Strona 1 z 4
Frezarka X50 Y120 Z30 - Drewno Aluminium
: 25 lut 2008, 04:36
autor: situ
Witam.
Zaczynam budować frezarkę o zakresie pracy jak w opisie.
Krótko o tym co mam:
Silniki 3,1Nm, zasilacz 46V, sterowniki plus płyta główna.
Śruby 18x4 do XY i 14x4 do Z.
Wałki prowadzące 25mm do XY i 20mm do Z, łożyska zamknięte z kołnierzem 4 szt(do stolu), łozyska zamknięte plus obudowy do y i z.
Profile stalowe
kwadratowy 100x100x4
płaskowniki 100x10
ceownik 200x80x6
Z tego chcę zbudować maszynę. Na początek zrobiłem projekt ramy na podstawie profili które posiadam. Prosiłbym o uwagi, ewentualnie co poprawić, moim zdaniem takie rozwiązanie da sztywnosc wystarczającą do drewna i alamunium. Ciężar ramy bedzie około 150kg.
: 25 lut 2008, 10:10
autor: efiks
Witam
Na poczatek zycze powodzenia podczas realizacji projektu... naprawde warto...
a taka pierwsza uwaga to zastrzały które dales za pionowymi profilami bramy dał bym z przeciwnej strony i powiekszył (gdzies na forum ktos wspominał ze najlepiej jak siegaja do 1/2 pola roboczego Y.. t/j "polowy stolu"
pozdrawiam
: 25 lut 2008, 10:54
autor: ali
Jestem w trakcie budowy podobnej maszynki aczkolwiek mniejszej
https://www.cnc.info.pl/topics60/maszyn ... vt7422.htm
rzeczywista realizacja "troche" odbiega od pierwszego projektu (m.in kilka rzeczy jest spawanych, zupelnie inaczej wygladac bedzie os Z) ale to sie pochwale jak skoncze.
A w Twoim przypadku abys uzyskal 1200 w osi Y to walki musialyby byc minimum 1400-1500 , a to bez podparcia nie bedzie sztywne, podobnie os X. Takze proponowalbym zastosowac lozyska otwarte i walki podparte, ja wszedzie poza os Z mam walki podparte 25 i lozyska otwarte do tego. Do os Z mam lozyska zamkniete w obudowach + walki 20, ale ta os jeszcze w proszku.
Usztywnienia podpor z blachy dalbym bardziej "do tylu" nawet kosztem tego, ze pojawi sie przerwa pomiedzy plaskownikiem a profilem u podstawy.
No i zastanowilbym sie nad podobnymi wzmocnieniami w osi Y.
: 25 lut 2008, 18:47
autor: situ
Łożyska otwarte niezbyt mi sie widzą. Jak dam wałki podparte w tym wielkim ceowniku to musze je przykrecić do ścianki, jak załoze łozyska to nie wyjda one poza zakres ceownika.
Moim zdaniem do frezowania w drewnie taka sztywność wystarczy. Ja nie chce tym szaleć, moze sie ciąc i powoli. To będzie stosowane w pracowni lutniczej gdzie sie robi jeden instrument na miesiąc.
Wózek z osią Z będzie z alamunium, więc bedzie lekkie. Stół też. Mysle ze z małymi posuwami siły będą na tyle niewielkie ze nie bedzie sie to giąc.
Mam śrube 18x4 półtorametrowa, to zeby ją ugiąc musze sie ja mocno o kolano zaprzec.
2 wałki fi25 będą duzo mocniejsze.
Może dam fi30 na oś Y, bo moze rzeczywiscie to bedzie za długie.....
Kurde, fajna zabawa, teraz polutowałem całe sterowanie, zasilacz mam norweski 46V z szafy sterowniczej 1100Watt, mysle ze prędkosci uzyska na tym niezłe.
[ Dodano: 2008-02-25, 19:06 ]
Tylko zasilacz mam dziwny, wtyczka w jakims rumuńskim standardzie. Nigdzie nie ma takiej....
Musze kupic małe wsówki i ponakładac na piny, inaczej nie pójdzie.
Także schematy i zdjęcie sterowników... co o nich sadzicie?? Bedzie grało??
[ Dodano: 2008-02-25, 19:10 ]
schemat sterownika
: 25 lut 2008, 19:47
autor: ali
a jakbys ceownik odwrocil i przykrecil do grzbietu ? bo szkoda roboty, kawal ramy, calkiem mocne silniki... a taki 1,5m pret bedzie sie wyginal, kto wie czy nie pod wlasnym ciezarem nawet

: 25 lut 2008, 20:39
autor: situ
: 25 lut 2008, 21:32
autor: ali
Ok, wylzuj, to Twoja robota zrobisz jak zechcesz
A podpory mozna znalezc tansze :
http://www.allegro.pl/item318193935_pod ... m_cnc.html
Pozatym pret podparty chociazby na srodku juz bedzie zdecydowanie bardziej sztywny, nie musisz podpierac na calej dlugosci.
A co do sztywnosci walka to wez taki walek podeprzyj na koncach przyloz czujnik zegarowy i zobacz jak sie ugina pod ciezarem.
: 25 lut 2008, 21:52
autor: domin0
a jakie wrzeciono masz zamiar dać? Buduje coś podobnego do podobnej pracy
: 25 lut 2008, 22:16
autor: ARGUS
situ pisze:Dobra, a jak dam fi30?? To juz bedze mocne po mojemu. A na stoliku X wałki fi 25 na odcinku 80cm wytrzymają........
No i niestety wałki fi 25 o długości 800 podparte na końcach
obciążone ne środku (120 kg) uginaja sie o 0,05
nie jest to duzo jeśli chodzi o grawerkę ale jest
Tak jest w mojej maszynce a myślałem że wałek fi 25 się nie ugina

: 25 lut 2008, 22:23
autor: situ
Moze i to podparcie to nie jest głupi pomysł, ale na całej długości to nie podepre bo nie mam tyle kasy. Na samo sterowanie poszło 1500..... Jak zmieszcze sie w 6000 to bedzie cud, jak w 7000 to ogromny sukces.
Myśle na długosci 1,5m na Y dac podparcia w 3 miejscach 10cm odcinkiem podpory, do tego wałek bedzie zamocowany do płaskiwników dospawanych do ceownika.
Przy wałku fi30 chyba zda to egzamin, a ugięcia rzędu setnych są dopuszczalne bo znajdź mi takiego idiote co gitare bedzie mierzył co do 0,01mm.
Wałki stołu podepre w jednym miejscu, będa zamocowane wspornikami do płaskownika ramy. Jesli dam fi30
Czekam na cenne uwagi kolegów specjalistów odnosnie ramy. Jak ten badziew wyżarzyć?? O ile jest to musowe. Będzie duzo spawów, moze troche ściągać.
Nie wiem czy znajde piec gdzie zmiesci sie taka konstrukcja, i tez nie chce płacić jak za połowe stada bydła mlecznego.
Wrzeciono będzie prawdopodobnie Elte albo Kress, zobaczym. Moc 1kW wystarczy.
I chciałbym zrobić oś Z zeby mozna było zamontowac pionowo lub poziomo wrzeciono.
Chodzi o to by dało sie zamocować tarczę do nacinania slotów na podstrunnicy.
Moze to głupie ale cholernie mi potrzebne.