cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam.
Na stronie jest przedstawiona frezarka cnc własnej roboty. Jak widać osiągi ma niezłe. Mam pytanie ? Jak sądzicie - co autor maszyny zastosował jaki napęd silniki krokowe czy servo. Jak napędza oś X i Y co o tym sądzicie (śruby trapezowe a może coś innego).

Pozdrawiam Jarek

nie wyglada mi to na na własnej roboty

bartuss1 pisze:nie wyglada mi to na na własnej roboty

Hmm. Gość wyraźnie w tle mówi homemade. Myśle że to własna robota takie sprawia wrażenie co by nie mówić że kawał dobrej roboty no tak to nie Polska Pewnie sporo baksów kosztowało wykonanie.

braniek pisze:no tak to nie Polska

Tak to nie polska . W Polsce nikt nie trzyma jakiś rupieci na stole frezarki do tego jeszcze uruchomionej . Ale oni pewnie nie maja "darmowej" sluzby zdrowia tak jak my i takimi szczegółami się nie przejmują .

w kwesti to nie polska to ja bym się bardzo nie odweżył tak publicznie i zwłaszcza na tym forum obrażać polskich konstruktorów ("AMATORÓW") -(w mniejszości) jedyną różnicą jest to ile kto chce lub może wydać na określoną maszynę zauważ że mimo domowego wykonania zastosowanie to ma raczej profesjonalne- raczej nikt sobie nie robi ploterka o wymiarach 2000x3000 w celu zrobienia sobie ładnej ramki do zdjęcia na biurko szt 1 tak sądzę ale mogę się mylić

galon pisze:w kwesti to nie polska to ja bym się bardzo nie odweżył tak publicznie i zwłaszcza na tym forum obrażać polskich konstruktorów ("AMATORÓW") -(w mniejszości)

Przepraszam jeżeli kogoś uraziłem ale nie miałem na myśli obrażanie polskich konstruktorów maszyn czy inżynierów. Chodzi mi raczej o zasoby finansowe i koszty części materiałów np aluminium w stosunku do zarobków. Części w stanach o wiele tańsze są o to cały problem bo myśle że każdy kto zrobił maszynke cnc zrobiłby i tą z filmu przy odpowiednich środkach proste. I dlatego to jest Polska jak na w miare dobre wrzeciono trzeba całą wypłate. Koniec.

"...raczej nikt sobie nie robi ploterka o wymiarach 2000x3000 w celu zrobienia sobie ładnej ramki do zdjęcia na biurko szt 1 tak sądzę ale mogę się mylić." - w Polsce raczej nie, w Stanach to zupelnie normalne:) W jeden tydzien zamawiasz wszystko, skladasz jak lego i jest fajnie lol. Nie przejmujesz sie wierceniem,cieciem,toczeniem bo robi ci to firma a Ty placisz, tylko, ze dla mnie to jest typowy "no fun".