdzie nie widziałem

Są, ja mam frezarkę poziomą ze stożkiem MK3 we wrzecionie i nie ma problemu, wystarczy trochę poszukać. Ceny dużo niższe niż ISO.