Strona 1 z 2

Frezarka do 10000zl

: 22 sty 2008, 23:33
autor: Maciek82
Witam Wszystkch!!!! Tym razem ja jestem tutaj nowy i bardzo prosilbym o porade w sprawie budowy lub ewentualnego zakupu frezarki.
Wlasciwie wiem dokladnie co bym potrzebowal i do czego , juz precyzuje :
wiec tak;
potrzebuje maszyne na ktorej zakup lub calkowity koszt budowy przeznaczylbym nie wiecej jak 10-12tys zl.Nie wliczajac samego komputera i programu.

Glownie ma sluzyc do ciecia w sklejce o gr. do 6mm, metali kolorowych do 4mm z dokladnoscia nie mniejsza niz 0.1mm. Dodatkowym atutem takiej maszyny (oczywiscie jesli jest to mozliwe w tej cenie) chcialbym takze by byla mozliwosc frezowania bryly o wysokosci do 300mm (kopyta lub formy w miekkim drewnie), oraz podstawie max. 400mm/1000mm.
Jesli w tej cenie nie ma mozliwosci zbudowania takiej maszyny
(domyslam sie ze zakupu to tym bardziej nie - dla przykladu ostatnio byla na allegro maszyna w kwocie okolo 10000zl - jednak z bardzo malym skokiem w osi pionowej-[URL=http://www.allegro.pl/item298515431_plo ... _2008.html[/URL] ) to prosze powiedziec co moge zrobic mieszczac sie w tej kwocie w stosunku do moich zapotrzebowan oraz czy jest mozliwosc zakupu gotowych dokladnych planow (ten etap produkcji wolalbym pominac by zbyt wiele nie ryzykowac)

Do dyspozycji z narzedzi pomocnych przy budowie mam tokarke i frezarke przemyslowa (tzn. nie ja mam lecz znajomy) jednak sa to stare maszyny bez sterowania numerycznego .Forum oczywiscie na bierzaco czytam , jednak wolalem zalozyc osobny watek ze wzgledu na precyzyjniejsze zalozenia i ewentualne odpowiedzi.

: 23 sty 2008, 06:50
autor: gmaro
Za 10-12 tys. można już dużo zrobić i to całkiem przyzwoita maszynę.

Z tego co przeczytałem pole robocze musiało by być min. 400x1000mm i w osi Z min=300mm.

Odnośnie tej maszyny z linku już była rozmowa na forum mnie , tylko zastanawia skąd ta cena?

: 23 sty 2008, 08:54
autor: bartuss1
z polem roboczym 400x1000x300 ktoś moze sie podjąc wykonania za 12tys
ta pseudomaszynka z linku jest wykonana praktycznie z niczego - kawałek płyty, jakieś katowniki, jakieś nibyrolki i to ma byc dokładne, skoro ledwo sie kupy trzyma ?
mozna pogratulowac pomysłu wykonawcy na wciskanie kitu ludziom :D
gdyby zamiast wrzecionka był pisak tobym sie nie odzywał.

: 23 sty 2008, 11:43
autor: rockykon
gdyby zamiast wrzecionka był pisak tobym sie nie odzywał.
a może wrzeciono jet do tego żeby rozpisać pisak :-)

: 23 sty 2008, 12:07
autor: Radek27
Pomyslem wykonawcy bylo zalozenie firmy, robiacej plotery za male pieniadze i spelniajace podstawowe wymagania opisane w aukcji. Cena jaka jest kazdy widzi i nikt nie zmusza do zakupu. Mimo wszystko odbiorcy sie znajda, wiec ja bym osobiscie pogratulowal pomyslu i zyczyl sukcesu temu Panu:)
Proponuje sprobowac z wlasnym biznesem, przedrzec sie przez wszystkie papiery, stworzyc wlasne projekty, kompletna dokumentacje i uruchomic jakas niewielka produkcje seryjna a pozniej policzyc ile to kosztuje wliczajac nie tylko pieniadze ale czas i zaangazowanie. Wcale nie wyjdzie tak tanio jak by sie wiekszosci moglo wydawac.

: 23 sty 2008, 13:34
autor: Maciek82
Co do do tej maszynki z linku to tak przypuszczalem ze powaznie tego nie mozna traktowac. Co do pola roboczego to w zasadzie jest tak ; podstawe rzeczywiscie potrzebuje okolo 400/1000 i co do skoku wysokosci myslalem o 300mm ze wzgledu na mozliwosc zrobienia bryly do tej wysokosci...poczytalej jednak kilka watkow na ten temat i jak sie okazuje,bryle jaka bym chcial wykonac wymagala by maszyny conajmniej 4 osiowej co juz w tej kwocie (biorac pod uwage oprogramowanie) raczej sie nie zmiesci.Wiec jako ze bylo to sprawa drugorzedna to pomysl odpada i wtedy wystarczylo by wzupelnosci w osi Z = 100mm.Ewentualnie moglbym sprobowac podzielic model na kilka poziomow , frezowac po jednym i potem zlozyc razem.

Na stronie z akcesoriami cnc jest projekt powiekszonego plotera frezujacego ktory
chyba spelnial by moje oczekiwania zarowno od strony technicznej jak i finansowej.Czy warto sie nad nim zastanowic? jesli tak to czy lepiej byloby sprobowac zrobic to samemu (w sumie to raczej tylko poskladac bo poszczegolnych elementow poza zakupionymi nie dorabial bym sam)czy jednak zlecic - byc moze komus z Was? - ile by mogla kosztowac sama taka usluga lub calosc wrazzproponowanymi elemntami ze sklepu???
p.s dziei wszystkim za odpowiedzi.

: 23 sty 2008, 14:32
autor: gaspar
Cześć!.

Moja maszyna (zdjęcia w mojej galerii) sprostała takim wymaganiom o których Pan pisze. Nie był to ideał, ale i tak sporo zarobiła, a na końcu ją sprzedałem z zyskiem. Koszt wykonania takiej gdy robiłem ją sam wyniósł około 10.000-12.000. Piszę około bo nie wszystkie wydatki zapisywałem, pod koniec budowy już się z kosztami nie liczyłem byle tylko skończyć. Dziś wiem że bez pomyłek i z jakimś dostępnym od kolegi warsztatem narzędziowym mogło by się zamknąć w kwocie około 7500-8500zł.

Namawiam kolegę do samodzielnej budowy, daje wiele radości i nie potrzebny w przyszłości serwis :)

: 23 sty 2008, 18:03
autor: unix
gaspar pisze:Cześć!.

Moja maszyna (zdjęcia w mojej galerii) sprostała takim wymaganiom o których Pan pisze. Nie był to ideał, ale i tak sporo zarobiła, a na końcu ją sprzedałem z zyskiem.
Mam pytanie do kolegi : czy dobrze widzę, że konstrukcja bramy jest z alu ? Jeżeli tak, to jak maszynka się sprawowała jeżeli chodzi o sztywność, dokładność itp.? Pytam dlatego, że większość profesjonalistów na tym forum krytykuje ten materiał jako w ogóle nie nadający się na konstrukcje małych frezarek traktując go na równi z płytą meblową. A że ja robie maszynkę właśnie z alu więc chce zapytać o opinie osób które zbudowały maszynę z aluminium żeby mieć faktyczny pogląd na temat a nie tylko tylko teoretyków wyrażających swoje opinie i nie chodzi mi bynajmniej o wywoływanie dyskusji typu wyższości świąt ... :lol:

Pozdro

: 23 sty 2008, 19:14
autor: bartuss1
na równi z płytą meblową ? hehe
ja robiłem swego czasu bramy z alu - z płyt o grubości od 15 do 30mm i sztywnośc ok, ciekawe kto tak twierdzi ze alu jest do niczego ? pewnie ten kto nic nie zbudowal :P

: 23 sty 2008, 19:49
autor: unix
bartuss1 pisze:ciekawe kto tak twierdzi ze alu jest do niczego ? pewnie ten kto nic nie zbudowal :P
Mój komentarz przy twoich słowach jest zdecydowanie zbędny :lol: 100% zgodności