cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam

Na wstępie chciałem napisać, że zabrałem się za budowe frezaki cnc (co raczej na tym forum nikogo nie powinno dziwić;) )
Palnuje zmontować coś takiego jak na zdjęciu poniżej.
wymiary ma 500x500
planowana powierzchnia robocza 500x300



Na tym etapie chciałem sie zapytac o dwie rzeczy:
czy wałki moge tak zostawić tj. przykręcone jedynie do podpór?
planuje zastosowac silniki 4,6 Nm - maszyna do aluminum, czasem stali. Będzie ok?

Jeszcze jedno pytanie: czy ktoś z forum może wykonać niektóre detale w aluminum? np coś takiego jak niżej? (oczywiście wczesniej zaliczka na materiał itp...)

Pierwsza rzecz: z wymiarow zewnetrznych 500x500 nie wyjdzie Ci pole robocze 500x300 ale raczej 300x300.
Druga sprawa: blachy pomiedzy ktorymi rozstawione sa te profile wygladaja mi na zbyt cienkie wiec konstruckja napewno bedzie wiotka. Wiesz jakby sie to zachowywalo przy probie frezowania stali...?
Co do silnikow 4.6Nm to powiedzialbym nawet, ze to przesada przy tej konstrukcji:)
Co do wykonania tego detalu to napewno ktos by mogl to zrobic ale warto najpierw poszukac obok siebie warsztatu. Jak nie maja na warsztacie materialu to mozna zamawiac formatki przez internet wstepnie przyciete i wtedy zanosisz formatke wraz z rysunkiem do frezowania. To czy bedziesz to mial ladnie i dokladnie obrobione zalezy od Twojego rysunku, od frezera i maszyny, na ktorej bedzie to robil.

To narazie tyle
Pozdrawiam

polozenie plaszczyzny bazowej podpor prowadnic ponizej "poziomu" reszty elementow ramy moze utrudnic jej pozniejsza (po spawaniu) obrobke jakas wieksza glowica.

Witam

Dorysowałem dalszą część maszyny:





DZIKUS: Co do płaszczyzny bazowej prowadnic, to jeszcze się zastanowie i zorientuje jakie mam mozliwości obróbki tego.

Radek27: Tak chce osiągnąć 300x500 pola roboczego wsumie to bedzie "prawie" 500
Blachy wstępnie planowałem 4 mm, ale zmienie konstrukcje i usztywnie ją profilami poprzecznymi.

Ponawiam pytanie o końcowe wsporniki wałków. Moze zostac tak jak jest na rysunku?

no a co do silników, to zakładając np 3 Nm to zaszczędze naprawde niewiele w stosunku do kosztów poniesonych na całą frezarke, a lepiej miec chyba z zapasem...?

Witam!
Proponowałbym zastanowic się nad zmianą konstrukcji bramy, mianowicie chodzi mi o to, zeby górną część bramy przykrecic do kolumn a nie spawac. Powód jest taki ze bedzie mniej problemu z wyrzazeniem , a i łatwość montażu tez się poprawi.
Pozdrawiam.

sokmarcin pisze:Co do płaszczyzny bazowej prowadnic, to jeszcze się zastanowie i zorientuje jakie mam mozliwości obróbki tego.

Zapewne będzie to problem a na pewno utrudnieniem ja w swoich konstrukcjach uciekłem przed tym problemem w prosty sposób i blachę około 20 mm łączącą profile wymodelowałem tak jak na focie poniżej

Przy tych profilkach nie wierze w sztywnosc tej maszyny:)
Pozatym dalej nie moge sobie wyobrazic jak chcesz osiagnac to 300x500 z tymi zalozeniami o wymiarach zewnetrznych calej maszyny no i tak jak mowi Gmaro, on tam ma blache okolo 20mm a Ty myslisz o 4mm a to roznica jest kolosalna.
Plyta osi Z wyglada mi cieniutko, bedzie sie wyginac,wpadac w wibracje itd.
Anyway...do dzieła, wszystko wychodzi w praniu i wiele zalozen pojdzie w gruzy w trakcie budowy:)

dawno sie nie udzielalem w tematach na naszym forum
ale jak czytan ze ma ta maszynka frezowac w aluminium a nawet w stali to ciezko to widze
na moje oko to brama i os Z jes za malo sztywna
2 lozyska w osi Z nie za ciekawie to wyglada
jak i belka profile 2 szt 40 x60
wydaje mi sie ze ladnei bedzie dzwonic podczas obrobki
osobiscie bym to zmienil na jeden konkretny profil na belke
proponuje isc na zlom i cos wyszperac
jeden element odpowiedni przekroj gruba scianka i jeszcze raz wszystko przemyslec

Dzwonic bedzie napewno.Na pierwszy rzut oka widac, ze profile sa zbyt cienkie,konstrukcja jest wiotka i pozbawiona "masy". O stali nie ma nawet co marzyc. Co do aluminium to moze jakas grawerka i skrobanie z bardzo malym zaglebieniem. Raczej potraktowalbym to jako maszynke szkoleniowa tylko moim zdaniem do takiego urzadzenia nie trzeba nawet podpor pod walki bo tutaj i tak cala brama bedzie sie napinac...
Fachowcem moze nie jestem ale widac odrazu najslabsze ogniwa tej konstrukcji biorac pod uwage zalozenia poczatkowe.

Dziękuje bardzo za ocene, oszczędziliście mi pewnie wielu rozczarowań
Podejde od nowa do projektu i w najbjiższym czasie zaprezentuje.

Widze, że gmaro nie ma podpór końcowych, widziałem, tez tak u kolegi Piotrjub, myśle więc, że będzie ok