Strona 1 z 1

Frezarka jako szlifierka do płaszczyzn

: 10 sty 2016, 21:01
autor: ostanislaw
Posiadam frezarkę FU2 z głowicą pionową. Zamierzam wykorzystać podstawę głowicy pionowej do zamocowania głowicy szlifierskiej (własnej konstrukcji) Oczywiście jeszcze jej nie wymyśliłem. Może to być niezależny napęd np szlifierka kątowa itp. Posówy mechaniczne stołu frezarki można wykorzystać. Może ktoś podsunie jakieś pomysły do rozwinięcia tego pomysłu.

: 10 sty 2016, 21:22
autor: clipper7
Głowice do szlifowania i uchwyty do "fortunek" były kiedyś dość popularne, szczególnie w krajach anglosaskich. Przeważnie miały własny napęd osobnym silnikiem. Były to raczej przyrządy do szlifowania otworów itp. niż płaszczyzn. Problemów jest kilka, frezarki zwykle nie umożliwiają wymaganej dokładności przy posuwach (przy frezarkach mówimy raczej o dziesiątych częściach mm, szlifierki operują w setnych), powstający pył bardzo łatwo wnika w prowadnice i uszkadza (szlifuje) ślizgi itp. To trochę tak, jak fortunka w tokarce : niby zło, ale czasem się przydaje :cool:

: 11 sty 2016, 21:57
autor: ostanislaw
Chodzi mi bardziej o zeslifowanie np okrągłej stalki na dwóch płaszczyznach aby uzyskać materiał wyjściowy na noże tokarskie. Ma to być bardziej przystawka niż maszyna precyzyjna. Ważne jest uzyskanie płaszczyzn równoległych. Precyzja wymiaru nie jest najważniejsza.

: 11 sty 2016, 22:04
autor: zdzicho
Jak już to wykonasz ,to zastosuj ściernice borazonowa . Korundowa sobie nie popracujesz. do borazonowej prędkość skrawania ok35m/s

: 12 sty 2016, 09:22
autor: clipper7
ostanislaw pisze: Ma to być bardziej przystawka niż maszyna precyzyjna. Ważne jest uzyskanie płaszczyzn równoległych.
W takiej sytuacji raczej wykonuje się odp. przystawkę do szlifierki stołowej niż robi się to na frezarce. Ale, oczywiście, można różnie.