Cześć
Od jakiegoś czasu,męczy mnie żeby kupić sobie mini(mikro) frezarkę(manualną),taką na użytek domowy, trochę do celów hobbystycznych,trochę do zabawy ,czyli taką dla majsterkowicza.Niestety problem tkwi w tym że nie mam zielonego pojęcia o frezowaniu i dlatego chciałbym zadać zacnym kolegom takie oto pytanie:
Czy jest możliwe nauczyć się podstaw frezowania samemu,tylko z książek i z internetu ?
Jeżeli odpowiedź byłaby pozytywna to miałbym kolejne pytanie :
Czy mógłby mi ktoś polecić jakąś literaturę(lub jakieś materiały z internetu),ale coś takiego dla kompletnego laika,który dopiero co zaczyna,od podstaw ,bez nadmiaru teorii zato jak najbardziej traktującą temat od strony praktycznej.Ponieważ podobne pytanie już padło na forum,ja upatrzyłem sobie np taką oto pozycję-Poradnik frezera ,Eugeniusz Górski , Wydawnictwo Naukowo-Techniczne.
I ostatnie pytanie.Czy w cenie 2000-2500 zł można kupić jakąś w miarę przyzwoitą mini(mikro) frezarkę ?
Frezowanie-trudne początki
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 13
- Rejestracja: 17 lip 2015, 17:26
- Lokalizacja: wrocław
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 607
- Rejestracja: 07 kwie 2008, 21:41
- Lokalizacja: Bedzin
..To tak jak by Kolega uczył się jeździć samochodem tylko za pomocą literatury i filmików o sposobie jazdy, bez praktyki się nie obejdzie. A żeby zminimalizować ilość popełnianych błędów ( koszty narzedzi, materiałów ), trzeba zaprzyjaźnić się z dobrym frezerem .krzysiekkowalsk pisze:Czy jest możliwe nauczyć się podstaw frezowania samemu,tylko z książek i z internetu ?
Co do frezarki warto zainwestować aby później nie mieć z nią problemów .
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1911
- Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
- Lokalizacja: Toruń
Tu kolega ma racje ale przy zakupie nowej bo z używanymi frezarkami jak się pojęcia nie ma to można nieźle w g*** wdepnąć .. Trzeba uważać.ONATOS pisze:Co do frezarki warto zainwestować aby później nie mieć z nią problemów .
Ostatnio zmieniony 28 lip 2016, 21:33 przez Mat3ys, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Ano trzeba, ale nigdy nie zamieniłbym moich FDA 16 i FWE 16 na Zośki (mam nadzieję, że posiadacze tychże nie obrażą się, to po prostu moje zdanie, ale czytam wątki o Zośce na tym forum). Małą, używaną frezarkę w dobrym stanie można kupić za ok. 2000-3000 zł + piwko dla konsultującego zakup "fachowca".Mat3ys pisze:Trzeba uważać.
Zobacz w sieci zdjęcia FXB 12, to chyba najładniej wykonana polska frezarka tej wielkości, poszukaj zdjęć innych polskich i niemieckich małych frezarek, poczytaj wątki o Zośce i zastanów się, co jest dla Ciebie lepsze

Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ